Te filmy obejrzysz tylko na Max. Od nich najlepiej zacząć przygodę z platformą
Max wreszcie w Polsce. Tym samym platforma Warner Bros. Discovery przeszła już kolejny w relatywnie niedługim czasie rebranding. Wraz z nim dostaliśmy mnóstwo treści, na które chce się od razu rzucić. Jakie filmy wybrać na początek przygody z nowym serwisem? Najlepiej te dostępne tylko tam.
Tych filmów nie obejrzycie w Polsce na żadnej innej platformie streamingowej. Część z nich była już dostępna na HBO Max, a teraz przeszła na Max. Pozostałe pojawiły się w naszym kraju dopiero wraz z rebrandingiem serwisu. To tytuły nietuzinkowe, różnorodne i bardzo, ale to bardzo emocjonalne. Od nich więc najlepiej zacząć wpływanie na niezgłębiony przestwór oceanu oferty nowej usługi. Na pewno znajdziecie wśród nich tytuły, które wpiszą się w wasze gusta.
Max - filmy dostępne tylko na nowej platformie
Wśród poniższych filmów są tytuły nowsze, ale nie brakuje też tych starszych. HBO od dawna przecież słynie z wysokiej jakości swojej treści, tym od samego początku wyróżnia się przecież na rynku najpierw telewizyjnym, potem streamingowym. Cała lista składa się z oryginalnych produkcji, które pokochali tak krytycy, jak i widzowie.
Amerykański sen George'a Carlina
Zacznijmy od filmu humorystycznego. Z tym że humor jest czarny jak smoła. Nim właśnie opływały stan-upy George'a Carline'a, któremu poświęcony został ten dwuczęściowy dokument. Filmy przedstawiają oczywiście postać wielkiego komika, usłyszymy tu mnóstwo wypowiedzi osób z branży na jego temat, analizujących jego styl. Dla twórców najważniejszy jednak jest sposób, w jaki artysta spoglądał na rzeczywistość Stanów Zjednoczonych i kondycję człowieka. Spoiler: bardziej krytycznie niż ktokolwiek inny. Dlatego właśnie słynął z kontrowersji.
Film obejrzycie na platformie Max.
Świadek oskarżenia
To najstarszy z filmów na tej liście. "Świadek oskarżenia" swoją premierę miał na kanale HBO w 1995 roku. Chociaż to produkcja telewizyjna, okazuje się kinem najwyższej próby. To trzymający w napięciu thriller sądowy oparty na faktach. Opowiada historię rodziny McMartinów, których spokojne życie ulega dramatycznym zmianom, gdy rodzice zostają oskarżeni o molestowanie dzieci. Ich proces trwał sześć lat i mnóstwo się w tym czasie wydarzyło. Warto zobaczyć nie tylko ze względu na wciągającą fabułę, ale też brawurową rolę Jamesa Woodsa.
Film obejrzycie na platformie Max.
Wszystko ze mną OK?
Chwilę przed rebrandingiem, bo 6 czerwca, na HBO Max wjechało "Wszystko ze mną OK?". Mogliście przegapić, obgryzając paznokcie z niecierpliwości w oczekiwaniu na pojawienie się Maksa. Teraz spokojnie możecie więc nadrobić tę zaległość. Warto. To emocjonalna historia 32-letniej Lucy, która pewnego dnia dochodzi do wniosku, że mężczyźni jednak jej nie pociągają. W głównej roli występuje Dakota Johnson. I gra zdecydowanie lepiej niż w "50 twarzach Greya" czy niedawnej "Madame Web".
Film obejrzycie na platformie Max.
Następstwa
Trzy powody, żeby obejrzeć "Następstwa"? Jenna Ortega, Jenna Ortega i Jenna Ortega. Gwiazda netfliksowej "Wednesday" wciela się tutaj w Vadę, która zmaga się z traumą po tragedii, do jakiej doszło w jej szkole. Po strzelaninie przeżywa emocjonalne załamanie. Nie tylko boi się wrócić na lekcje, ale ma też problemy z relacjami ze swoimi najbliższymi. To opowieść bardzo mocna i poruszająca. Spędzonego przy niej czasu na pewno żałować nie będziecie.
Film obejrzycie na platformie Max.
Południca
Czeski folk horror? W to mi graj! Fabuła skupia na matce i córce, które muszą odnaleźć się w nowym domu. Ojciec podobno pojechał w podróż służbową. Okazuje się to nieprawdą, przez co relacje między głównymi bohaterkami nagle chłodnieją. I wtedy zaczyna pojawiać się tytułowa istota, złośliwy i morderczy demon. Czy istnieje naprawdę? Ze względu na niedomówienia, niepokojący klimat i duszną atmosferę, "Południca" okazuje się slow burnerem, od którego nie sposób się oderwać.
Film obejrzycie na platformie Max.
Żółwie aż do końca
Użytkownicy HBO Max nie mieli dużo czasu, żeby odkryć i nacieszyć się tym filmem. Teraz więc spokojnie można nadrabiać zaległości. A na pewno warto, bo "Żółwie aż do końca" mają do zaoferowania o wiele więcej, niż wydaje się na pierwszy rzut oka. Pozornie to tylko zbiór perypetii nastoletniej dziewczyny, ale w rzeczywistości okazuje się poruszającym portretem osoby zagubionej, niepotrafiącej opanować własnych myśli. Przekłada się to na bardzo intensywne doświadczenia dla widza.
Film obejrzycie na platformie Max.
Więcej o Max poczytasz na Spider's Web:
