REKLAMA

Wojtek Gola: zdjęcie profilowe. O co chodzi w dramie?

Media społecznościowe zalała fala czarno-białych zdjęć profilowych z wizerunkiem Wojtka Goli i pewnie wiele osób zastanawia się, o co chodzi. Trend z fotografią został spopularyzowany przez TikToka, a ma on związek z orientacją seksualną influencera.

wojtek gola profilowe drama
REKLAMA

Wszystko zaczęło się od stwierdzenia, że Wojtek Gola jest biseksualny. Mimo że włodarz Fame MMA ma obecnie partnerkę, wiele osób spekulowało, że mężczyzna boi się przyznać do innej orientacji (warto podkreślić, że była to raczej akcja utrzymana w konwencji żartu - mało kto poważnie traktował całą sytuację). Przypuszczenia, które internauci wysnuwają już od jakiegoś czasu, początkowo nie wychodziły poza ramy Wykopu, jednak wszystko zmieniło się w styczniu.

REKLAMA

Na początku tego roku na kanale GOATS pojawił się bowiem materiał "GOATS vs WARIOGRAF: Prawda o Wojtku Goli", podczas którego influencer został zbadany wariografem. Kiedy padły pytania o zbliżenie z mężczyzną, biseksualną orientację i podniecenie płcią męską, Gola zaprzeczył, co okazało się być prawdą. Po zakończonym teście targany emocjami i ze łzami w oczach opuścił pomieszczenie.

Materiał Goli doczekał się odpowiedzi Krzysztofa Stanowskiego, który postanowił nagrać film o badaniu wariografem, konfrontując wyniki testu z wypowiedzią eksperta. W nagraniu "Commentary: Influencerzy oszukują metodą na wykrywacz kłamstw" specjalista stwierdził, że badanie Goli zostało przeprowadzone nieprawidłowo - podkreślił, że w odpowiednio wyciszonym pomieszczeniu powinna znajdować się wyłącznie osoba badana i badająca, by uzyskać odpowiednią atmosferę intymności. "Natomiast w filmiku, o którym mówimy, była tam jakaś migająca dyskoteka, jakieś pocieszne komentarze. (...) To są metody niedopuszczalne" - stwierdził ekspert Dariusz Bartnicki. To tylko dolało oliwy do ognia.

Internauci masowo ustawiają profilowe ze zdjęciem Wojtka Goli. O co chodzi?

Miesiąc od publikacji badania wariografem Wojtek Gola pojawił się na konferencji Fame MMA 20, gdzie podzielił się z publicznością "20-stronicowym dokumentem świadczącym o tym, że nie jest osobą biseksualną". Jak nietrudno się domyśleć, głębokie zaangażowanie influencera w ten temat doprowadziło do jeszcze większego zainteresowania internautów, którzy zaczęli się w niego mocno wkręcać. Żarty z tego, jakoby Gola był osobą biseksualną, pojawiały się w formie nagrań na TikToku oraz komentarzy pod wpisami na X. Sytuacja rozwinęła się do tego stopnia, że internauci zaczęli ustawiać seksowne selfie Wojtka Goli na zdjęcie profilowe na TikToku oraz dawnym Twitterze.

Wojtek Gola

Po tym, gdy "armia biseksów" zaczęła organizować na TikToku wirtualne spotkania na żywo, Gola zdecydował się stanowczo zareagować. Influencer opublikował na InstaStories informację o tym, że szuka adwokatów zajmujących się cyberbezpieczeństwem oraz wizerunkiem w sieci. Doprowadziło to do spekulacji na temat tego, czy influencer będzie chciał pozywać wszystkie osoby, które w ostatnim czasie postanowiły z niego zażartować.

Kilka dni temu na YouTubie pojawił się jednak najnowszy materiał Konopskyy'ego, w którym youtuber omówił sprawę i dodał, że miał okazję porozmawiać na ten temat z influencerem. Okazało się, że Gola zdecydował się zatrudnić adwokata ze względu na szerzenie mowy nienawiści i groźby w kierunku jego rodziny. Wygląda jednak na to, że włodarz Fame MMA postanowił nieco spuścić z tonu - w związku z tym, że w jego przypadku zadziałał efekt Streisand, on sam zdecydował się zmienić w mediach społecznościowych zdjęcie profilowe, które zna już cały polski internet.

Zdjęcie główne: kadr z filmu na YouTube.

REKLAMA

O influencerach czytaj w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA