Polacy oszaleli na punkcie tej komedii romantycznej na Netfliksie. Wcale im się nie dziwię
Zwykle bywa tak, że kiedy na Netfliks wskrzesza popularne kilka lat temu produkcje, te niemal z miejsca stają się hitem. Nie inaczej było w przypadku filmu "Bilet do raju", który z pewnością przyciągnął widzów głośnymi nazwiskami - w rolach głównych wystąpili bowiem Julia Roberts i George Clooney. Czy to jednak wszystko, co ma do zaoferowania komedia romantyczna Olivera Parkera?
"Bilet do raju" już od dobrego tygodnia nie schodzi z pierwszego miejsca w zestawieniu TOP produkcji Netfliksa. Obraz w reżyserii Olivera Parkera zadebiutował w polskich kinach pod koniec września 2022 r., natomiast teraz, choć studio Universal broniło się przed dystrybucją filmu w VOD rękami i nogami, święci triumfy w streamingu. Czy warto pójść za głosem TOP-ki i poświęcić wolny wieczór na tę komedię romantyczną?
Netflix: Bilet do raju - opinia o komedii romantycznej z Julią Roberts i George'em Clooneyem
Bohaterami filmu "Bilet do raju" są David (George Clooney) i Georgia (Julia Roberts), dwoje rozwiedzionych rodziców, którzy po latach, mimo wzajemnej niechęci, muszą spotkać się ponownie na uroczystości rozdania dyplomów. Ich córka Lily (Kaitlyn Dever) ukończyła bowiem studia prawnicze i po ciężkim okresie zakuwania decyduje się wyjechać z przyjaciółką na Bali, by odpocząć nieco od amerykańskiej rzeczywistości.
Po zaledwie miesiącu rodzice dziewczyny dostają osobliwą wiadomość: Lily poinformowała ich, że zdecydowała się przyjąć oświadczyny Gede'a (Maxime Bouttier), rodowitego Balijczyka, i zaprasza ich na ślub na rajską wyspę. David i Georgia, którzy do tej pory zwykle starali się nie zgadzać ze sobą w wielu kwestiach, tym razem będą musieli zrobić wyjątek. Eksmałżonkowie postanawiają odłożyć na bok wszelkie niesnaski i dzielące ich różnice, aby powstrzymać córkę przed zamążpójściem. Ich cel jest jeden: chronić Lily tak, aby nie popełniła ich błędów z młodości. Z każdym dniem zdają sobie jednak sprawę, że współpraca przy sabotażu ślubu bardzo ich do siebie zbliżyła.
"Bilet do raju" to komedia romantyczna, jakich wiele. Nie ma w niej zaskoczeń i można przewidzieć jej zakończenie, a mimo to podczas seansu dopadło mnie wzruszenie. Wydaje mi się, że najmocniejszą zaletą tego filmu jest przedstawienie kultury Balijczyków. Nie jestem ekspertką - nie wiem, czy twórcy nie minęli się z prawdą, by nieco podkoloryzować ten aspekt na potrzeby filmu, ale trzeba przyznać, że był to wzruszający element tej produkcji. Chodzi mi tu szczególnie o ogromną rodzinę Gede'a, jej otwartość i to, że Lily realnie starała się być jej częścią, ucząc się języka i tamtejszych obyczajów.
No i nie oszukujmy się - Julia Roberts i George Clooney emanowali taką lekkością i chemią, że parę doświadczonych aktorów oglądało się na ekranie z ogromną przyjemnością. Oboje zostali dobrani po prostu wspaniale - w chwilach, kiedy niezbyt za sobą przepadali, czuć było tę niechęć, a kiedy się do siebie zbliżali, to od razu pojawiało się napięcie. Wybitni aktorzy mieli po prostu okazję pobawić się na planie i grać w przepięknych okolicznościach przyrody - widać było, że to dla nich po prostu relaks.
Ale "Bilet do raju" to przede wszystkim naprawdę zabawny film! Pojawiały się żarty sytuacyjne, które realnie mnie bawiły i rzeczywiście na wielu scenach śmiałam się dłużej niż zwykle. Jeśli ta komedia romantyczna miała na celu umilić mi wieczór i zostawić po sobie przyjemne ciepełko w samym środku jesiennej aury, to muszę przyznać, że absolutnie jej się to udało. A jeżeli i wy oczekujecie po filmie z Roberts i Clooneyem tego samego, to lećcie na Netfliksa - na tę podróż nie potrzebujecie biletu.
- Tytuł filmu: Bilet do raju (Ticket to Paradise)
- Rok produkcji: 2022
- Czas trwania: 1h 44m
- Reżyseria: Ol Parker
- Obsada: George Clooney, Julia Roberts, Kaitlyn Dever, Billie Lourd
- Nasza ocena: 5/10
- Ocena IMDb: 6.1/10
O produkcjach Netfliksa czytaj w Spider's Web:
- Polski serial Netfliksa stał się światowym hitem. Jest szansa, że dostanie 2. sezon?
- Jeden z największych hitów Netfliksa wszech czasów dostanie sequel. Błagam, nie!
- "Idź przodem, bracie": zakończenie serialu Netfliksa. Co dalej?
- Nie "Wednesday", nie "Squid Game", a właśnie to jest najlepszy serial Netfliksa. Teraz wraca z 2. sezonem
- Najlepsze horrory na Netflix: po tych filmach nie da się spać spokojnie