REKLAMA

Nie żyje gwiazdor zespołu z Eurowizji. Miał 70 lat

Nie żyje Colin Gibb, członek zespołu Black Lace, który zdobył popularność za sprawą występu na Eurowizji w 1979 r. O śmierci artysty poinformowała jego żona. Miał 70 lat.

colin gibb nie zyje eurowizja
REKLAMA

Brytyjską grupę muzyczną Black Lace z pewnością kojarzą ci, którzy są fanami Eurowizji - w 1979 r. zespół wystąpił bowiem na 24. edycji muzycznego konkursu z piosenką "Mary Ann". Otrzymał wówczas 73 punkty, co zapewniło mu 7. miejsce w tabeli. Black Lace, znany z takich kawałków jak "Agadoo", "Macarena" czy "Birdie dance", zaczynał swoje profesjonalne występy w 1976 r. i koncertował w zasadzie aż do teraz. Sam Colin Gibb, który był aktywny niemal do samego końca - 13 maja zdecydował jednak, że przechodzi na emeryturę, a niemal miesiąc później świat obiegła informacja o jego śmierci.

REKLAMA

Cóż, wszystko co dobre musi się kiedyś skończyć. Zdecydowałem się przejść na emeryturę. Mój ostatni występ odbędzie się w czwartek w Hotel Villa Adeje Beach w San Eugeneo. Dziękuję wszystkim, którzy wspierali "Black Lace" przez te wszystkie lata i tysiącom przyjaciół, których poznałem w tym czasie, odkąd rozpoczęliśmy działalność w 1975 r.

- napisał Gibb miesiąc wcześniej.

Colin Gibb nie żyje. Członek zespołu Black Lace miał 70 lat

O śmierci Gibba poinformowała Sue Kelly, jego żona. W niedzielę, 2 czerwca, na Facebooku pojawił się wpis, w którym kobieta pożegnała swojego męża:

Z rozdzierającą serce wiadomością zawiadamiam was wszystkich, że dziś po południu zmarł mój najdroższy mąż, Colin Gibb. Kocham cię, Colin, spędziłam 22 lata, żyjąc twoim marzeniem o "Agadoo", w czwartek mieliśmy udać się na emeryturę do Hiszpanii, byłeś taki szczęśliwy, nie mogłam się doczekać nowego życia, a teraz cię nie ma. Jak zwykliśmy mawiać, kocham cię na zawsze

- czytamy we wpisie.

Fani zespołu i przyjaciele muzyka składają w mediach społecznościowych kondolencje, publikując zdjęcie i wspomnienia związane z Gibbem. Na oficjalnym koncie Black Lace pojawił się wpis, w którym członkowie grupy pożegnali artystę: "Każdemu, kto go znał, będzie go naprawdę brakowało. Chcielibyśmy przesłać jego rodzinie i przyjaciołom całą naszą miłość i wsparcie w tym niezwykle trudnym czasie".

Black Lace
REKLAMA

O tych, którzy odeszli, przeczytasz więcej w serwisie Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA