Pod koniec stycznia poznaliśmy wszystkich nominowanych do Oscara 2024, a już 10 marca odbędzie się 96. ceremonia rozdania prestiżowych nagród. I choć w tym roku film "Chłopi", czyli polski kandydat do Oscara, nie powalczy o statuetkę, to warto pamiętać, że w ostatnich latach Polska zostawiła swój ślad na oscarowych galach.
Oscary to najbardziej prestiżowe nagrody w świecie kina. Co roku między lutym a marcem oczy całego świata skierowane są na nominowanych do Nagrody Akademii Filmowej aktorów i aktorki, scenarzystów, reżyserów i inne osoby, które przyczyniły się do sukcesu konkretnej produkcji. Nie tylko zagraniczni twórcy i artyści mogą pochwalić się osiągnięciami w ramach wyjątkowego wydarzenia - w oscarowej historii miały miejsce również te momenty, w których głośno było o Polkach i Polakach. Oto najważniejsze wydarzenia w historii Oscarów z polskim akcentem.
Oscary - polskie akcenty. Joanna Kulig zasiadła w gronie Amerykańskiej Akademii Filmowej
Na początku stycznia 2024 r. Joanna Kulig, znana z takich produkcji jak "Zimna wojna", "Pajęczyna", "Kler", "Ida" czy "7 uczuć", ogłosiła, że została członkinią prestiżowego grona Amerykańskiej Akademii Filmowej. Oznacza to, że aktorka jest jedną z przedstawicielek świata filmu, która będzie miała wpływ na to, jakie produkcje zostaną nagrodzone Oscarem. Wśród 11 tys. członków i członkiń Amerykańskiej Akademii Filmowej znajdują się m.in. Austin Butler, Paul Mescal, Billie Eilish, Taylor Swift czy Jamie Dornan.
Andrzej Wajda w 2000 r. otrzymał Honorowego Oscara za całokształt twórczości
W marcu 2000 r. Andrzej Wajda został nagrodzony Honorową nagrodą Amerykańskiej Akademii Filmowej, którą przyznano reżyserowi z inicjatywy Stevena Spielberga. Twórca takich produkcji jak "Powidoki", "Katyń", "Biesy" czy "Człowiek z żelaza" otrzymał ją z rąk Jane Fondy.
Ladies and Gentlemen, będę mówił po polsku, bo chcę powiedzieć to, co myślę, a myślę zawsze po polsku. Przyjmuję tę zaszczytną nagrodę jako wyraz uznania, nie tylko dla mnie, ale dla całego polskiego kina. Tematem wielu naszych filmów były okrucieństwa nazizmu, nieszczęścia, jakie niesie komunizm. Dlatego teraz chcę podziękować amerykańskim przyjaciołom Polski i moim rodakom, którym kraj nasz zawdzięcza powrót do rodziny demokratycznych narodów, do zachodniej cywilizacji i instytucji i struktur bezpieczeństwa. Gorąco pragnę, aby jedynym ogniem, którego doświadcza człowiek, był ogień wielkich uczuć - miłości, wdzięczności i solidarności
- mówił Andrzej Wajda.
W latach 1957-2023 do rywalizacji w wyścigu o Oscara na 58 zgłoszeń pojawiło się 10 filmów Andrzeja Wajdy. Ostatecznie wśród nominowanych produkcji znalazły się "Ziemia obiecana" (1974), "Panny z Wilka" (1979), "Człowiek z żelaza" (1981) oraz "Katyń" (2007).
W 2015 r. film "Ida" w reżyserii Pawła Pawlikowskiego wygrał Oscara w kategorii Najlepszy film nieanglojęzyczny
Luty 2015 r. był dla polskiej kinematografii momentem przełomowym. Właśnie wtedy, podczas 87. ceremonii rozdania Oscarów, "Ida" w reżyserii Pawła Pawlikowskiego została pierwszym, i jak dotąd jedynym, polskim filmem, który zdobył prestiżową statuetkę. Pawlikowski odebrał statuetkę z rąk Nicole Kidman.
Nie wiem, jak się tu dostałem, zrobiłem czarno-biały film o potrzebie spokoju, wycofania się ze świata i kontemplacji. I oto jestem, w tym zgiełku, w centrum światowej uwagi. To fantastyczne, życie jest pełne niespodzianek
- mówił Pawlikowski podczas swojego przemówienia w lutym 2015 r.
Ewa Puszczyńska została pierwszą polską producentką z nominacją do Oscara w kategorii Najlepszy film
Jednym z polskich akcentów podczas Oscarów 2024 jest nominacja filmu "Strefa interesów" w aż pięciu kategoriach: Najlepszy film, Najlepszy reżyser, Najlepszy scenariusz adaptowany, Najlepszy dźwięk oraz Najlepszy film międzynarodowy. Współproducentką produkcji w reżyserii Jamesa Wilsona jest Polka, Ewa Puszczyńska, która współpracowała wcześniej przy produkcjach Pawła Pawlikowskiego - "Ida" oraz "Zimna wojna". Tym samym Puszczyńska została pierwszą w historii polską producentką z nominacją do Oscara w kategorii Najlepszy film:
To bardzo miła chwila. Kiedy oglądałam ogłoszenie nominacji, to liczyłam sobie w głowie, w ilu kategoriach mamy szansę zdobyć nominacje. Ostatecznie dostaliśmy ich aż pięć. To była ogromna niespodzianka i wielki sukces dla całego zespołu, który pracował przy filmie. Jestem współproducentką "Strefy interesów", który zainicjował Jonathan Glass - reżyser oraz Jim Wilson - brytyjski producent. Udało nam się przy pracy stworzyć jedną drużynę, w związku z tym, nominacja jest naszą wspólną zasługą
- stwierdziła.
Polskie filmy nominowane do Oscara
W latach 1957-2023 do wyścigu o Oscara zgłoszonych zostało 58 produkcji. Ostatecznie w kategorii Najlepszy film nieanglojęzyczny nominowano 13 filmów, a były to:
- "Nóż w wodzie" (1961) Romana Polańskiego,
- "Faraon" (1965) Jerzego Kawalerowicza,
- "Potop" (1974) Jerzego Hoffmana,
- "Ziemia obiecana" (1974) Andrzeja Wajdy,
- "Noce i dnie" (1975) Jerzego Antczaka,
- "Panny z Wilka" (1979) Andrzeja Wajdy,
- "Człowiek z żelaza" (1981) Andrzeja Wajdy,
- "Katyń" (2007) Andrzeja Wajdy,
- "W ciemności" (2011) Agnieszki Holland,
- "Ida" (2013) Pawła Pawlikowskiego (wygrana),
- "Zimna wojna" (2018) Pawła Pawlikowskiego,
- "Boże Ciało" (2019) Jana Komasy,
- "IO" (2022) Jerzego Skolimowskiego.
Zdjęcie główne: zrzut ekranu ze zwiastunów filmów "Zimna wojna" oraz "Ida". Zdjęcie Andrzeja Wajdy: Marcin Niemiec/Shutterstock.com.
O Oscarach przeczytasz więcej na łamach Spider's Web: