Książulo kłóci się z kebabem. Kebab: następnym razem zamów porcję dla dorosłych

W połowie grudnia minionego roku Książulo opublikował film "Kebabowe kombinatorstwo", w którym testuje kebaby w Bydgoszczy. Na pierwszy ogień poszła knajpa Carat Kebab, którą jakiś czas temu odwiedził również tiktoker Mateusz "Fornal" Fornalski. Książulo zamówił tam gemüse kebab oraz klasyczną pozycję, czyli mały lawasz z mieszanym mięsem i mieszanym sosem. Podczas gdy pierwsze danie spotkało się z pozytywnym odbiorem w związku z pysznymi sosami i świeżymi warzywami, tak kebabowe zawiniątko zostało przez youtuberów skrytykowane.

Książulo zwrócił uwagę na rozmiar kebaba, który ważył zaledwie 330 g i kosztował 20 zł. "W tym kebabie jest 70 g mięsa po obróbce termicznej. Czyli 270 g to są warzywa, sos i pieczywo. Troszkę trąca zapychaczem, bo rzeczywiście tego mięska, no, nie jest tu zbyt wiele" - stwierdził. "Nie broni się ten kebab absolutnie niczym. To mięso przede wszystkim się nie broni". Po wyjściu z knajpy youtuber dodał, że prawdopodobnie Carat Kebab jest bardziej nastawiony na zysk, aniżeli na zadowolenie klienta. Jego wnioski nie pozostały bez odpowiedzi.

Na TikToku Carat Kebabu, po dwóch miesiącach od publikacji filmu Książula, pojawiła się odpowiedź. Mężczyzna, który pojawił się na nagraniu, stwierdził, że youtuber zamówił mały kebab, ale dla dzieci:

Internauci podzielili się na dwa obozy. Jedni zaczęli krytykować Książula i jego opinie, a drudzy zgodnie przyklasnęli youtuberowi, twierdząc, że 19 zł za kebaba dla dzieci to i tak sporo. "Za 70 g mięsa w kebabie za 19 zł? Średnio mięso kosztuje około 50 zł za kilogram wołowiny, to coś koło 3,5 zł za samo mięso, więc cena leciutko przesadzona" - napisał jeden z internautów. "19 zł za takie coś dla dzieci Janusz biznesu" - pisze inny.

Nie po raz pierwszy kebabownia zdecydowała się odpowiedzieć na krytykę Książula. Na początku lipca 2024 r. pracownik lokalu Siedem sześć 200 w Słupsku postanowił wyjaśnić, dlaczego youtuber dostał większego kebaba niż przypadkowy gość knajpy. Tłumaczył wówczas, że podczas przygotowywania pita się rozpadła i wpadł na pomysł, by zawartość przerzucić do nowego placka. Mimo wcześniejszego ważenia mięsa i warzyw, właściciel zdecydował, że dołoży większą ilość składników, ze względu na to, że poprzednie mogły przykleić się do poprzedniej pity.

O Książulu czytaj w Spider's Web: