Powstaje oficjalna aplikacja do papierowych sesji Dungeons & Dragons! Beta już dostępna
Dzisiaj nie mam czasu na sesje RPG, ale jeszcze dekadę temu spędzaliśmy długie godziny na walczeniu z goblinami, ratowaniu kupców oraz plądrowaniu starożytnych grobowców. Dungeons & Dragons od zawsze potrzebowało przyjaznego asystenta. Dziwię się, że ten powstaje dopiero teraz.
Jeszcze przed dominacją smartfonów pomagaliśmy sobie podczas sesji RPG za pomocą komputerowego oprogramowania. Gdy gubiły się nam kości do gry korzystaliśmy z programów symulujących wyniki. Testowaliśmy generator automatycznych podziemi oraz pól walk. Mistrz gry przechowywał na dysku twardym najnowsze wersje kart postaci, pobranych przez sieć w kafejce internetowej.
Nikomu z nas nie przyszłoby wtedy do głowy, że cyfrowy asystent do Dungeons & Dragons zmieści się w kieszeni.
Nadchodzący program wygląda piekielnie praktycznie. Znajduje się w nim baza informacji na temat czarów, broni, bestii, umiejętności oraz zasad. Do tego aplikacja posiada wbudowany kreator postaci, wraz z możliwością awansowania swojego bohatera na kolejne poziomy doświadczenia.
Co bardzo ważne, asystent do Dungeons & Dragons jest przy tym niezwykle piękny i czytelny. Aplikacja przypomina stylem środowisko z MMORPG Guild Wars 2, co jest jak najbardziej pozytywnym skojarzeniem. Jeżeli zaś chodzi o warstwę techniczną, tutaj również nie ma się czego obawiać. Za asystenta odpowiada studio Curse - to specjaliści, z rozwiązań których korzysta między innymi Twitch.
Czuję się lekko zazdrosny. „Za moich czasów czegoś takiego nie było”, a na pewno bardzo by się przydało. Chociaż do premiery asystenta Dungeons & Dragons pozostało jeszcze trochę czasu, wszyscy zainteresowani mogą wziąć udział w beta-testach zestawu narzędzi dla fanów papierowego Role-Play na podstawie piątej edycji systemu od Wizards of the Coast.
