REKLAMA

Wersow krytykuje futra, a nosi buty z owczej skóry. PETA opublikowała wstrząsające nagranie z ich produkcji

"Nie mogę znieść tej hipokryzji" - piszą widzowie pod najnowszym vlogmasem Wersow, a poszło prawdziwe futra, których noszenia influencerka stanowczo odradzała. Tymczasem kilka chwil później okazało się, że jednym z elementów jej stylizacji są buty marki UGG, a, jak ujawniła organizacja PETA, do produkcji modnego obecnie obuwia wykorzystywane są owcze skóry, które nie zawsze pozyskiwane są w bezbolesny i humanitarny dla owiec sposób.

Wersow krytykuje futra, a nosi buty z owczej skóry. PETA opublikowała wstrząsające nagranie z ich produkcji
REKLAMA

Świąteczny okres obfituje na YouTubie w serie filmików zwanych vlogmasami, które polegają na publikowaniu przez youtuberów materiałów przez cały grudzień, aż do Wigilii. Jedną z osób, która w tym roku wystartowała ze swoją serią vlogmasów, jest Wersow. Influencerka podzieliła się z widzami kolejnym filmem z jej dobrze znanego już cyklu "Lumpeks vs. sieciówka"; polega on na tym, że Ekipa ma za zadanie odgadnąć, które elementy garderoby są nowe, a które zostały zakupione w second handzie. I choć tego typu materiały są na jej kanale chętnie oglądane i cieszą się pozytywnym odzewem wśród fanów, tak tym razem Wersow została ostro przez nich skrytykowana.

REKLAMA

Wersow zapewniła, że kupuje tylko sztuczne futra. Widzowie zarzucili jej hipokryzję, krytykując buty influencerki

W jednym z krakowskich lumpeksów Wersow szukała idealnego futra do stylizacji. Kiedy okazało się, że to, które wpadło jej w oko jest uszyte z futra prawdziwych zwierząt, odwiesiła je na miejsce i stanowczo podkreśliła, że nosi jedynie sztuczne okrycia wierzchnie. Influencerka wzięła zatem wszystkie wybrane ubrania i powędrowała z nimi do przymierzalni, gdzie pokrótce opowiedziała o każdej rzeczy. W pewnym momencie kamera zjechała na buty, które Wersow miała na sobie i, jak sama wspomniała, były to modne w sezonie jesienno-zimowym buty marki UGG.

Internauci zarzucili Wersow hipokryzję przez buty, które miała na sobie

Na komentarze widzów nie trzeba było długo czekać. Okazało się bowiem, że temat tego rodzaju obuwia nagłaśniała już dobre kilka lat temu organizacja PETA, która opublikowała wstrząsający materiał na temat tego, w jaki sposób do ich produkcji pozyskiwana jest owcza skóra oraz wełna. I chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć, że nie zawsze jest to bezbolesny i humanitarny zabieg.

Uwielbiam cię, Werka, i tę serię, ale nie mogłam znieść tej hipokryzji. Mówiłaś, że prawdziwe futra są niedobre, mimo że futro (skóra również) z drugiej ręki nie napędza już przemysłu futrowego, a co za tym idzie, kupno w takim miejscu jak lumpeks/Vinted nie jest niemoralne. Potem zaś pokazałaś, że masz na nogach UGGi, które według ostatnich doniesień są robione w okropnych warunkach. Owce, dzięki którym masz te buty, są traktowane okropnie i są golone w bardzo niedelikatny sposób. Oczywiście polecam samemu o tym poczytać i wyciągnąć własne wnioski

- skomentowała jedna z internautek.

Tego rodzaju głosów pojawiło się więcej. Internauci podkreślali, że lepszą opcją jest kupienie prawdziwego futra z drugiej ręki w lumpeksie czy aplikacji Vinted niż zakup nowych butów UGG, które, według doniesień organizacji PETA, produkowane są w bestialskich dla zwierząt warunkach.

Na temat influencerów z Ekipy przeczytasz także w innych artykułach na łamach Spider's Web:

REKLAMA

Zdjęcie główne: zrzut ekranu z filmu "Lumpeks vs. sieciówka *Ekipa zgaduje*" na YouTube.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA