Ukochany serial Polaków został niespodziewanie zdjęty z anteny. Teraz ma wrócić na ekrany
W maju 2020 r. zadebiutował ostatni odcinek kultowego serialu "Rodzinka.pl". I choć niebawem miną już 4 lata odkąd produkcja zniknęła z TVP2, wygląda na to, że Boscy wrócą na ekrany - niespodziewanie pojawiła się informacja, że prace nad scenariuszem już się rozpoczęły.
"Rodzinka.pl" to jeden z ulubionych seriali Polaków, który od 2011 r. gromadził przed telewizorami sporą widownię. Jego fabuła skupia się na pięcioosobowej rodzinie Boskich - małżeństwie Natalii i Ludwiku (Małgorzata Kożuchowska i Tomasz Karolak) oraz ich trzech synach: Tomku (Maciej Musiał), Kubie (Adam Zdrójkowski) i Kacprze (Mateusz Pawłowski). W 2020 r. niespodziewanie gruchnęła informacja o tym, że kultowy serial zostaje zdjęty z anteny, czym byli zaskoczeni nawet sami aktorzy. Spotkało się to wówczas z niezadowoleniem widzów, którzy nie zgadzali się z decyzją produkcji.
"Rodzinka.pl" wróci na ekrany? Pojawiły się nowe doniesienia w sprawie serialu
Jak nieoficjalnie dowiedział się serwis Świat Gwiazd, "Rodzinka.pl" wróci na antenę Telewizji Polskiej. Informatorka serwisu zdradziła, że prace nad nowymi odcinkami mają ruszyć już na początku 2025 r. Wtedy też możemy spodziewać się najnowszych odcinków kultowego serialu komediowego. Co więcej - gwiazdy "Rodzinki" mają spotkać się po latach ponownie - informatorka dodała, że większość gwiazd, które wcielały się w członków rodziny Boskich, zgodziły się na powrót do produkcji: "Na pewno oferty otrzymali już Tomasz Karolak, Julia Wieniawa i Małgorzata Kożuchowska. Wszystko wskazuje na to, że po latach znów wcielą się w tak bardzo lubiane postaci".
Wcześniej, pod koniec grudnia minionego roku, Dorota Kośmicka-Gacke, producentka serialu, wypowiadała się dla serwisu Plotek na temat nieoczekiwanego zdjęcia "Rodzinki" z anteny. Stwierdziła, że chętnie podjęłaby próbę wznowienia produkcji z nowymi władzami, ponieważ jej zdaniem nie otrzymała ona godnego zakończenia:
Ten serial skończył się bez godnego zakończenia. Po prostu się urwał. Czekam na to, by go wskrzesić. Wielokrotnie próbowałam doprowadzić do rozmów z poprzednimi władzami telewizji na temat reaktywacji, by zakończyć tę produkcję ciekawie i kreatywnie, w sposób satysfakcjonujący wieloletnich fanów. Niestety nie było zainteresowania. Bardzo chętnie podejmę tę próbę z nowymi władzami. Na razie na to za wcześnie, bo dużo się teraz w TVP dzieje spraw pilnych i trzeba wiele rzeczy postawić na nogi, więc trzeba uzbroić się w cierpliwość. Liczę na to, że teraz zostanę wysłuchana przez nowe władze i doprowadzimy tę sprawę do końca.
O TVP przeczytasz więcej na łamach Spider's Web:
