REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Seriale

Jar Jar Binks jednak tryumfuje. "The Mandalorian" oddaje mu hołd - w pewnym sensie

W 4. odcinku 3. sezonu "The Mandalorian" pojawił się aktor, który w epizodzie I sagi - "Mrocznym widmie" - wcielił się w jedną z pierwszoplanowych postaci. Po ponad 20 latach Ahmed Best powrócił do uniwersum "Star Wars", jednak tym razem nie powtórzył roli Jar Jara Binksa. Co działo się z Bestem, kim jest jego nowa postać i kto tak naprawdę ocalił Grogu?

24.03.2023
17:11
mandalorian sezon 3 ahmed best kelleran beq jar jar binks
REKLAMA

Z pewnością kojarzycie znienawidzonego swego czasu Jar Jara Binksa, który z po latach stał się również bohaterem prześmiewczej fanowskiej teorii. Wiecie - tej, zgodnie z którą w rzeczywistości był on Lordem Sithów. Wcielający się w rolę irytującego kosmity (i jednej z pierwszych postaci CGI w historii kina) Ahmed Best przeżył prawdziwe piekło - jak to często bywa, niechęć do postaci przerodziła się w personalny, wymierzony w aktora hejt (w tym groźby śmierci), który ten przypłacił załamaniem nerwowym i myślami samobójczymi. Wiele osób zdawało się nie przyjmować do wiadomości, że postać, związane z nią sceny humorystyczne, jej zachowania i charakter były forsowane przez samego George’a Lucasa.

REKLAMA

Czytaj także: 

Na szczęście od tamtej pory Best pozostał w pewnym stopniu związany z uniwersum (prowadził teleturniej „Star Wars: Jedi Temple Challenge”), a fandom zaczął pałać do niego sympatią. Niemniej jednak, choć prequele cieszą się obecnie większym szacunkiem, Jar Jar zdecydowanie nie jest postacią, którą Lucasfilm chciałby przywrócić do życia. Twórcy „The Mandalorian” znaleźli jednak sposób, by pomóc Bestowi wrócić do „Gwiezdnych wojen” na ekranie w chwale.

I tak oto Kelleran Beq, mistrz Jedi wymyślony na potrzeby wspomnianego teleturnieju dla dzieci, teraz został oficjalnie wprowadzony do kanonu. Myślę, że to całkiem fajny easter egg - szansa na powrót do uniwersum w okresie, gdy na prequele patrzy się znacznie bardziej przychylnie, a na dodatek w sekwencji, która nie pozostawia wątpliwości, że Beq to prawdziwy kozak, który odegrał w całej historii bardzo ważną rolę. Aktor publicznie wyraził wdzięczność za tę możliwość:

The Mandalorian 3, odc. 4 - kto tak naprawdę chciał ocalić Grogu?

REKLAMA

Akcji ratunkowej Kellerana Beq towarzyszy też pewna fanowska teoria. W 4. odcinku 3. serii „The Mandalorian” widzimy, jak Beq zabiera Grogu na spotkanie z „kilkorgiem przyjaciół” - którzy okazują się częścią Królewskich Sił Bezpieczeństwa Naboo. Byli oni gotowi, by pomóc uciekinierom wydostać się z Coruscant, przyjmując na siebie ogień klonów. Beq i Grogu uciekają statkiem Nubian typu H, bardzo podobnym do tego, którym w „Ataku klonów” latała Padme Amidala.

Obecność Sił Bezpieczeństwa zdaje się jasno sugerować, że misja ratunkowa została prawdopodobnie zorganizowana przez kogoś z rządu Naboo. Dyplomatyczny statek również wydaje się mieć jakieś znaczenie. Tym bardziej, że jego srebrne wykończenie jest charakterystyczne dla byłych członków monarchii błękitnej planety.

Fani spekulują zatem, że to właśnie Amidala lub działający w jej imieniu agenci są odpowiedzialni za uratowanie Grogu. Mówi się o lojalistach, w tym - być może - zamożnych obywatelach Naboo, którzy po Rozkazie 66 prowadzili fundusze mające zapewnić bezpieczeństwo uchodźcom Jedi. W 1. sezonie serialu Grogu wciąż był pilnie strzeżony; być może lojaliści wciąż płacili najemnikom, by ci chronili chłopca, również po upadku Imperium. Czy to prawda? Być może dowiemy się w najbliższych tygodniach.

The Mandalorian, sezon 3.
REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA