O tym pocałunku na gali MTV Awards mówił cały świat. Przeszedł do historii popkultury
Ich pocałunek był skandalem. Moment, w którym Britney Spears i Madonna pocałowały się podczas rozdania MTV Video Music Awards w 2003 roku, wywołał nie lada kontrowersje, ale stał się również ważnym wydarzeniem dla społeczności LGBT+. Dziś takie zachowanie w muzycznym świecie raczej nie zrobiłoby wrażenia, lecz dwadzieścia lat temu było zupełnie inaczej. Przypomnijmy sobie historię zdjęcia całujących się na scenie gwiazd.
Wielu z nas wciąż doskonale pamięta tamten moment, gdy w 2003 roku Britney Spears, Madonna oraz Christina Aguilera wykonały wspólnie podczas MTV Music Awards hit Madonny "Like a Virgin". Wszystkie trzy gwiazdy trzęsły w tamtym czasie muzyczną sceną, dlatego ich wspólny show był nie lada gratką dla fanów na całym świecie.
Piszemy sporo o świecie muzyki i popkultury:
Madonna i Britney w gorącym pocałunku na scenie w 2003 roku
Występ artystek utrzymany był w ślubnym klimacie, natomiast Christina i Britney odziane były w kuse sukienki ślubne. W pewnym momencie Madonna pocałowała namiętnie młodsze koleżanki, a pocałunek między Madonną i Britney na stałe zapisał się na kartach popkulturowej historii. Zresztą po tym wydarzeniu nikt nie pisał o wspólnym show największych w tamtych czasach gwiazd, a właśnie o pocałunku. Mimo że Madonna pocałowała też Christinę Aguilerę, media kompletnie o tym nie pisały. Po latach wyjaśniła to Christina:
Nikt nie pisał o Madonnie, Britney i Christinie, tylko o pocałunku tych dwóch pierwszych. Wszyscy zapomnieli, że Madonna całowała się też ze mną. A wiecie, dlaczego? Bo zaraz po pierwszym pocałunku kamerę skierowano na Justina Timberlake’a. Ważniejsza była reakcja mężczyzny niż finał tej sceny.
Warto dodać, że w tamtym czasie Justin Timberlake, były chłopak Britney, wygrał nagrodę MTV za teledysk do piosenki "Cry Me a River", gdzie opowiedział w niej o zerwaniu z wokalistką - a dokładnie o zdradzie, której miała dopuścić się gwiazda. Operatorzy na gali postanowili najpierw skierować kamery w stronę Justina, by zobaczyć jego reakcję na pocałunek byłej dziewczyny z kobietą. I tak pocałunek Madonny i Britney stał się kultowy, omijając Christinę.
Pocałunek między Britney i Madonną był polityczny?
Zresztą sceniczna bliskość między gwiazdami poruszyła niezwykle ważny temat, jakim jest solidarność ze społecznością LGBT. Wyjaśniono jednak, że pocałunek wcale nie był polityczny, a był jedynie artystycznym gestem, a to, w jaki sposób zachowywały się na scenie, będąc ponętne i seksowne, w dużej mierze nawiązywało do oryginalnego klipu Madonny z lat 80. "Like a Virgin". Sama Madonna wymyśliła sobie pewien scenariusz do tego występu, który po prostu zrealizowała. Więc nie był to żaden coming out, mimo że Madonna - jak to Madonna - kocha szokować i prowokować. Niewykluczone jednak, że gwiazdy tym gestem na scenie pomogły kobietom-lesbijkom, które bały się zrobić w tamtych czasach coming out.
Warto też dodać, że pocałunek Britney i Madonny odtworzony został też po latach. W ubiegłym roku po 19 latach obie gwiazdy na ślubie Britney z Samem Asgharim (co ciekawe, para już postanowiła wziąć rozwód) odtworzyły słynny pocałunek sprzed lat. Wspólne zdjęcie obu gwiazd w ubiegłym roku podbijało sieć. Mimo że nie był to tak spektakularny gest, jak w 2003 roku, to i tak wzbudził ogromne emocje. Sam pocałunek w 2003 roku odbił się szerokim echem w mediach na całym świecie, przyćmiewając show wszystkich trzech gwiazd. Przypomnijmy sobie, jak Britney, Christina i Madonna prezentowały się wtedy na scenie MTV Music Awards.