Widzowie ostro krytykują nowy odcinek "Mafii IRL" Friza
Pierwszy odcinek nowego sezonu "Mafii IRL" zadebiutował na YouTubie. I choć 1. sezon w minionym roku był hitem, kolejna odsłona nie spotkała się z aprobatą widzów. Internauci narzekali na chaotyczny montaż czy nieproporcjonalną ilość członków Ekipy do osób spoza grona influencerów Friza, zestawiając jego program z "Sabotażystą" reZiego.
2. sezon "Mafii IRL" nie miał łatwego startu. Na kilka dni przed premierą 1. odcinka wyszło na jaw, że ktoś wykradł materiały z serwera Ekipy i udostępnił fragment "Mafii" na TikToku. Doprowadziło to do tego, że Friz zdecydował się na wcześniejszą publikację zwiastuna programu i wydał oświadczenie. A kiedy widzowie w końcu doczekali się materiału na kanale youtubera, okazało się, że nie do końca sprostał on ich oczekiwaniom - wśród ponad 3 tys. komentarzy największą popularność mają te, w których internauci punktują błędy w realizacji.
"Mafia IRL": widzowie krytykują 1. odcinek programu Friza
W minioną niedzielę na YouTubie zadebiutował szumnie zapowiadany 1. odcinek 2. sezonu "Mafii IRL". Podobnie jak w poprzedniej odsłonie, Friz zaprosił do programu 11 influencerów i podzielił ich na mafię i obywateli. W grze wzięli udział: Natsu, Jacob, Wersow, Kacper Błoński, Franio, Hania Puchalska, Mortalcio, Przemek Pro, Pola Sieczko, Paulina Kozłowska oraz Wujek Łuki.
Uczestnicy co odcinek będą musieli pożegnać jedną osobę z luksusowego domu, w którym zamieszkali na czas trwania mafijnej rozgrywki. Celem gry jest oczywiście wygrana obywateli lub mafii - ci którzy wygrają rozgrywkę, otrzymują nagrodę pieniężną w wysokości ponad 50 tys. zł. Pieniądze trzeba jednak najpierw zarobić i w tym celu Friz wprowadził do gry urozmaicenie w postaci wyzwań - jeśli graczom uda się wykonać zadanie, konkretna kwota zostaje wpłacona do wspólnej puli, która na koniec rozgrywki trafi albo w ręce mafii, albo w ręce obywateli.
Pod filmem znajduje się już ponad 3 tys. komentarzy, a te najpopularniejsze to ostra krytyka programu. Internauci wspominali głównie o chaosie ("szybkie wprowadzenie, brak przedstawienia uczestników") i zbyt dynamicznym klimacie odcinka. Jednym z zarzutów był także fakt, iż Friz ponownie zaprosił do programu w większości Ekipowiczów, którzy są zaangażowani w większość projektów Karola: "Stypa totalna. Taka pozycja w internecie, że mógł mieć każdego w tym programie, a uczestnicy to sama Ekipa. Szkoda czasu" - czytamy w jednym z komentarzy.
Internauci porównywali także "Mafię" do "Sabotażysty" reZiego, który według nich był dużo lepiej zrealizowany: "Po Sabotażyście 2 myślałam, że kolejna część Mafii będzie dużo lepsza niż jej poprzednia część, niestety mocno się zawiodłam" - stwierdziła jedna z komentujących. "Mam nadzieję, że będą gorsze wyświetlenia, niż na Sabotażyście to może Friz w końcu ogarnie, że te jego kalkulacje pod algorytm, dynamika na siłę, ucinanie wstępów i zakończeń itd. nic nie dają" - podsumował inny internauta.
O Frizie przeczytasz więcej w serwisie Spider's Web: