REKLAMA

Kanye West szokuje strojem na Super Bowl 2024. Wybuchła gorąca dyskusja

Kanye West robi wszystko, by zainteresowanie wokół jego osoby nie spadło. A najlepiej jest to zaprezentować, oczywiście szokując i to nie po raz pierwszy. Na tegorocznej edycji wielkiego święta sportu i show-biznesu, czyli Super Bowl 2024, kontrowersyjny raper zaprezentował się w masce z wizerunkiem Jezusa.

Kanye West Super Bowl 2024
REKLAMA

Super Bowl 2024 za nami. To wydarzenie, na którym co roku miesza się ze sobą świat sportu, mody i show-biznesu. To tez okazja, by pokazać się w niecodziennej stylizacji, przyciągając oczy widzów i fotoreporterów.

REKLAMA

Kanye West zaszokował strojem na Super Bowl 2024. Pojawił się w masce z wizerunkiem Jezusa.

Kanye West, który jak wiadomo od kontrowersji nie stroni, na tegorocznym Super Bowl zaprezentował się w masce z wizerunkiem ukrzyżowanego Jezusa. Ten osobliwy projekt pochodzi od brytyjskiego projektanta moda - Alexandra McQueena.

Więcej o Super Bowl przeczytasz w Spider's Web:

Nagranie zamaskowanego rapera pojawiło się na jego Instagramie i momentalnie wzbudziło dyskusję internautów. Trudno, by obok takiego stroju przejść obok obojętnie. Nie dziwi więc zacięta dyskusja na jego Instagramie. Czy to jest promowanie, czy obrażanie Jezusa? - zastanawia się jeden z internautów. Inny z kolei dodał, że ten mało utalentowany pajac zrobi wszystko, by podtrzymać uwagę. Pojawiły się też komentarze, by West okazał skruchę i przestał szydzić z Jezusa. Jeśli nie, będzie smażyć się w piekle na wieczność. Sam zainteresowany nie odniósł się w żaden sposób do komentarzy fanów. Nie wytłumaczył też, skąd pomysł, by zaprezentować się w tak dziwnym stroju. Być może chodziło o to, by po prostu zaszokować. W końcu nie jest żadną tajemnicą, że Kanye uwielbia to robić. Jak nie wpisami w mediach społecznościowych, to strojem.

Konflikt między Kanye i gwiazdorem Black Sabbath

REKLAMA

Niedawno było też głośno o Weście ze względu na twórczość Ozzy'ego Osbourne'a. Brytyjski muzyk dowiedział się, że West wykorzystał jeden z jego utworów na swojej najnowszej płycie, oczywiście bez wcześniejszego zezwolenia. Gwiazdor Blck Sabbath wyraził niedawno swoje oburzenie, nazywając też rapera antysemitą.

Osbourne dodawał, że Kanye West usiłował skontaktować się z nim w celu uzyskania pozwolenia na wykorzystanie próbki z koncertowej wersji "Iron Man" z 1983 r. Brytyjski muzyk miał odmówić, a powodem miały być nienawistne i kontrowersyjne komentarze rapera, wygłaszane w mediach społecznościowych. Mimo wszystko Kanye i tak zdecydował się wykorzystać fragment utworu. Jak widać, wypisywanie antysemickich i innych obraźliwych wpisów na Twitterze i i Instagramie nie popłaca. Strój Westa z tegorocznego Super Bowl też raczej nie przyniesie mu sympatii.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA