Word, Excell, PowerPoint – Office w wersji preview nareszcie dla każdego posiadacza Androida
Testowe wersje pakietu biurowego Microsoftu dotychczas mogli instalować jedynie posiadacze tabletów. Gigant z Redmond nareszcie zdecydował się pochwalić edycją dostosowaną do mniejszych ekranów smartfonów. Aby zainstalować aplikacje Word, Excel i PowerPoint wystarczą trzy proste kroki.
Nie potrafię ocenić, jak polityka otwarcia usług Microsoftu na konkurencyjne platformy i systemy wpływa na wyniki tego molocha. Z perspektywy końcowego użytkownika jestem jednak zachwycony. Uwielbiam aplikacje z Redmond i cieszę się, że z programów takich jak Word, Excel, PowerPoint, OneNote, OneDrive czy Outlook mogę korzystać na wielu posiadanych przez siebie urządzeniach.
W ramach podbijania konkurencyjnych środowisk swoimi usługami, Microsoft nareszcie zdecydował się na opublikowanie wersji preview składników swojego popularnego pakietu biurowego – Office.
Chociaż składowe Office znajdują się w Google Play już od jakiegoś czasu, nowa generacja tych aplikacji właśnie zadebiutowała na Androidzie. Wciąż w wersji preview, ale nareszcie dostępnej dla każdego, o ile wykona trzy bardzo proste kroki:
- Musisz dołączyć do specjalnej grupy testowej na Google+.
- Niezbędne jest, abyś wyraził chęć zostania testerem aplikacji Word, Excel i PowerPoint
- Odczekaj kilkanaście minut i pobierz Worda, Excela oraz PowerPointa ze sklepu Google Play.
To by było na tyle. Nie denerwujcie się, jeżeli nie będziecie mogli pobrać aplikacji do razu. Czas aktualizowania danych w Google Play to kilkanaście minut, w przeciągu których przycisk instalacji na platformie Androida może nie być aktywny.
Już nie mogę się doczekać rozpoczęcia testów. Póki co bawiłem się jedynie z nowym Wordem, na Note 4. Program od razu przypadł mi do gustu. Świetna jest zwłaszcza możliwość przełączenia się na widok dla urządzeń z mniejszymi ekranami, a także banalnie prosta integracja z chmurą (OneDrive, Dropbox). Nowy Word naprawdę przypomina program na stacjonarne urządzenia, z kolei dolna, wysuwana belka to kapitalny pomysł pasujący do dotykowego interfejsu. Aż chce się pisać.