Rzućcie wszystko i oglądajcie najlepsze science fiction Netfliksa. Zaraz zniknie z platformy
Na Netfliksie nic nie jest dane raz na zawsze. Nawet tytuły własne. Jeden z najlepszych (o ile nie najlepszy) oryginalnych filmów science fiction zaraz zniknie z platformy. Właściwie użytkownicy serwisu mają tylko chwilę, aby go obejrzeć, więc nie zwlekajcie.

Na dźwięk nazwiska Aleksa Garlanda każdemu fanowi science fiction serce powinno szybciej zabić. Twórca szturmem wdarł się do zbiorowej świadomości miłośników fantastyki naukowej za sprawą swojego pełnometrażowego debiutu. "Ex Machina", choć kameralna i minimalistyczna, narobiła sporego szumu, dzięki czemu reżyser mógł pójść za ciosem. W swoim drugim filmie pokazał jeszcze większe ambicje i wyostrzył artystyczny pazur.
"Anihilacja" może i nie cieszyła się ogromną popularnością, ale na pewno stała się sukcesem artystycznym. Na Rotten Tomatoes cieszy się 88 proc. pozytywnych recenzji, w których krytycy regularnie nazywają film "hipnotyzującym thrillerem science fiction", czy nawet jednym z "najciekawszych" i "najlepszych filmów science fiction lat 10'". Zdecydowanie bije na głowę innych przedstawicieli gatunku, wydawanych jako Netflix original.
Anihilacja - film science fiction znika z Netfliksa
"Anihilacja" nie jest filmem własnym Netfliksa w sensie, że platforma stworzyła go od podstaw. W Stanach Zjednoczonych i Chinach prawa do produkcji posiada Paramount, który zresztą wypuścił ją do kin. Na innych rynkach (również w Poslce) tytuł trafił do biblioteki streamingowego giganta - jest więc traktowany jako original, ponieważ serwis odpowiada za jego dystrybucję w danych państwach.
W bibliotece Netfliksa regularnie dochodzi do rotacji treści. Przyzwyczailiśmy się, że z platformy znikają produkcje na licencji, ale ostatnio serwis usuwa coraz więcej tytułów oznaczonych jako własne. Tak przecież było z kontrowersyjnymi "Gwiazdeczkami" czy nawet interaktywnym "Escape the Undertaker". Teraz podobny los spotyka "Anihilację".
Film Aleksa Garlanda na Netfliksie został oznaczony do usunięcia już jakiś czas temu. Teraz subskrybenci usługi mają naprawdę ostatnią szansę, aby go obejrzeć. Na karcie filmu widnieje bowiem informacja, że "Anihilacja" będzie dostępna na platformie tylko do 11 marca, do końca dnia. To dzisiaj! Macie czas do północy, aby zapoznać się z produkcją albo ją sobie przypomnieć.
Co prawda, w przeciwieństwie do wielu innych tytułów oznaczonych jako "własne", "Anihilację" po zniknięciu z Netfliksa, wciąż będzie można w naszym kraju obejrzeć. Dostępna jest na innych platformach, ale już nie w ramach opłacanej subskrypcji. Za dostęp do niej na Rakuten TV, MeGoGo, czy Prime Video trzeba dodatkowo zapłacić.
Więcej o filmach Netfliksa poczytasz na Spider's Web:
- Nowy hit Netfliksa trzyma z elitami. Jest obrzydliwy
- The Electric State - recenzja. Oceniamy najdroższy film Netfliksa
- Najlepsze filmy akcji Netfliksa doczekają się spin-offa. Wiemy, kto zagra główną rolę
- To jedna z największych premier Netfliksa tego roku. Wielki powrót hitowej serii
- Netflix ma nowy hit. Przy tym filmie akcji widzowie zapominają, żeby oddychać