REKLAMA

Żywe trupy w natarciu. 10 najlepszych gier o zombie

Gry o zombie to wbrew pozorom bardzo pojemny gatunek. Można w nim upchnąć radosną strzelankę, hardkorowy survival czy przygodówkę pełną trudnych decyzji. I wszystko to, dzięki Żywym Trupom w tle, jest niezwykle miodne i przyciąga do monitora na długie godziny. Poniższy ranking składa się z dziesięciu moich ulubionych tytułów i zawiera zróżnicowane pozycje (rzecz jasna poza tym, że w każdym są zombie), dość przekrojowo ukazując bogactwo tego rodzaju gier. 

Najlepsze gry o zombie - TOP 10
REKLAMA

#10 Dead Rising 2

REKLAMA

Ostatnią pozycję okupuje gra, która ma naprawdę wiele wad. Poczynając od kiepskiej fabuły, przez nudne postaci, na irytujących rozwiązaniach skończywszy. Ale Dead Rising 2 oferuje także sporą dawkę czarnego humoru i przede wszystkim praktycznie nielimitowane sposoby na rozprawianie się z hordami zombiaków. Poza standardowym uzbrojeniem gracz ma możliwość korzystania z rozmaitych elementów otoczenia, jak lampy, krzesła, hantle, wiosło czy wózek sklepowy. W dodatku bronie można combować, tworząc na przykład wózek inwalidzki z zamontowanymi na oparciach karabinami albo motor z przyczepioną doń piłą mechaniczną.

#9 Sniper Elite: Nazi Zombie Army

Moja ulubiona część serii Sniper Elite. To samodzielny dodatek do Sniper Elite V2, zawierający kilka nowych map i - co najważniejsze - zmieniający wszystkich przeciwników w krwiożercze Żywe Trupy. Trzon mechaniki nie uległ większym zmianom, gra jest za to o wiele bardziej klimatyczna i trudniejsza od standardowej wersji. Do tego naprawdę fajny tryb współpracy dla maksymalnie czterech graczy.

#8 Trapped Dead

Miało być różnorodnie, więc czas na pierwszy dość nietypowy tytuł. Trapped Dead to bowiem taktyczny RTS, w którym dowodzimy niewielką grupą ludzi i usiłujemy wydostać się z opanowanego przez zombie miasteczka. A jest to rzecz jasna zadanie niełatwe i w grze niejednokrotnie trzeba wykazać się umiejętnością strategicznego myślenia i sprawnego wykorzystywania cech członków naszej ekipy. Naprawdę wymagający, ale dający sporo satysfakcji tytuł. Szkoda tylko nudnego trybu kooperacji.

#7 Deadlight

Platformówka o fantastycznej oprawie audiowizualnej, ciekawą historią pełną tajemnic i kilkoma naprawdę ciekawymi postaciami, za to z raczej prostą mechaniką i kilkoma irytującymi błędami. Deadlight na zmianę stawia przed graczem wyzwania zręcznościowe i logiczne. Kierujemy poczynaniami Randalla Wayne'a, który usiłuje przeżyć w tym pełnym niebezpieczeństw świecie i jednocześnie pragnie odkryć zagadkę swojej przeszłości. Minusem produkcji jest jej czas trwania - grę spokojnie można ukończyć w 4-5 godzin. Oferuje za to dwa zakończenia, odblokowanie alternatywnego wymaga ukończenia jej na najwyższym poziomie trudności.

#6 Plants vs Zombies

Fantastyczna, niezwykle sympatyczna gra strategiczna w stylu tower defense. Hordy zombiaków obrały sobie nasz dom za cel, na szczęście nim dotrą do drzwi mają do pokonania ogródek. A w tym możemy posadzić rozmaite sadzonki, które skutecznie nas obronią. Twórcy zadbali o różnorodność, dzięki czemu w Plants vs Zombies jest kilkadziesiąt przeróżnych typów zarówno zombie, jak i sadzonek, zmienia się także pora dnia (co ma wpływ na niektóre rośliny) oraz teren, na którym toczy się rozgrywka. Nie sposób nie polubić tej gry. Dostępna jest także na urządzenia mobilne.

#5 Dead Island

Polski rodzynek, stworzony przez firmę Techland. Pierwszoosobowa gra akcji, w której usiłujemy przeżyć i wydostać się z opanowanej przez Żywe Trupy rajskiej wyspy. Dead Island oferuje bardzo fajny system walki, masę sprzętu do dyspozycji i ogrom zadań i misji pobocznych do wykonania. Ponadto produkcja ta zawiera świetnie pomyślany tryb kooperacji.

#4 The Walking Dead: Season One

Przygodówka oparta na popularnym serialu i komiksach Roberta Kirkmana. Nie doświadczymy tu wiele dynamicznej akcji, rozgrywka skupia się raczej na eksploracji, rozmowie z bohaterami niezależnymi i rozwiązywaniu zagadek. Bardzo istotnym jej elementem jest fakt, że podejmowane przez nas decyzje wpływają na przebieg późniejszych wydarzeń. Gra zachwyciła niebanalnym podejściem do gatunku. Doczekała się też równie udanej kontynuacji.

# 3 State of Decay

Wyjątkowy klimat, masa możliwości, ekscytujące misje do wykonania i nieograniczone hordy zombiaków. Kierujemy losami grupki Ocalałaych i usiłujemy przeżyć w opanowanym przez Żywe Trupy świecie. Eksplorujemy lokacje w poszukiwaniu jedzenia i lekarstw, poszukujemy miejsc na nowe schronienia, wymieniamy towary z innymi ludźmi, fortyfikujemy, rozbudowujemy naszą bazę i walczymy z nieumarłymi... State of Decay jest jak spełnienie snów każdego miłośnika gatunku.

#2 DayZ

Definicja zombie survivalu. Nie ma chyba w tym zakresie bardziej rozbudowanego ani równie emocjonującego tytułu. Podczas rozgrywki nieustannie towarzyszy nam poczucie zagrożenia - zarówno ze strony zombie, jak i innych graczy. DayZ jest bowiem grą sieciową, w gruncie rzeczy pozbawioną fabuły - naszym celem jest po prostu jak najdłużej przetrwać. Zaawansowany system tworzenia przedmiotów, konieczność dbania o zbilansowaną dietę, permanentna śmierć postaci, ogromny teren do zwiedzania... Jest tylko jeden tytuł, który mógł zdetronizować DayZ.

REKLAMA

#1 Left4Dead 2

Myślę, że liczba godzin, które spędziłem na rozgrywce w L4D i L4D2 spokojnie przekroczyłaby pięćset. To nie tylko moja ulubiona gra o zombie, ale również jedna z najlepszych pozycji w jakie grałem w ogóle. Nieziemski klimat, nieskończona radość płynąca z zabawy i cudowny tryb kontra, w którym gracze dzielą się na dwie drużyny - Ocalałych i Zarażonych. Ci piersi usiłują dotrzeć do bezpiecznego schronienia, drudzy mają za zadanie im to uniemożliwić. Olbrzymi nacisk położono tu współpracę zespołową. Samotny człowiek nie ma szans przeżyć dłużej niż kilkanaście sekund, a pojedynczy zombie zostanie bardzo szybko wyeliminowany. Kluczem jest więc dobra koordynacja i trzymanie się razem. W stosunku do "jedynki" Left4Dead 2 oferuje szereg usprawnień i dodatkowych elementów, takich jak uzbrojenie i nowe typy zombie, a także nowe, jeszcze lepsze mapy (Hard Rain to prawdziwy majstersztyk). Mimo wielu lat od premiery na serwach wciąż przebywa naprawdę sporo osób.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA