Może to tylko moje wrażenie, ale piąty dzień wakacyjnych promocji na Steam to na ten moment najmniej efektowna odsłona całego tygodnia. Król dzisiejszego zestawienia jest tylko jeden, w dodatku tani jak nigdy.
Chodzi oczywiście o Max Payne 3, czyli wielki powrót gliniarza po przeżyciach do świata gier komputerowych. Pamiętam kontrowersje, które wstrząsały światem graczy podczas pierwszych materiałów z nowego Maksa. Na pierwszy rzut oka produkcja Rockstar Studios z pierwszymi częściami trzecio-osobowej strzelaniny wspólną miała jedynie nazwę. Zerwanie z owianym śniegiem i nocą Nowym Jorkiem, zmiana wizerunku głównego bohatera i przeniesienie akcji w rejony Południowej Ameryki dla wielu było prawdziwą herezją. Do czasu premiery.
Rockstar pokazał, że wie, co robi. Poza zmianą otoczenia, Max Payne 3 to wciąż przygnębiająca, efektowna i bezwzględna gra akcji. Fabuła pozostała wciągająca i dojrzała, strzelaniny jeszcze nigdy nie były tak efektowne natomiast charakterystyczny dla serii „bullet-time” pozostał na swoim miejscu. No i te animacje! Max Payne 3 to jedno z najbardziej „kinowych” doświadczeń, jakie przeżyłem w ostatnim czasie. Produkcja Rockstara niemal niczym nie różniła się od mocnego filmu akcji. Tego typu przeżycie, warte około 30 PLN, to zdecydowanie udana inwestycja. Zwłaszcza, jeśli weźmie się pod uwagę, że Max Payne 3 posiada średnio udany tryb wieloosobowy, który znacząco wydłuża rozgrywkę. Brać, nie myśleć, nie żałować!
Dishonored to jedna z perełek ubiegłego roku. Wydana przez twórców The Elder Scrolls gra zachwycała pod wieloma względami. Największym plusem produkcji Arkane Studios zdecydowanie jest ciekawy, bardzo klimatyczny i przygnębiający świat. Miasto Dunwall, w którym rozgrywa się akcja Dishonored, to piękna mieszanina klimatów, które pamiętamy z kultowego Thiefa i oraz City 17, ukazanego w Half-Life 2, doprawiona szczyptą fantasy oraz garściami steampunku. Do teraz mam w pamięci masowy grób ofiar zarazy, jaka przetoczyła się przez miasto.
Sama rozgrywka również stanowi ogromny atut tej produkcji. Gracz dostaje w Dishonored spore możliwości i to od niego zależy, w jakim stylu upora się z postawionymi przed nim zadaniami. Teleportacja, walka broni białą, walka na dystans, magia czy świetnie zrealizowane elementy skradankowe - Dishonored powalał ilością możliwości, jakie znajdowały się w rękach gracza. Niestety, z perspektywy wcześniejszych promocji, nie powala upust na Steam. Dzięki niemu, kupicie Dishonored za nieco ponad 10 euro i chociaż jest to w tym momencie cena niższa niż ta oferowana przez polskich dystrybutorów kluczy, różnica jest niewielka. Tak czy inaczej – na pewno polecamy.
Piąty dzień promocji Steam summer sale:
- Reus tańsze o 50%
- Max Payne 3 tańsze o 75%
- Dishonored tańsze o 66%
- Sins of a Solar Empire: Rebellion tańsze o 75%
- Wargame: Airland Battle tańsze o50%
- Dust: An Elysian Tail tańsze o50%
- Terraria tańsze o75%
- Dawn of War II Franchise tańsze o 75%
- Castle Crashers tańsze o 75%
- Killing Floor tańsze o 80%