„Borderlands” to prawdopodobnie największa wtopa 2024 r. - gwiazdorska obsada i Eli Roth, który niedawno dał nam solidny horror, w żaden sposób nie ratują tej porażki. Cóż, ostatecznie i tak nikt nie chciał oglądać tego paździerza w kinach, nic zatem dziwnego, że już lada moment trafi na VOD.
„Borderlands” to wielki powrót klątwy ciążącej na adaptacjach gier video - to film tak zły, że bliżej mu do produkcji Uwe Bolla niż, dajmy na to, fatalnego „Uncharted” z 2022 r. Wielka szkoda, bo oryginały to naprawdę świetne gry; szkoda też obsady i samej wizji. Niestety, ostatecznie nie działa tu zupełnie nic, a całość jest obrazą dla każdego widza, nie tylko dla miłośników tych FPS-ów.
Miażdżące oceny od krytyków i widzów to jedno - za nimi poszła również fatalna frekwencja w kinach. Tym samym „Borderlands”, wzorem innych wtop, lada moment trafi na rynek cyfrowy, czyli do zagranicznych serwisów VOD. A niedługo później, siłą rzeczy, również do tych polskich.
Borderlands - film zmierza na VOD
Tak prędki debiut w sieci nie zdarza się często - od wejścia obrazu Rotha do kin minie zaledwie 21 dni. Zgadza się: obraz wyląduje na VOD już 30 sierpnia. Za dystrybucję produkcji Lionsgate w Polsce odpowiada Monolith Films; ich produkcje możemy obejrzeć m.in. na Prime Video, Rakutenie, Premierach Canal+, Play NOW, Cineman, Polsat Box Go, TVP VOD czy Playerze. Możemy zatem zakładać, że już niedługo również Polacy będą mogli obejrzeć „Borderlands” w jednym z wyżej wymienionych serwisów, które umożliwiają wypożyczanie filmów na dwie doby lub też ich zakup na stałe. Nie mamy jednak pewności, jak długo po amerykańskiej premierze to nastąpi.
Gwoli przypomnienia: fabuła filmu opowiada o losach nieprawdopodobnej ekipy, która w "najbardziej porąbanym miejscu we wszechświecie", czyli planecie Pandora, ma odnaleźć zaginioną córkę Atlasa - najpotężniejszego drania w galaktyce. Bohaterowie muszą w tym celu stawić czoła całej plejadzie dziwacznych przeciwników, krwiożerczych obcych i zdegenerowanych gangsterów. Brzmi jak ostra jazda bez trzymanki, ale... nic z tego.
Obsada prezentuje się następująco: Cate Blanchett, Kevin Hart, Jamie Lee Curtis, Jack Black, Haley Bennett, Edgar Ramirez.
Więcej o Borderlands przeczytacie tutaj:
- Hollywood, ale z ciebie noob. Nowej adaptacji gier wideo nie da się oglądać
- Borderlands: fani widzieli już adaptację serii gier na Comic-Conie. Są zachwyceni
- "Borderlands" może dostać dwa filmy. Zebraliśmy wszystkie informacje
- Cate Blanchett i inne gwiazdy w adaptacji kultowej gry. Oto pierwszy zwiastun "Borderlands"
- Kevin Hart pokaże swoje drugie oblicze. Aktor zagra najemnika w filmowej adaptacji „Borderlands” od Elia Rotha