REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. Seriale

W nowym odcinku "The Last of Us" pojawił się Joel z gry. Twórcy wprowadzili duże zmiany

Serial "The Last of Us" w swoim 8. odcinku wprowadził kilka istotnych, znanych z gry wątków i zapewnił widzom szeroki wachlarz emocji. W tym ponurym epizodzie pojawił się też doskonale znany miłośnikom oryginału aktor: Troy Baker.

06.03.2023
12:27
last of us odc 8 troy baker james joel aktor
REKLAMA

Uwaga, spoilery.

Pierwszy sezon serialu „The Last of Us” od HBO zmierza ku końcowi. Dzisiejszy 8. odcinek jest zarazem przedostatnim - nasi bohaterowie, Joel i Ellie, mierzą się z coraz poważniejszymi przeciwnościami losu i zagrożeniami postapokaliptycznego świata. W epizodzie pt. „Kiedy jesteśmy w potrzebie” poznajemy społeczność kanibali, na czele której stoi niejaki David (w tej roli znakomity Scott Shepherd). Jego prawa ręka, James, jest człowiekiem równie niebezpiecznym - to właśnie jego musi pokonać Ellie, by odzyskać wolność.

Gracze doskonale znają Jamesa, choć w oryginale ta postać brzmi i wygląda zupełnie inaczej. A to dlatego, że tam wcielił się w nią Reuben Langdon, tymczasem w serialu jest to... Troy Baker. Baker odegrał w produkcji Naughty Dog znacznie ważniejszą rolę: to właśnie on udzielił głosu samemu Joelowi. Przez ostatnie dwie dekady Baker był mocno związany z branżą gier wideo (oraz - między innymi - popularnych anime i innych kreskówek), stając się rozchwytywanym artystą głosowym. Mogliśmy go usłyszeć grając w „Far Gry 6”, „The Medium”, „Marvel’s Avengers”, „Marvel’s Spider-Man: Miles Morales”, „Mortal Kombat 11”, „Death Stranding”, „God of War” i wiele, wiele innych tytułów.

REKLAMA
James i David - The Last of Us

The Last of Us: oto Troy Baker

Jednak to właśnie „The Last of Us” okazało się grą, która zapewniła Bakerowi szerszą rozpoznawalność poza gronem graczy i owocną współpracę ze studiem, rozszerzoną również na popularną serię „Uncharted”. Aktor dał Joelowi swój charakterystyczny głos i sposób poruszania się dzięki motion-capture. HBO oddało kreacji Bakera należyty hołd, obsadzając go tym razem w roli serialowego Jamesa - któremu również nadał charakteru.

Czytaj także:

REKLAMA

W grze James jest drugim dowódcą w społeczności kanibali Davida - impulsywnym i zawsze, pisząc eufemistycznie, gotowym do działania. Serialowa adaptacja jest stosunkowo wierna oryginałowi w kwestii adaptowania pobytu Ellie u wspomnianej grupy, jednak Baker nie odtwarza pierwotnej inkarnacji Jamesa; przeciwnie, daje mu zupełnie nowy rodzaj energii. Serialowa wersja postaci nie podąża za Davidem tylko dlatego, że ślepo wierzy słowom kaznodziei. On naprawdę chce pomóc swoim ludziom przetrwać. Jego charakter został niewątpliwie pogłębiony - nie da się nie zauważyć swoistego smutku mężczyzny. On doskonale pojmuje potworność swoich czynów i wie, jak wielki ślad na jego psychice pozostawiły. To ciekawe wzbogacenie tego bardzo wiernie naśladującego materiał źródłowy wątku.

Ciekawie było zobaczyć Bakera w roli antagonisty, nawet na krótko - serialowego Jamesa spotyka bowiem ten sam los, co postać z gry. Aktor miał istotny wkład w kształt serii, tożsamość Joela i skalę fenomenu. W pełni zasłużył na swój epizodyczny występ u HBO.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA