REKLAMA

"Odwilż" powróciła i ponownie roztopiła moje serce. Recenzujemy 2. sezon serialu kryminalnego

Powrotu "Odwilży" nie mogłam się doczekać, dlatego do drugiego sezonu usiadłam z niemałym podekscytowaniem. Czy najnowsza odsłona serialu kryminalnego jest tak dobra, jak pierwsza? Mam pewne wątpliwości.

max odwilz recenzja 2 sezonu
REKLAMA

Po dwóch latach od premiery 1. sezonu doczekaliśmy się kolejnej odsłony polskiego serialu kryminalnego "Odwilż", którego 1. odcinek można już oglądać na platformie Max. Katarzyna Wajda wróciła do roli Katarzyny Zawiei, a Bartłomiej Kotschedoff ponownie wcielił się w Krzysztofa Trepę. Do obsady dołączyło także kilka znanych twarzy, m.in. Tomasz Schuchardt, Michał Czernecki, Nikodem Rozbicki, Eryk Kulm czy Agnieszka Dygant. Jest zatem sporo nowości, ale w pewnych kwestiach niestety nic się nie zmieniło - jest to z jednej strony rozczarowujące, jednak mimo wszystko "Odwilż" wciąż pozostaje jednym z lepszych seriali kryminalnych.

REKLAMA

Odwilż 2: recenzja serialu kryminalnego od Max

Po wydarzeniach z 1. sezonu Katarzyna Zawieja (Katarzyna Wajda) wraca do policyjnych obowiązków wraz z zawodowym partnerem, Trepą. W kwestii rodzicielstwa nic się jednak nie zmieniło - opiekę nad Hanią przejął teść Zawiei, Jan (Andrzej Grabowski), oraz jej matka, Małgorzata (Ewa Skibińska). Policjantka jest bowiem mocno zaangażowana w swoją pracę - po zabójstwie młodej dziewczyny z 1. sezonu, tym razem śledcza musi rozwiązać sprawę śmierci swojego informatora, który posiadał informacje na temat siatki przestępczej związanej z przemytem kobiet na Białorusi - to właśnie w Mińsku rozpoczyna się akcja 2. sezonu produkcji.

Plusem najnowszego sezonu jest zarówno to, że ponownie wracamy do klimatycznego Szczecina, jak i to, że stolica województwa zachodniopomorskiego nie jest jedynym miejscem akcji. W konsekwencji widzowie wychodzą poza granice polskiego miasta, które podobnie jak w 1. sezonie wciąż wygląda jak żywcem wyjęte ze skandynawskiego kryminału - to właśnie w tym ponurym klimacie i chłodnych barwach zakochałam się już wcześniej. Twórcy postanowili odnieść się również do wojny w Ukrainie, która rozgrywa się w tle produkcji.

Ponownie skupiono się także na życiu prywatnym Zawiei i jej wewnętrznych rozterkach. I faktycznie, sporo jest do tego odniesień, jednak podczas seansu miałam wrażenie, że w postawie głównej bohaterki nic się nie zmieniło. Ponownie goni za karierą, adrenaliną i niebezpiecznymi sytuacjami, z trudem uczestnicząc w życiu rodzinnym, co daje nam przepis na stereotypowy obraz policjantki z dobrze znanych kryminałów. Trudno mi w pełni wspierać jej działania, jednak ma ona w sobie coś magnetycznego i przyciągającego, a jej postać nie jest jednokolorowa, co w końcu też jest przecież zaletą. Mimo tych stereotypowych przebłysków, nie miałam poczucia, że Zawieja na siłę chce być twarda - bije od niej siła i autentyczność, co jest zasługą świetnej gry aktorskiej Katarzyny Wajdy. Naprawdę, jest wspaniała.

"Odwilż 2"

Oprócz niej warto zwrócić uwagę na drugoplanowych bohaterów, którzy świetnie wpasowali się w klimat - pojawili się bowiem młodzi właściciele klubu, synowie gangstera Lańskiego, a wcielili się w nich Eryk Kulm Jr. oraz Nikodem Rozbicki. Byli oni powiewem świeżości w "Odwilży" i świetnie sprawdzili się jako czarne charaktery. Jedyny zarzut, jaki mogłabym mieć w tym miejscu, to fakt, iż było ich po prostu za mało - wielka szkoda, że twórcy nie zdecydowali się na to, by jeszcze mocniej zaakcentować ich obecność w serialu, bo był to jeden z ciekawszych wątków. A skoro już jesteśmy przy temacie antagonistów - dla samego Tomasza Schuchardta warto tę produkcję obejrzeć. Aktor w ostatnim czasie ma dobrą passę - wystarczy choćby spojrzeć na jego rolę w serialu "Skazana" czy filmie "Doppelganger. Sobowtór".

"Odwilż" wciąż pozostaje jednym z lepszych polskich seriali kryminalnych i flagowych rodzimych produkcji od Max. W serialu widać dbałość o szczegóły, a twórcom ponownie udało się zbudować mroczny i skandynawski klimat, w którym wielu widzów zapewne zakochało się już w pierwszym sezonie. Zabrakło rozbudowania niektórych postaci i nieco większej zmiany w głównej bohaterce, jednak aktorzy dali z siebie wszystko i w efekcie na ekranie możemy zaobserwować sporo naprawdę wybitnych występów. Kryminały to coś, co polskim twórcom wychodzi dobrze, a "Odwilż" jest tego najlepszym dowodem.

"Odwilż" obejrzysz w Max
Max
Odwilż
Max

Odwilż: 2. sezon. Obsada

W obsadzie serialu "Odwilż" znaleźli się m.in.: Katarzyna Wajda, Bartłomiej Kotschedoff, Juliusz Chrząstowski, Andrzej Grabowski, Ewa Skibińska, Agnieszka Suchora, Wojciech Zieliński, Marek Kocot, Michał Czernecki, Nikodem Rozbicki, Eryk Kulm, Agnieszka Dygant, Mirosław Zbrojewicz, Andrzej Konopka oraz Tomasz Schuchardt.

Odwilż 2. Ile odcinków? Kiedy premiera?

2. sezon "Odwilży" liczy 5 odcinków. Premiera pierwszego odbyła się 23 sierpnia, a każdy kolejny będzie ukazywał się na platformie Max co piątek:

  • odc. 1 - premiera 23 sierpnia
  • odc. 2 - premiera 30 sierpnia
  • odc. 3 - premiera 6 września
  • odc. 4 - premiera 13 września
  • odc. 5 - premiera 20 września

Zdjęcie główne: Max.

REKLAMA

O polskich serialach kryminalnych czytaj w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA