REKLAMA

Sapkowski nie wierzył w polskich twórców i przez to stracił miliony. Teraz napisze kolejną książkę

Gdyby Sapkowski zechciał zaangażować się w powstanie Wiedźmina na CD Projekt RED, dziś byłby o wiele bogatszym człowiekiem.

Wiedźmin 3 Dziki Gon - Andrzej Sapkowski
REKLAMA
REKLAMA

Andrzej Sapkowski nie słynie z miłości do growych adaptacji swoich książek. Polski pisarz podczas spotkania z czytelnikami na konwencie Polcon w ten sposób wypowiedział się o popularności Dzikiego Gonu:

Wydaje się, że teraz Sapkowski zatrudnił specjalistę od PR postanowił nieco opanować swój cięty język i przyznał to, o czym wszyscy od dawna wiedzą:

Niechęć do dzieła CD Projekt RED wynika z pobudek finansowych.

Przenieśmy się do połowy ubiegłej dekady, kiedy dwójka młodych, polskich twórców: Kiciński i Iwiński kontaktuje się z Sapkowskim w sprawie pozyskania praw do Wiedźmina. Sapkowski ma już za sobą dwie nieudane produkcje w wykreowanym przez siebie uniwersum:

  • Wiedźmin z Metropolis od Adriana Chmielarza, który nigdy nie ujrzał światła dziennego;
  • Film i serial z plejadą polskich aktorów, które niestety ujrzały światło dzienne.

Polski gamedev był jeszcze w powijakach i - powiedzmy sobie to szczerze - Sapkowski nie miał co liczyć na światowy sukces. Dlatego podjął decyzje, że zamiast zgodzić się na procentowy udział w zyskach sprzeda prawa do Wiedźmina za jednolitą stawkę, niezależną od wyników sprzedaży gry.

Sapkowski wybrał pewną, bezpieczniejszą opcję.

Jak dziś wspomina tamtą decyzję?

O ile do tego momentu postępowanie Sapkowskiego można jeszcze uznać za racjonalne, to późniejsze ataki i deprecjonowanie wpływu gier na sprzedaż książek jest już zwyczajną bufonadą. Sapkowski jeszcze w 2016 roku podczas Polconu na pytanie, czy jest zadowolony z popularności gier, odpowiadał w ten sposób:

Teraz Sapkowski postanowił nieco spuścić z tonu:

Tyle dla fanów Geralta z bitów i bajtów, a co dla fanów atramentu?

Sapkowski napisze kolejnego Wiedźmina!

REKLAMA

I to tak prawdę wszystko, co wiem o nadchodzącej książce. Sapkowski przyznał, że napisze kolejną opowieść.

 class="wp-image-25859"
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA