Dwayne Johnson otrzyma najwyższą w historii kina zapłatę za rolę. Will Smith i Robert Downey Jr. mogą mu pozazdrościć
Strajk aktorów trwa w najlepsze, ale niejaki Dwayne Johnson - jeden z najlepiej opłacanych artystów świata - wkrótce ma otrzymać naprawdę solidne wynagrodzenie. Za udział w „Red One” zgarnie najwyższą aktorską gażę w historii.
„Red One” to nowa komedia akcji w reżyserii Jake’a Kasdana („Jumanji: Przygoda w dżungli”, „Californication”), w której jedną z głównych ról zagrał Dwayne „The Rock” Johnson. Jeden z najwyżej opłacanych aktorów otrzyma rekordowe wynagrodzenie - bezkonkurencyjnie ogromną wypłatę w kategorii udziału w pojedynczym projekcie.
Jak poinformowało „Puck News” (za pośrednictwem „The Direct”), za kreację Calluma Drifta - dowódcę E.L.F. - aktor zarobił łącznie 50 mln. dol. Zgadza się - to nie tylko największa wypłata w jego karierze, lecz także w całej historii kina. Wspomniana kwota będzie ponad dwukrotnie wyższa niż największe dotychczasowe zarobki byłego wrestlera (za filmy „Jumanji: Następny poziom” i „Red Note” Johnson zgarnął po 23,5 mln dol.).
Czytaj także:
Dwayne Johnson z najwyższą wypłatą w historii kina
Dotychczasowymi rekordzistami byli Robert Downey Jr., który za udział w filmie „Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów” otrzymał 40 mln USD, oraz Will Smith - aktor przytulił identyczną kwotę za występ w „King Richard: Zwycięska rodzina”. Warto pamiętać, że artyści nieraz otrzymują dodatkowe wynagrodzenie - na przykład za wyniki, jakie dana produkcja wykręciła w box office.
W 2022 roku najwięcej pieniędzy przytulił Tom Cruise za film „Top Gun: Maverick”, jednak w tym wypadku mieliśmy do czynienia z bardzo specyficzną konstrukcją jego umowy. Agenci Cruise'a negocjowali niższą gażę (w przypadku hitowego sequela było to „zaledwie” 12 mln dol.), ale zagwarantowali swojemu aktorowi procent od wpływów ze sprzedanych biletów, a także dystrybucji cyfrowej i nośników fizycznych. Co więcej, Tom Cruise na swoje premie mógł liczyć już na starcie, jeszcze zanim studio wyszło na zero. Ostatecznie - dzięki samemu box office’owi - filmowy Maverick zarobił 100 mln dol. (nie licząc dodatków za streaming czy Blu-ray).
Nie tak dawno temu standardowa w branży pensja największych gwiazd Hollywood wynosiła ok. 20 mln dol. plus procent dochodu brutto ze sprzedaży biletów. Rzecz jasna, streaming z pewnością wpłynął na tę sytuację.
„Red One” zadebiutuje w okresie świątecznym 2023 roku w Amazon Primo Video. W tej bożonarodzeniowej komedii akcji zobaczymy również Chrisa Evansa, Lucy Liu, Kiernan Shipkę i J.K. Simmonsa.
