REKLAMA

Tak Justyna Steczkowska zaprezentowała się na Eurowizji 1995 roku. To była klapa

Justyna Steczkowska już po raz drugi będzie reprezentować Polskę na Konkursie Piosenki Eurowizji - wokalistka na eurowizyjnej scenie zadebiutowała już w 1995 r., wykonując utwór "Sama", który nie podbił serc jury. Jak pójdzie jej w tym roku? Optymistyczne prognozy płyną nie tylko z Polski, ale również zza granicy.

justyna steczkowska eurowizja 1995 sama
REKLAMA

Dublin, maj 1995 roku. Choć to już 40. Konkurs Piosenki Eurowizji, to dla Polski jest to dopiero 2. edycja muzycznego wydarzenia. Nastroje po poprzednim roku są znakomite - Edyta Górniak zaczarowała wówczas jurorów utworem "To nie ja!", zajmując 2. miejsce ze 166 punktami; do tej pory żadnemu polskiemu reprezentantowi nie udało się osiągnąć tak wysokiego wyniku. Choć początkowo do Irlandii miała pojechać Alicja Borkowska, jury zadecydowała, że zamiast niej na scenie zaśpiewa 23-letnia Justyna Steczkowska. Młoda artystka zaprezentowała na konkursie utwór "Sama" napisany przez Mateusza Pospieszalskiego i Wojciecha Waglewskiego, który, choć teraz wspominany jest z sympatią, nie zapewnił wokalistce upragnionego zwycięstwa.

REKLAMA

Justyna Steczkowska: Eurowizja 1995. Występ artystki nie został doceniony przez jury

Występ Justyny Steczkowskiej po latach ogląda się z poczuciem nostalgii. W maju 1995 r. 23-letnia artystka wystąpiła na eurowizyjnej scenie wraz z siostrami, Krystyną i Magdą Steczkowskimi, a także zespołem Trebunie-Tutki pod batutą irlandzkiego dyrygenta, Noela Kelehana. Steczkowska stanęła przed publicznością ubrana w szarą stylizację i, ze skrzyżowanymi ramionami oraz z zamkniętymi oczami, wydobywała z siebie czyste dźwięki bez udziwnień i ozdobników.

"Sama" nie podbiła jednak serc jury, których głos był wówczas ostatecznym werdyktem. Steczkowska, zgodnie z prognozami dziennikarzy, zajęła 18. miejsce, zdobywając zaledwie 15 punktów (po jednym punkcie od Portugalii i Węgier, trzy od Grecji, cztery od Norwegii i sześć od Islandii). Obecnie jest to jedno z niższych miejsc w historii polskich reprezentantów Eurowizji; od tamtego czasu niżej znaleźli się: Andrzej Piaseczny (2001 r., 20. miejsce), Isis Gee (2008 r., 24. miejsce), Monika Kuszyńska (2015 r., 23. miejsce), Kasia Moś (2017 r., 22. miejsce) i Blanka (2023 r., 19. miejsce).

Justyna Steczkowska - Eurowizja 1995

W 1995 r. porażka Justyny Steczkowskiej była trudna do przełknięcia - po niemal zwycięskim występie Edyty Górniak telewidzowie z pewnością spodziewali się fajerwerków, szczególnie że młoda wokalistka niedługo wcześniej została laureatką "Szansy na sukces". Mimo wszechobecnych zachwytów, tak się jednak nie stało.

Nie mogłam pojechać z piosenką festiwalową, skoro nigdy takich utworów nie śpiewałam i śpiewać nie zamierzam. Byłoby paranoją zmienianie nagle swojego oblicza dla jednej nagrody

- tłumaczyła Steczkowska w 1996 r.

W 2017 r. wspomniała natomiast, że z perspektywy czasu jej występ był "trochę słaby".

Czy Justyna Steczkowska 30 lat później zdobędzie upragnioną nagrodę? Prognozy są optymistyczne.

Dowodem na to są pozytywne komentarze internautów nie tylko z Polski, ale również zza granicy, którzy chwalą "Gaję":

Polska nareszcie podjęła dobrą decyzję.

Polsko, dziękuję za wysłanie tej piosenki na Eurowizję, to jest mój ulubiony utwór konkursu!

Dziękuję, Polsko! Wygraj Eurowizję 2025!

- piszą w mediach społecznościowych internauci.

Następnego dnia Justyna Steczkowska gościła w programie "Pytanie na śniadanie", gdzie wypowiedziała się na temat swojego występu. Podziękowała telewidzom za głosy, przyznając, że rzadko cokolwiek wygrywała, wspominając wykreowany przez media jej wizerunek, który stawiał ją w słabym świetle:

Jestem generalnie wesołym człowiekiem i empatyczną osobą. Nie byłam taką harpią, jaką ze mnie zrobiły media. Przez to chyba wydaje mi się, że wiele razy działy się rzeczy, które były kompletnie poza mną. Dla mnie to zwycięstwo jest przede wszystkim takim otwarciem serca na nowo. To jest dla mnie wielka rzecz. Aż mi się płakać chce ze wzruszenia. To, że głosuje publiczność bez żadnej komisji, tylko po prostu ludzie, którym się to spodobało, i to jest najważniejsze

Pierwszy półfinał Eurowizji 2025 w szwajcarskiej Bazylei odbędzie się 13 maja 2025 r.

REKLAMA

O Eurowizji czytaj w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-02-16T09:07:00+01:00
Aktualizacja: 2025-02-16T06:59:00+01:00
Aktualizacja: 2025-02-14T21:08:36+01:00
Aktualizacja: 2025-02-14T17:17:00+01:00
Aktualizacja: 2025-02-14T13:19:46+01:00
Aktualizacja: 2025-02-13T19:01:00+01:00
Aktualizacja: 2025-02-13T11:26:26+01:00
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA