Film „Godzilla i Kong: Nowe imperium” nareszcie trafił do Max. Można go oglądać od dzisiaj.
„Godzilla i Kong: Nowe imperium” jeszcze kilka miesięcy temu była dostępna w kinach, a od niedawna widzowie mogą cieszyć się nim na swoich telewizorach. Produkcja już od jakiegoś czasu dostępna jest w serwisach z VOD, ale właśnie dzisiaj wjechała na platformę abonamentową Max.
Godzilla i Kong: Nowe imperium w Max
W najnowszym filmie z serii Godzilla i King Kong łączą siły, aby stawić czoło nieznanemu zagrożeniu. Fabuła rozgrywa się niedługo po wydarzeniach „Godzilla kontra Kong” i już jasne jest, że oba potwory, choć za sobą nie przepadają, potrafią współdziałać, jeśli na horyzoncie pojawi się większe od nich samych zagrożenie. W filmie w reżyserii Adam Wingard obok wykreowanych w CGI potworów zobaczycie również Rebeckę Hall, Briana Tyree Henry’ego i Dana Stevensa.
MonsterVerse – jakie filmy wchodzą w jego skład?
„Godzilla i Kong: Nowe imperium” to kolejny w film z rozwijającego się nieśmiało projektu MonsterVerse. W tym momencie w jego skład wchodzi 5 kinowych superprodukcji. Kolejne filmy z tego świata pojawiają się od 2014 roku, a kolejny jest zaplanowany na 2027 (choć nie ma on jeszcze tytułu).
W tym momencie w skład MonsterVerse wchodzą następujące tytuły.
- Godzilla (2014)
- Kong: wyspa czaszki (2017)
- Godzilla II: Król potworów (2019)
- Godzilla vs. Kong (2021)
- Godzilla i Kong: Nowe imperium (2024)
Wszystkie filmy z MonsterVerse dostępne są na platformie Max. Obejrzysz je klikając tutaj.
Więcej na temat MonsterVerse poczytasz na Spider's Web:
Uwaga, nie pomyl filmu.
Kilka tygodni temu do serwisu Netflix trafił inny film o Godzilli, czyli „Godzilla Minus One”. To dzieło Takashi Yamazakiego bliższe jest wschodniemu przedstawieniu potwora i mniej skupia się na walce i niszczeniu architektury, a bardziej na tym, z czym ten wielki potwór był kojarzony, a więc z traumą wojenną.
Czytaj także: Zapomnijcie o "Oppenheimerze". "Godzilla Minus One" to najlepszy film o bombie atomowej tego roku