Fani Madonny pozwali Madonnę, bo spóźniła się na koncert
Na początku roku do sądu wpłynął zbiorowy pozew przeciwko Madonnie, który zdecydowali się złożyć... jej fani. Michael Fellows i Jason Alvarez, autorzy dokumentu, stwierdzili, że dwugodzinne opóźnienie koncertu doprowadziło do nadszarpnięcia ich budżetu i zaburzenia długości snu. Ostatecznie po pięciu miesiącach pozew został wycofany, a sprawę postanowili skomentować prawnicy Madonny.
W grudniu minionego roku Madonna wystąpiła w Barclays Center w ramach trasy koncertowej The Celebration Tour. Wokalistka pojawiła się na scenie o godzinie 22.30, choć występ miał rozpocząć się 2 godziny wcześniej. Spore spóźnienie piosenkarki skutkowało tym, że koncert zakończył się o 1.00 w nocy, co nie spodobało się fanom Madonny, Michaelowi Fellowsowi i Jasonowi Alvarezowi. Miesiąc później mężczyźni zdecydowali złożyć pozew zbiorowy przeciwko wokalistce.
Fani Madonni wycofali pozew. Prawnicy wokalistki skomentowali sprawę
"The Guardian" przypomniał treść dokumentu, w którym fani podkreślili, że nie zdecydowaliby się na kupno biletów na koncert Madonny, gdyby wiedzieli, że zakończy się on o 1.00 w nocy. Nie był to jednak jedyny problem - Fellows i Alvarez stwierdzili, że spore opóźnienie właściwie uniemożliwiło im powrót transportem publicznym, co w konsekwencji zwiększyło koszt podróży taksówką (ceny w aplikacjach po zakończonym koncercie były większe niż zazwyczaj). Innym argumentem był fakt, że koncert odbył się w środku tygodnia, w związku z czym po zakończonym koncercie fani nie mogli się wyspać, ponieważ musieli wstać wcześnie rano, aby iść do pracy.
Madonna, Live Nation i Barclays Center zostali oskarżeni przez fanów wokalistki o "nieuczciwe praktyki handlowe", choć organizatorzy występu twierdzili, że dwugodzinne opóźnienie było spowodowane problemami technicznymi i że umowa nie została naruszona. Mimo to wczoraj, 19 czerwca, Fellows i Alvarez zdecydowali się oddalić pozew. Prawnik Madonny, Jeff Warshafsky, podkreślił, że obie strony zdecydowały się zawrzeć ugodę.
Jeśli fan jest zaznajomiony z historią koncertów Madonny, wie, że jej występy trwają dwie godziny i piętnaście minut, a Madonna zazwyczaj wchodzi na scenę długo po upływie biletowanego wydarzenia i gra do późna
- twierdzili prawnicy piosenkarki.
Trasa koncertowa The Celebration Tour rozpoczęła się 14 października 2023 r., a ostatni koncert odbył się 4 maja 2024 r. na plaży Copacabana w Rio de Janeiro. Fani Madonny ustawiali się w kolejkach na wiele godzin przed występem gwiazdy. Jak podają zagraniczne media, w tym "The Guardian", lokalne lotnisko zdecydowało się zorganizować 170 dodatkowych lotów, a władze miejsce oszacowały, że w koncercie wzięło udział około 1,6 mln osób.
O Madonnie czytaj w Spider's Web:
