To najgłośniejszy oscarowy film od lat. Wreszcie obejrzysz go na Max

"The Brutalist" to film wyreżyserowany przez Brady'ego Corbeta ("Dzieciństwo wodza", "W tłumie"), będącego także współautorem scenariusza. Produkcja ta opowiada historię Laszlo Totha (Adrien Brody), wybitnie uzdolnionego architekta, któremu udaje się uciec do Ameryki za nowym, lepszym życiem. W oczekiwaniu na przyjazd żony Erszebet (Felicity Jones) podejmuje się prac i zleceń, mających zapewnić im stabilność i bezpieczeństwo. Wkrótce dostaje intratne zlecenie od bogatego Harrisona Lee Van Burena (Guy Pearce) - ma wybudować wielką budowlę ku czci zmarłej matki bogacza. Z czasem na własnej skórze doświadcza, jak amerykański sen staje się amerykańskim koszmarem. W filmie wystąpili również m.in. Joe Alwyn, Alessandro Nivola, Emma Laird i Isaach de Bankole.

Tym, którzy nie zdążyli zobaczyć filmu Brady'ego Corbeta w kinie, jedna z platform streamingowych stwarza szansę na nadrobienie tego niedopatrzenia. "The Brutalist" pojawi się w ofercie Max 16 maja, zaś dzień później, 17 maja, odbędzie się premiera filmu w HBO.

"The Brutalist" został nominowany do Oscarów w 10 kategoriach ( w tym m.in. za kreacje aktorskie Felicity Jones i Guya Pearce'a). Ostatecznie, Akademia przyznała ekipie filmu trzy statuetki - za najlepsze zdjęcia (Lol Crawley), najlepszą muzykę (Daniel Blumberg) oraz najlepszą pierwszoplanową rolę męską (Adrien Brody). Produkcja zgarnęła również trzy Złote Globy - dla najlepszego reżysera, najlepszego aktora pierwszoplanowego oraz najlepszego filmu dramatycznego. Żaden z tych werdyktów nie dziwi - to piękny, monumentalne w jak najlepszym znaczeniu tego słowa, dzieło. Tym ciekawszy wydaje się fakt, że na ten imponujący technicznie film przeznaczono bardzo niewielkie (biorąc pod uwagę dzisiejsze, "hollywodzkie" realia) środki - budżet "The Brutalist" wyniósł ok. 100 milionów dolarów.

Więcej o nowościach w ofercie Max przeczytacie na Spider's Web: