Wyciekł opis sceny z 4. sezonu "Wiedźmina". W ten sposób twórcy mogą wyjaśnić zmianę wyglądu Geralta
Do sieci trafił opis jednej ze scen w 4. sezonie serialu "Wiedźmin" od Netfliksa. Biorąc pod uwagę fakt, że będzie to pierwsza odsłona, w której Geralta z Rivii sportretuje Liam Hemsworth (aktor przejął tę rolę po Henrym Cavillu), można domniemywać, że za jej pośrednictwem twórcy wyjaśnią zmianę wyglądu tytułowego bohatera.
Preprodkcja 4. sezonu „Wiedźmina” trwa w najlepsze, a już w marcu mają rozpocząć się zdjęcia. Niedawno ogłoszono, że Laurence Fishburne dołączy do obsady jako wampir Regis, a tymczasem do sieci trafiają kolejne wieści. Dzięki taśmie z przesłuchań poznaliśmy treść jednej ze scen nadchodzącej serii, w której pojawiają się wędrowny gawędziarz i pewna młoda dziewczyna.
Czytaj więcej o wiedźminie w Spider's Web:
Wiedźmin, 4. sezon - opis sceny. Tak wyjaśnią zmianę wyglądu Geralta?
Owa dziewczyna ma obsesję na punkcie pewnego „rycerza” oraz niejakiej „Lady Violi”. Co ważne, inne dziecko nazwa ją „Łokietkiem” (czyli „Squirt” - tak tłumaczono ten przydomek w anglojęzycznej wersji). Oznacza to zatem, że mamy do czynienia z Nimue - późniejszą Panią Jeziora, bruggeańską czarodziejką z futurospekcji. Była ona badaczką historii Geralta, Ciri i Yennefer. Wędrowny gawędziarz to z kolei Pogwizd (Stribog) - opowiadał on dzieciom historie o Geralcie, a jedną z jego słuchaczek była właśnie młodziutka Niue.
Łokietek chciała być jak Yennefer, co zainspirowało ją do późniejszego rozpoczęcia nauki w Aretuzie. Wszystkie te opowieści, a także pewne spotkanie, do którego doszło w czasie jej studiów, skłoniły później dziewczynę do zatrudnienia oniromantki - Condwiramurs Tilly - i walki o poznanie prawdy kryjącej się za starymi legendami.
Jak podaje niezawodny serwis Redanian Intelligence, scena ze snutą przez gawędziarza opowieścią miałaby pojawić się na początku 4. sezonu. Ramowa historia posłuży jako sposób na wyjaśnienie wizualnego przekształcenia Geralta z Rivii (chodzi o obsadową podmianę Henry’ego Cavilla na Liama Hemswortha). Byłoby to zgodne ze słowami producenta, Tomka Bagińskiego, który powiedział niedawno:
W twórczości Sapkowskiego jest tylko jedna rzeczywistość, ale ponieważ jest to opowieść z przeszłości, to, co wiemy, zostało przefiltrowane przez różnych autorów, historyków, pisarzy itp. Być może jest to wersja Jaskra lub kogoś innego... Może w innej wersji Ciri miała inny kolor oczu, nieco inny charakter, a z punktu widzenia elfów wszystkie te wydarzenia wyglądały inaczej.
