REKLAMA

Debiut Romanowskiej w "Nasz nowy dom" chłodno oceniony przez widzów: "Nigdy nie zastąpi Kasi Dowbor"

Elżbieta Romanowska zadebiutowała w programie "Nasz nowy dom" jako prowadząca. Na tym stanowisku zastąpiła Katarzynę Dowbor, która była niezwykle lubiana przez widzów. Jakiś czas temu Edward Miszczak po dziesięciu latach obecności w programie zwolnił dziennikarkę i obsadził Romanowską w formacie Polsatu. Zdania co do jej występu są mocno podzielone, a krytyczne komentarze dominują w opiniach fanów programu.

Elżbieta Romanowska Nasz nowy dom Polsat
REKLAMA

Elżbieta Romanowska jakiś czas temu została wyróżniona przez Edwarda Miszczaka, który zaproponował jej poprowadzenie programu "Nasz nowy dom" w Polsacie. Wcześniej z programem, który pomaga remontować domy rodzin w trudnej sytuacji życiowej, związana była aż przez dziesięć lat Katarzyna Dowbor. Dziennikarka świetnie sprawdzała się w tej roli, wykazując się przede wszystkim ogromną empatią w stosunku do osób w trudnej sytuacji życiowej.

REKLAMA

Nasz nowy dom: widzowie podzieleni

Dowbor ujmowała naturalnością, a lata pracy przed kamerą sprawiły, że gwiazda w tego typu programie czuła się jak ryba w wodzie. Jednak wraz z przyjęciem przez Edwarda Miszczaka stanowiska dyrektora programowego, do Polsatu wdarły się spore zmiany, a Dowbor pożegnała się z posadą prowadzącej po aż dziesięciu latach. Jej zwolnienie spotkało się ze sporą krytyką osób z branży. Również sama zainteresowana nie kryła rozczarowania tym, w jaki sposób została zwolniona.

Rola gospodyni powierzona została aktorce, Elżbiecie Romanowskiej, którą widzowie mogli już zobaczyć w pierwszym odcinku polsatowskiego show. Tuż przed startem programu z nową prowadzącą pojawiło się wiele opinii, że bez Dowbor "Nasz nowy dom" może stracić na jakości, a nowy zwiastun widzowie określili jako "słaby i badziewny". Na Instagramie programu często zresztą pojawiają się opinie, że program bez Katarzyny Dowbor to już nie to samo. Ocena nowej prowadzącej, Elżbiety Romanowskiej, również nie jest najlepsza, choć nie wszystkie opinie o jej debiucie są złe.

Ci, którym Romanowska w roli prowadzącej nie przypadła do gustu, uważają, że w pierwszym odcinku aktorka była wyraźnie spięta, brakowało jej luzu, w jej wypowiedziach nie było emocji i dominowała pewna sztuczność. Po prostu zabrakło "tego czegoś".

To wszystko było kompletnie pozbawione emocji - jakby z plastiku; Z trudem dotrwałam do końca odcinka. Nie ta energia co trzeba. Klapa na całego; Teraz gwiazdą jest pani Ela, nie uczestnicy; Słabo' Zgadzam się z komentującymi wyżej, nuda. Sztuczność i czołówka kiepska - czytamy na Instagramie. Widzowie odgrażają się, że nie będą oglądać programu. Oczywiście to nie jest tak, że wszyscy uważają pierwszy odcinek nowego sezonu "Nasz nowy dom " za kiepski, bo wśród wielu komentarzy na Instagramie można dostrzec również te pozytywne odnośnie debiutu Romanowskiej. Nie da się jednak ukryć, że jest ich znacznie mniej.

Na Spider's Web sporo piszemy na temat Polsatu:

Miała być dobra zmiana Miszczaka, ale coś poszło nie tak

Wygląda więc na to, że Miszczakowi nie do końca udała się zmiana z odmłodzeniem prowadzącej. Choć Romanowskiej nie można odmówić uroku osobistego, to jednak doświadczenie w prowadzeniu programów telewizyjnych ma małe. Dowbor była gospodynią "Nasz nowy dom" aż przez dziesięć lat. Nic dziwnego, że przez tak długi czas widzowie po prostu się do niej przyzwyczaili. Poza tym wiele lat przepracowała w swoim zawodzie, w związku z czym to doświadczenie, warsztat dziennikarski, obycie z kamerą i jednocześnie pewna naturalność zostały zauważone przez ludzi. Być może zmiana z Romanowską nie do końca była dobra, choć na ostateczny werdykt trzeba będzie poczekać. W końcu za nami dopiero pierwszy odcinek nowego sezonu.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA