REKLAMA

„Diuna: Część druga” już zarobiła więcej od jedynki, a kwota wciąż rośnie

Można już raczej śmiało powiedzieć, że premiera „Diuny: Części drugiej” to jedno z największych filmowych wydarzeń w 2024 roku. Widzów interesowało dosłownie wszystko – każda oficjalna zapowiedź, ale też plotka. Nic więc dziwnego, że „Diuna” przyciągnęła do kin mnóstwo osób. Sukces finansowy tej produkcji był pewny od samego początku. Jednak czy można było przewidzieć, że będzie on aż tak duży?

Diuna 2 zarobiła więcej od 1
REKLAMA

Premiera „Diuny: Części drugiej” odbyła się dokładnie 29 lutego 2024 roku. Nie minęło więc dużo czasu, a już wiadomo, że kontynuacja zarobiła więcej niż pierwsza część. Najnowszy film w reżyserii Denisa Villeneuve'a podbija serca fanów i z tygodnia na tydzień zaskarbia ich sobie coraz więcej. Ten fakt znajduje swoje odzwierciedlenie w liczbach. Na ten moment wiadomo, że druga „Diuna” zarobiła na całym świecie 494,7 mln dolarów, w tym 208 mln w samej Ameryce Północnej. Dochód ten oczywiście cały czas rośnie. Naprawdę niewiele produkcji może się poszczycić podobnym wynikiem.

REKLAMA

Więcej na temat „Diuny” czytaj na łamach Spider's Web:

Diuna: Część druga zarobiła więcej od swojego poprzednika

Wiadomo już, że najnowsza „Diuna” niezaprzeczalnie pobiła całkowite box office pierwszej odsłony ekranizacji kultowej powieści. Trzeba jednak przypomnieć o jednym, bardzo istotnym fakcie. Film z 2021 roku otrzymał swoją premierę zarówno w kinach, jak i na platformie HBO Max. Oznacza to, że sprzedaż biletów została stłumiona przez hybrydowe wydanie w streamingu. Dlatego też różnica w dochodach między tymi dwiema produkcjami jest tak duża. Pierwotna „Diuna” wygenerowała 433 mln dolarów w kasie na całym świecie.

REKLAMA
Oficjalny zwiastun filmu Diuna: Część druga

Poza Stanami Zjednoczonymi i Kanadą, „Diuna: Część druga” cieszyła się największą frekwencją w Chinach (36 mln dolarów), Wielkiej Brytanii (32,8 mln dolarów), Niemczech (25 mln dolarów), Francji (24,9 mln dolarów) i Australii (15,6 mln dolarów). Świetne opinie i zainteresowanie formatami premium sprawiły, że sprzedaż biletów na najnowszą „Diunę” rosła bardzo szybko. W miniony weekend film przekroczył 100 mln dolarów z samych ekranów IMAX, będąc siódmym tytułem w historii, któremu udało się to zrobić tak szybko.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA