Znana aktorka usłyszała zarzuty reklamowania wódki. "Sprzątamy internet z alkopatusów"
Antyalkoholowa krucjata Jana Śpiewaka zbiera kolejne żniwa wśród przedstawicieli gwiazdorskiej śmietanki. Teraz zarzuty za reklamę wódki usłyszała aktorka Magdalena C., której grozi naprawdę duża kara.
Popularna i ceniona aktorka Magdalena C. usłyszała zarzuty reklamowania wódki. Jak do tego doszło? Jan Śpiewak - działacz społeczny, publicysta, polityk i socjolog - kontynuuje pozornie nierówną walkę z problemem polskiej kultury picia. W 2022 roku zaangażował się w walkę o ograniczenie dostępności alkoholu w Polsce i z promowaniem go w przestrzeni publicznej oraz w Internecie. Zgodnie z art. 13 ust. 2 w naszym kraju obowiązuje całkowity zakaz reklamowania alkoholu z wyjątkiem piwa, niestety jest on notorycznie łamany przez gwiazdy i celebrytów, którzy promują go w przestrzeni mediów społecznościowych za grube pieniądze.
Social media, biorąc pod uwagę liczbę korzystających z nich osób, właściwie stały się już sferą publiczną. Tymczasem prawnicy wskazują, że konieczność zarejestrowania się w danym serwisie równa się rzekomemu ograniczeniu dostępności do niego. W taki właśnie sposób koncerny i marketingowcy grają polskiemu prawu na nosie - firmy we współpracy z influencerami, aktorami czy muzykami lawirują, by ominąć przepisy, choć przecież ustawa wydaje w tej kwestii jednoznaczna.
Jak widać - czas lekceważenia tej ustawy dobiega końca, a kolejne znane osoby mierzą się z zarzutami. Prokurator potwierdził, że w materiałach, w których wystąpiła polska artystka, publicznie rozpowszechniano znaki towarowe i symbole graficzne wódki.
O potyczkach Jana Śpiewaka pisaliśmy wielokrotnie:
Magdalena C. usłyszała zarzuty, grozi jej ogromna grzywna
W toku dochodzenia prokurator postanowił przedstawić Magdalenie C. zarzut, że w okresie czerwca do sierpnia 2023 r., wbrew przepisowi art. 131 ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i o przeciwdziałaniu alkoholizmowi, prowadziła reklamę napoju alkoholowego w postaci wódki, poprzez udostępnianie swojego wizerunku dla materiałów graficznych i wideo powiązanych z profilem w serwisie Facebook. (...) W toku przesłuchania w prokuraturze podejrzana odmówiła składania wyjaśnień. Postępowanie przygotowawcze wszczęte zostało w wyniku zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożonego przez Jana Śpiewaka
- potwierdził informacje PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna.
Jan Śpiewak sam podał dalej powyższą informację, dodając: "Mam nadzieję, że podda się karze i odda pieniądze zarobione na przestępstwie na rzecz ofiar alkoholizmu. Sprzątamy internet z alkopatusów". W istocie, Magdalenie C. grozi spora grzywna. Przestępstwo prowadzenia reklamy napojów alkoholowych zagrożone jest grzywną w wysokości od 10 tys. zł do nawet pół miliona. Aktywista w swoich mediach społecznościowych wielokrotnie punktował polską aktorkę i przypominał, że sama jest dzieckiem alkoholika, o czym zresztą wielokrotnie mówiła publicznie: "Wie, ile alkohol zła zrobił jej i tysiącom innych ludzi w Polsce".
Zdjęcie główne: Denis Makarenko / Shutterstock