Do serwisu Netflix wpadły dziś nowości, które do tej pory mogli oglądać jedynie użytkownicy innych platform. Wśród nich hitowy "Yellowstone", flagowy serial SkyShowtime. Czy hitową produkcję serwisu pokochają również subskrybenci Netfliksa?
To dopiero poniedziałek, a nowości Netfliksa wjechały do serwisu z piskiem opon. Minęły po drodze "Skok w przestworzach" z Kevinem Hartem, utrzymujące się w TOP 10 "Śnieżne Bractwo" J.A. Bayony oraz serial "Forst", adaptację powieści Remigiusza Mroza. Te produkcje wciąż królują na platformie, jednak już dziś widzowie będą mieli okazję zapoznać się z innymi nowościami Netfliksa. Choć właściwie nie są one tak do końca Netfliksa, bo serwis postanowił jedynie wypożyczyć hitowe produkcje konkurencyjnych serwisów, które do tej pory były dostępne wyłącznie w SkyShowtime i Disney+.
Nowości serwisu Netflix na poniedziałek: Yellowstone
"Yellowstone" to hitowy serial platformy SkyShowtime i trzymający w napięciu neowestern, który śledzi losy rodu Duttonów. Bohaterem produkcji jest John Dutton (Kevin Costner), który stara się ochronić rodzinne ranczo przez bezwzględnymi deweloperami, rdzennymi Amerykanami i innymi wrogarami.
O serialu "Yellowstone" piszemy więcej na Spider's Web:
Morderstwo w Orient Expressie
"Morderstwo w Orient Expressie" to ekranizacja powieści kryminalnej Agathy Christie, którą do tej pory można było oglądać w serwisie Disney+. Fabuła produkcji skupia się na Herculesie Poirot (Kenneth Branagh), słynnym detektywie, starającym się rozwikłać zagadkowe morderstwo amerykańskiego biznesmena, który zginął w najsłynniejszym pociągu świata. Trzynaścioro pasażerów zostaje uwięzionych w pułapce i tylko jeden człowiek musi wskazać mordercę, zanim ten zaatakuje ponownie.
maboroshi
Anime "maboroshi" skupia się na 14-letniej Masamune, która próbuje odnaleźć swoje miejsce w kruchej i szybko rozpadającej się rzeczywistości, kiedy wybuch w fabryce doprowadza do zatrzymania czasu w miasteczku.