REKLAMA

Kim jest Jacek Murański? To jego wypowiedź cytował premier Tusk

Fakt, że premier Donald Tusk publicznie powołał się na Jacka Murańskiego - obecnie przede wszystkim influencera i freak fightera - wywołał w sieci lawinę komentarzy, często pełnych niedowierzania czy wręcz oburzenia. Trudno dziwić się tym reakcjom: mówimy przecież o postaci tyleż kontrowersyjnej, co powszechnie krytykowanej.

jacek murański donald tusk karol nawrocki
REKLAMA

Jacek Murański niespodziewanie stał się jedną z najgłośniejszych postaci kampanii prezydenckiej 2025 r. - co wiele mówi o jej poziomie. Rzecz w tym, że Murański, którego w istocie zna wiele osób, kojarzony jest ze środowiskiem patoinfluencerów i patogal freak fightowych - trudno zatem nazywać go osobą wiarygodną. 

Kim jest Jacek Murański?

REKLAMA

Jacek Murański, znany również jako „Stary Muran”, to polski aktor, freak fighter oraz kontrowersyjna postać medialna. Urodził się 12 grudnia 1968 roku we Wrocławiu, co oznacza, że obecnie ma 56 lat.

Karierę aktorską rozpoczął w latach 90. Występował głównie w epizodycznych rolach w popularnych polskich serialach, takich jak „Klan”, „Na Wspólnej”, „Pierwsza miłość”, „Barwy szczęścia”, „Ojciec Mateusz”, „Lombard. Życie pod zastaw” czy „Wojenne dziewczyny”. Jego role często przedstawiały postacie o silnych osobowościach, co przyniosło mu rozpoznawalność wśród widzów.

W 2021 roku, w wieku 53 lat, Murański zadebiutował jako zawodnik MMA podczas gali FAME MMA 12, gdzie zmierzył się z Arkadiuszem Tańculą. Choć poniósł porażkę, medialna osobowość i kontrowersyjne podejście do rywali zagwarantowały mu kolejne kontrakty. W następnych latach kontynuował karierę w sportach walki, walcząc m.in. w federacjach High League oraz PRIME Show MMA. W sumie stoczył 7 walk: 4 w MMA (wszystkie przegrane), 1 w K-1 (zwycięstwo) oraz 2 w boksie (oba zwycięstwa).

Nie da się natomiast ukryć: popularność nie zapewniła mu sympatii publiczności i internautów. Podobnie jak wielu innych patoinfluencerów, którzy zgarniali kupę kasy za „walki” w ramach generujących nieprawdopodobne pieniądze i nieraz boleśnie żenujących imprez, Murański pokazał się od najgorszej strony. Kolejnymi wystąpieniami i konferencjami zbudował wizerunek agresywnego, wulgarnego troglodyty, który może i robi cyrkowe show swoimi dresiarskimi konfliktami, ale przy okazji ośmiesza się na każdym kroku. Kontrast między wiekiem Murańskiego, a jego zachowaniem, z pewnością nie pomógł.

Nie trzeba było wiele czasu, by internet zaczął pękać w szwach od jego niezbyt lotnych wypowiedzi - zazwyczaj pełnych skierowanych w stronę oponentów wyzwisk czy niemądrych konstatacji. Murański stał się zatem patostreamerem pełną gębą, wprawiającym w zakłopotanie memem.

Większość sporów z jego udziałem to internetowe przepychanki z Marcinem Najmanem czy youtuberami pokroju Sergiusza „Nitro” Górskiego. Wreszcie w grudniu 2022 r. federacja FAME MMA zdecydowała się nie przedłużać kontraktu z Murańskim. Powodem były właśnie jego kontrowersyjne wypowiedzi i zachowania, które zaczęły negatywnie wpływać na wizerunek organizacji - poszło głównie o liczne awantury, interwencje ochrony czy porównanie sędziów do pewnego austriackiego akwarelisty. Współwłaściciel federacji, Krzysztof Rozpara, przyznał, że jego decyzja nie była podyktowana presją z zewnątrz, ale wynikała z przekroczenia przez Murańskiego pewnych granic (tak jakby „zawodnicy” nie przekraczali ich regularnie).

Po walce z Arkadiuszem Tańculą na FAME MMA 12, w której Murański został zdyskwalifikowany za nieprzepisowe zachowania, internet zalała fala memów wyśmiewających jego postawę. Internauci porównywali go do różnych postaci, a zachowanie ex-aktora raz jeszcze stało się tematem licznych żartów i komentarzy.

W 2009 r. Murański został skazany na 4 lata więzienia za pobicie, a kara została później zmniejszona do 3 lat. W 2022 r. w programie "Sprawa dla reportera" twierdził, że został niesłusznie skazany i że przyznał się do winy pod presją. Jego pełnomocnik zapowiedział złożenie skargi nadzwyczajnej do Sądu Najwyższego. Co ciekawe, w 2025 r. Stary Muran ogłosił zamiar kandydowania na urząd prezydenta Polski, zawieszając swoją karierę sportową.

Był ojcem Mateusza Murańskiego, aktora i freak fightera, który zmarł 8 lutego 2023 r. w wieku 28 lat. 

Tusk o Murańskim, Murański o Nawrockim

„Udział” Murańskiego w tej kampanii prezydenckiej zaczął się od opublikowania przez niego nagrania, w którym ten „ostrzega” Polaków przed kandydatem Karolem Nawrockim i „gangiem sutenerów”.

W powyższym nagraniu Murański podkreślał:

Wiem o tzw. kompromatach, hakach, którymi chwalił się Patryk Masiak, „Wielki Bu”, i o przełożeniu, które ma na Karola Nawrockiego.

Dodał, że Masiak, skazany kryminalista i porywacz, którego wspólne zdjęcie z kandydatem na prezydenta obiegło swego czasu sieć, mówił o nim: „trzymam go za gardło i zrobi dla mnie wszystko”. 

Następnie w programie „19:30” w TVP Info Murański powtórzył, że Karol Nawrocki współpracował ze skazanym za wymuszenie i porwanie kobiety przestępcą.

W poniedziałek szef rządu gościł u Bogdana Rymanowskiego w Polsat News. Podczas rozmowy prowadzący zacytował wpis Karola Nawrockiego z serwisu X, w którym ten nazwał wspomniane ustalenia Onetu „stekiem kłamstw i nienawiści” (chodzi o ten głośny reportaż, wg którego Nawrocki uczestniczył w procederze sprowadzania prostytutek dla gości sopockiego Grand Hotelu). Następnie zapowiedział proces cywilny, ale... dopiero po wyborach. Gdy redaktor zwrócił uwagę na fakt, że oskarżenia zawarte w tekście Onetu są anonimowe (warto dodać: rozmówcy zadeklarowali chęć zeznawania przed sądem), premier odparł:

Co ciekawe, autorzy tekstu Onetu oficjalnie zaprzeczyli, by Murański był jednym z ich źródeł. Premier najpewniej powołał się na to nazwisko na fali pierwszego nagrania, które freak fighter puścił w obieg.

Jeśli pan Murański kłamie, jeśli Onet kłamie, jeśli telewizja i portale kłamią, jeśli ludzie pod nazwiskiem (...) kłamią, to pan Karol Nawrocki ma święty obowiązek wobec Polaków pójść natychmiast do sądu i w trybie wyborczym tę kwestię wyjaśnić

- mówił premier.

Czytaj więcej:

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-08T14:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T13:01:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-08T12:26:04+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T20:16:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T15:35:46+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T09:57:16+02:00
Aktualizacja: 2025-06-06T07:43:24+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T19:37:17+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T16:24:57+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T15:05:30+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T13:57:45+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T13:48:54+02:00
Aktualizacja: 2025-06-05T08:39:34+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T19:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-04T18:01:31+02:00
REKLAMA
REKLAMA