Są takie seriale, od których nie da się oderwać. Choćby trzeba było wstawać do pracy, choćby trzeba było robić lekcje do szkoły, przy każdym z tych seriali powiesz do siebie: „no to jeszcze jeden odcinek”. Zebraliśmy najbardziej wciągające seriale, które znajdziesz na Netfliksie, HBO Max, Prime Video, Disney+ i Apple TV+.
Niniejsza lista to zbiór najbardziej wciągających seriali. Muszę jednak zaznaczyć, że jest to lista w pewnym sensie osobista, bo wybrałem takie produkcje, które mnie samego bardzo wciągnęły. Staram się je jednak dobierać tak, aby wyróżniała je dobra i zaskakująca fabuła, która sprawia, iż w odejście od telewizora trzeba włożyć niemało wysiłku.
Spis treści:
Najbardziej wciągające seriale: Dark
Nie da się od tego serialu nie zacząć, bo bez dwóch zdań jest to produkcja, od której nie da się oderwać. A nawet nie wolno! Dlaczego? Powód jest bardzo prozaiczny – serial jest piekielnie skomplikowany. Fabuła zabiera nas do Winden, małego miasteczka gdzieś w Niemczech. Tam poznajemy losy kilku rodzin, które stają w obliczu zaginięcia młodego członka społeczności. Niedługo później jasne dla widza staje się, że dziecko nie zostało porwane, ale… cofnęło się w czasie. I choć może brzmi to trochę banalnie, to serial jest tak złożony i misternie skonstruowany, że bez bardzo uważnego oglądania (a niektórzy koledzy z redakcji robili sobie notatki) można się pogubić. Jednocześnie to serial, który wciąga od pierwszej do ostatniej minuty, choć te końcowe nie są tak dobre jak premierowy sezon.
Serial obejrzycie w serwisie Netflix.
Stranger Things
Nie da się ukryć, że „Stranger Things” to serial nieidealny. Ma swoje kłopoty, głupotki, bywa nierówny (zwłaszcza w 2. Sezonie). Nie da się mu jednak odmówić uroku i tego magnetyzmu, który sprawia, że przygody kilku chłopców (i dziewcząt, rzecz jasna) śledzi się z zapartym tchem. Zwłaszcza że akcja osadzona w latach 80 i mocno nerdowski nastrój nadają serialowi unikalnego, ciepłego klimatu. Co ważne, serial bardzo elegancko eksploruje teorie spiskowe i porusza się w dość banalnej w gruncie rzeczy fabule, ale robi to tak uroczo, że od produkcji trudno się oderwać.
Serial dostępny jest w serwisie Netflix.
Na Spider's Web piszemy o najbardziej wciągających serialach i filmach:
Ostre przedmioty
Ten serial z 2018 roku to w mojej opinii jeden z najlepszych seriali kryminalnych ostatnich lat. Nie chodzi już nawet o samą zagadkę i jej rozwiązanie (a to ostatnie jest naprawdę brawurowe). Siła „Ostrych przedmiotów” kryje się bowiem w niepokojącym nastroju. To jednak przede wszystkim opowieść psychologiczna, w której brutalne morderstwa tworzą raczej tło do rodzinnego dramatu. Główna bohaterka (grana przez Amy Adams) wraca do swojej rodzinnej miejscowości i musi zmierzyć się ze swoją wyjątkowo tragiczną przeszłością, toksyczną matką, a także bólem, który został jej zadany przez lokalną społeczność. Świetna, gęsta opowieść, od której trudno się oderwać.
"Ostre przedmioty" dostępne są na HBO Max.
Invincible
Bez tej animacji niniejsza lista nie byłaby pełna. Bez dwóch zdań to jedna z najciekawszych propozycji o superbohaterach, głównie dlatego, że to nie super mocne są w niej najważniejsze. To opowieść, która nie tylko dekonstruuje superbohaterski gatunek, ale również wyciąga z niego to, o czym zapomniało MCU, DCEU i cała reszta wielkich franczyz – czyli fakt, że opowiadane historie nie powinny ograniczać się do jednej sprawdzonej formuły. „Invincible” potrafi bawić się konwencją, zaskakiwać i przede wszystkim przekraczać granice. Punkt wyjścia opowieści jest prosty: młody chłopak, który jest synem kogoś na kształt Supermana, odkrywa swoje supermoce. Pewnego dnia jednak będzie musiał skonfrontować się ze sobą i odkryć, że otrzymana siła i wytrzymałość nie definiują jego losu. Ten udany miks teen dramy, produkcji superbohaterskiej i dramatu jest tak uzależniający, że trudno się od niego oderwać.
Produkcja dostępna jest na Prime Video.
Dom z papieru
Ile to już powiedziano o tym serialu? Że z logiką to u niego na bakier, że stosuje tanie chwyty narracyjne, że poza łatwym zadowalaniem widzów nie ma nic do zaoferowania. Wszystko to mówiono i może jest nawet w tym ziarno prawdy. Fakty są jednak takie, że hiszpański serial o napadzie na mennicę to tytuł naprawdę wciągający. Jego fabuła trzeszczy w szwach, ale tylko dlatego, że akcja pędzi na złamanie karku. Przy okazji ma naprawdę fajnych, żywych bohaterów, którym nie można odmówić magnetyzmu. Warto obejrzeć (choć pewnie raczej obejrzycie ciągiem), choćby dlatego, że pod koniec 2023 roku wychodzi „Berlin”, czyli spin-off „Domu z papieru”.
Serial dostępny jest na Netfliksie.
Ted Lasso
Takie seriale zdarzają się raz na sto lat… To oczywiście nieprawda, ale „Ted Lasso” jest naprawdę wyjątkowy. Produkcja opowiada o trenerze brytyjskiej drużyny piłkarskiej, który uważa, że znajomość zasad tego sportu nie jest wcale niezbędna do tego, aby prowadzić drużynę. Jego zdaniem bardziej liczy się nastawienie i pozytywne emocje. Ta produkcja jest tak ciepła i przyjemna, że aż uzależniająca.
Serial dostępny jest na Apple TV+.
The Sinner
W Polsce 1. sezon został przetłumaczony jako „Grzesznica”, choć nie jest to najlepsze tłumaczenie. Każda seria tej kryminalnej produkcji opowiada o innym mordercy, którego tropi detektyw Harry Ambrose. To on łączy wszystkie sprawy, choć niekoniecznie jest tu główną postacią. „The Sinner” pokazuje bowiem swoich morderców z gigantyczną z gigantyczną, czasem nawet przesadną, empatią. Takie zabieg sprawia, że tajemnicą, którą trzeba odkryć, nie jest, kto zabił, ale dlaczego to zrobił. Serial potrafi naprawdę skutecznie przyspawać widza do ekranu.
Serial dostępny jest w serwisie Netflix.
Ród Smoka
Produkcja od HBO to prequel hitowej "Gry o tron". Produkcja cofa nas w czasie o setki lat, aby zobaczyć jedno z najkrwawszych starć w historii fantastycznego kontynentu. Naprzeciwko siebie stają dwie matrony, które chcą, aby to ich dzieci zasiadły na Żelaznym Tronie. Produkcja wyróżnia się przede wszystkim gigantycznym politycznym napięciem i świetnym przedstawieniem walczących o władzę bohaterów.
Serial dostępny jest w HBO Max.
Breaking Bad
Pora na klasyka. Jeśli go nie znacie, to koniecznie powinniście spróbować. Niepozorna historia o chorym na raka nauczycielu, szybko zmienia się w gęsty kryminał z elementami dramatu. Genialny scenariusz, świetne kreacje aktorskie i wysmakowane zdjęcia - to wszystko sprawia, że od "Breaking bad" po prostu bardzo trudno się oderwać. Nie bez znaczenia pozostaje również fakt, iż serial stworzył własny świat przestępczy konsultowany ze specjalistami z służb walczących z narkobiznesem. Serial otrzymał również prequel (będący również sequelem) w postaci genialnego "Better Call Saul".
Serial dostępny jest w serwisie Netflix.
Gambit królowej
Produkcja Netfliksa opowiada o dziewczynie, która odkrywa swój gigantyczny talent do szachów. Brzmi sztampowo? I tak w rzeczywistości jest. To dość typowa opowieść o młodej kobiecie, która musi zmierzyć się z przeciwnościami losu, to znaczy z własnym ubóstwem, patologiczna rodziną, a także z alkoholem. Jednocześnie dawno nie było tak dobrej historii z szachami w roli głównej, w której emocje sięgają zenitu. Bez dwóch zdań "Gambit królowej" jest w stanie zaangażować widza, który cały czas liczy na to, że los młodej, zdolnej kobiety zdoła się odmienić, a ona sama pokona swoje demony.
Serial dostępny jest w serwisie Netflix.
Kruk
Ten polski serial w każdym sezonie miał inny tytuł, mamy więc kolejno: "Kruk - Szepty słychać po zmroku", "Kruk - czarny woron nie śpi" a także "Jak tu ciemno". Produkcja zabiera nas na polską prowincję, aby pokazać, jak pozornie proste kryminalne sprawy mogą rezonować nie tylko z całą społecznością, ale również z psychiką głównego bohatera. To przede wszystkim bowiem produkcja psychologiczna, która analizuje traumy i przygląda się temu, jak głęboko poraniona może być ludzka psychika, która potrafi pchnąć człowieka do najstraszniejszych czynów. Świetny, choć brutalny serial.
Serial dostępny jest w serwisie Canal+ Online.
Najbardziej wciągające seriale - Wikingowie
"Wikingowie" mają tylu samo fanów, co krytyków. Ci drudzy zazwyczaj narzekają na naciąganą i przesadnie przygodową fabułę, która za nic ma realia historyczne, a nawet zwykłą logikę. Ci pierwsi jednak kontrują, że nie chodzi tu o puryzm, a o dobrą zabawę, bitwy, pojedynki, najazdy i rabunki. Skłaniam się raczej ku osobom, które widzą w serialu wciągającą i przede wszystkim wartką opowieść.
Wikingów obejrzycie na Netflix.
Tekst został zaktualizowany.