REKLAMA

Martwa uczennica próbuje rozwiązać zagadkę swojej śmierci? Polecamy ten świetny serial

„School spirits”, serial Paramounta z 2023 r., dopiero w te wakacje trafił do oferty SkyShowtime. I okazał się sporym zaskoczeniem - nie tylko naprawdę zgrabnie łączy wątek nadnaturalny z dramatem, odrobiną komedii i kryminałem (w nieoczekiwanie dojrzały, a momentami poruszająco smutny sposób), lecz także, a może raczej przede wszystkim, skutecznie wykorzystuje ten mariaż, by wprowadzić do licealnej konwencji kilka ciekawych pomysłów.

school spirits serial opinie gdzie obejrzeć skyshowtime licealne duchy
REKLAMA

Akcja „School spirits” (SkyShowtime tłumaczy tytuł dosłownie na „Licealne duchy”, ale polski internet i tak bazuje niemal wyłącznie na tym oryginalnym) rozgrywa się w fikcyjnym miasteczku w stanie Wisconsin. Główną bohaterką jest Maddie (znana z „Cobra Kai” Peyton List), którą poznajemy na szkolnym apelu poświęconym jej zaginięciu - dziewczyna nie pamięta, co dokładnie się wydarzyło, ale wie, że najprawdopodobniej nie żyje. Nie może wydostać się z obszaru szkoły, nikt z dawnych kolegów, koleżanek czy nauczycieli jej nie widzi, nie ma fizycznego wpływu na rzeczywistość, a jedyne interakcje może nawiązać z tymi, którzy również stracili życie na terenie liceum na przestrzeni dekad. Słowem: duch.

Maddie nie potrafi jednak zaakceptować faktu własnej śmierci - tym bardziej, że nie pamięta, jak do niej doszło. Choć inne duchy, uwięzione tam na przykład od 70. czy 90. lat poprzedniego stulecia, starają się pomóc bohaterce pogodzić się z obecnym stanem rzeczy (tworzą nawet coś na kształt kółka terapeutycznego), ta stanowczo się temu opiera. Nawet wieść o tym, że istnieje możliwość wydostania się z tego więzienia i pójścia gdzieś „dalej”, w żadnym wypadku jej nie uspokaja.

Rzecz w tym, że wszystko wskazuje na to, iż Maddie została zamordowana. W szkole znaleziono ślady jej krwi, za to po ciele ślad zaginął. Podsłuchując żywych - w tym swojego chłopaka, przyjaciół i nauczycieli - stara się odkryć prawdę o samej sobie. O tym, co ją spotkało.

REKLAMA

Co obejrzeć na SkyShowtime? Polecamy School spirits

School Spirits

Nie nazwałbym „School spirits” serialem trudnym czy tonalnie ciężkim - w przeciwieństwie do innych solidnych tytułów bazujących na mniej lub bardziej podobnym koncepcie wyjściowym, ten opowiada swoją historię ze sporą dozą uroku i ironii (które mają przy okazji zatrzymać przed ekranem młodszych widzów). To nie komedia, ale pozwala sobie na co nieco lekkości i swobody - być może właśnie dlatego te poważniejsze, bardziej dramatyczne momenty uderzają widza ze zdwojoną siłą, biorąc go z zaskoczenia. Tak czy inaczej - działa.

Podoba mi się też narracja - ta rozgrywa się na dwóch płaszczyznach, „żywej” i duchowej. Śledzimy zatem poczynania zmarłych, ale przyglądamy się również żywym, niekoniecznie wyłącznie z perspektywy tych pierwszych. Oczywiście, obie się ze sobą przeplatają, ale mają też punkty bardziej niezależne. Bohaterowie, nad którymi się pochylamy, pochodzą z obu stron barykady zwanej śmiercią. Ich wątki siłą rzeczy znacząco się od siebie różnią, a to sprawia, że „School spirits” jest serialem dotykającym bardzo szerokiego spektrum tematów. Bardziej przyziemnych i doczesnych oraz - na przemian - tych refleksyjnych, może nawet filozoficznych.

Choć rdzeniem serialu wydaje się wątek kryminalny, czyli próba rozwikłania zagadki śmierci bohaterki, zdecydowanie bardziej interesujące jest dla mnie obserwowanie świata szkolnych duchów - odkrywanie nowych tajemnic tej rzeczywistości, zwyczajów i sposobów na radzenie sobie zmarłych z tym stanem zawieszenia, który, choć może dobiec końca, dla większości już teraz wydaje się wiecznością. To najbardziej pomysłowa część całej produkcji i to właśnie ona sprawia, że „School spirits” to serial wyjątkowy, choć niedoskonały. I z całą pewnością warty sprawdzenia.

Obejrzycie go w tym miejscu.

REKLAMA

Czytaj więcej naszych filmowo-serialowych polecajek:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA