1. Rozrywka
  2. Dzieje się

Byłem w Marvel Avengers Campus w Disneylandzie. Wy też powinniście go odwiedzić

Lokowanie produktu: Coca-Cola

Możesz pomóc Spider-Manowi w walce z mechanicznymi pająkami, poczuć zawroty głowy podczas misji z Avengerami, zbić piątkę z Iron Manem, a nawet zjeść posiłek o niestandardowych rozmiarach w PYM Kitchen - takie rzeczy tylko w Disneyland Paris. Tak, wiem. To sporo kosztuje. Na szczęście, za sprawą loterii zorganizowanej w ramach kampanii "The Multiverse Awaits - Coca-Cola and Marvel" masz szansę wybrać się tam zupełnie za darmo. Ja już byłem. Zwiedziłem Marvel Avengers Campus i zapewniam, że to niezapomniana przygoda.

08.03.2023
8:00
marvel multiwersum disneyland coca cola

Sięgając w sklepie po ulubiony napój, zauważyłeś coś dziwnego? Coś nowego? W styczniu Coca-Cola i The Walt Disney Company rozpoczęły kampanię "The Multiverse Awaits - Coca-Cola and Marvel". Jej celem jest podniesienie poziomu rozrywki w domu. Oczywiście przy wykorzystaniu magii superbohaterów Marvela. Dlatego na puszkach i butelkach Coca-Cola Original Taste, Coca-Cola Zero Cukru oraz Sprite pojawiły się logotypy superbohaterów: Kapitan Ameryka, Loki, She-Hulk, Iron Man, Czarna Pantera i Czarna Wdowa. Zawartość smakuje tak dobrze, jak zawsze, ale tych opakowań aż nie chce się po spożyciu wyrzucać. I dobrze. Na nich właśnie znajduje się twoja przepustka, a raczej szansa na wyjazd do paryskiego Disneylandu, gdzie czeka na ciebie nowo otwarty Marvel Avengers Campus. Jeśli klaskałeś, gdy Thor odcinał Thanosowi głowę, a potem łkałeś, patrząc, jak Iron Man umiera w "Końcu gry", jest to miejsce, w którym chciałbyś się znaleźć.

Marvel Avengers Campus to wręcz mekka wszystkich fanów Marvela. Tak jak w całym Disneylandzie, Myszka Miki narzuca w nim reżim dobrej zabawy. Tam po prostu nie da się spacerować ze skwaszoną miną. Nawet przy brzydkiej pogodzie jest przecież głośno, kolorowo i wesoło. Nieważne, jak wielkim ponurakiem jesteś na co dzień. Szybko dopuścisz do głosu rozentuzjazmowane, wewnętrzne dziecko. Nie ma innej opcji, bo przecież wstępujesz do znanego z filmów i seriali świata. Stajesz się kumplem ulubionych superbohaterów. Oni wpuszczają cię do swojej rzeczywistości i są na wyciągnięcie twojej ręki. I to dosłownie.

Marvel Avengers Campus - Disneyland

Marvel Avengers Campus - jakie atrakcje czekają na fanów w Disneyland Paris?

Tłum ludzi - zawsze i wszędzie w Disneylandzie to oczywiście minus takich wycieczek. Ale gdy już wejdziesz na Marvel Avengers Campus, nagle zapomnisz o wszelkich niedogodnościach. Przywita cię bowiem któryś z superbohaterów. Na przykład Spider-Man, który korzysta z wolnego czasu, bo zadanie domowe już odrobił, a walczyć ze złolami akurat nie musi, więc stoi sobie na wysokości i macha do obserwującej go uważnie widowni. Jaka to jest radość, gdy pokazuje, jak strzela pajęczymi nićmi. Trzeba się temu przyjrzeć, bo zaraz poprosi nas o pomoc w pozbyciu się plagi mechanicznych pająków.

Czytaj także:

"Spider-Man W.E.B. Adventure" to atrakcja, w ramach której zobaczysz Toma Hollanda. To on (gadając po francusku, ale z angielskimi napisami) zaprasza chętnych do wspólnej zabawy. Opowiada, co się wydarzyło, a pracownicy Disneylandu szykują dla was specjalne okulary. Te cudowne wynalazki gaslightingują lepiej niż Mysterio, bo za ich właśnie sprawą, jadąc za chwilę czerwonym wagonikiem, uwierzysz, że potrafisz strzelać pajęczą siecią. Naprawdę! Tak to wygląda: podróżujesz po budynku Tony'ego Starka, Człowiek Pająk do ciebie gada, a ty machasz ręką w kierunku atakujących cię ze wszystkich stron mechanicznych pająków. Idzie się spocić bardziej niż Happy Hogan w towarzystwie cioci May.

Marvel Avengers Campus - Disneyland Paris

Wychodząc ze "Spider-Man W.E.B. Adventure" zapewne poczujesz zapachy z pobliskiej PYM Kitchen. I już ci w brzuchu burczy, już z jęzorem na wierzchu idziesz w jej kierunku i wtedy... TU! Turururru... Tu... Tyryryry... Tak, dobrze słyszysz. To motyw muzyczny Avengerów. Potrzebują twojej pomocy w zbliżającej się misji. Możesz podążać za muzyką prosto w stronę szalonej przygody, ale nie jesteś przecież przygotowany. Trochę pajęczą siecią postrzelałeś i to tyle. Na szczęście wystarczy się rozejrzeć, aby zauważyć, że tuż obok stoi "Hero Training Center". Jeśli zarezerwowałeś sobie wcześniej miejsce, czas, aby któryś z superbohaterów przygotował cię do boju.

Jak już przejdziesz wymagany trening, pędzisz do siedziby Avengerów, a dokładniej w stronę atrakcji zwanej "Avengers Assemble: Flight Force". Tutaj Kapitan Marvel wraz z Tonym Starkiem odprawiają cię przed zbliżającą się misją. Potem wchodzisz do wagonika, sprawdzasz, czy zabezpieczenia na pewno dobrze działają (zaraz zrozumiesz, dlaczego jest to takie ważne) i ruszasz... a raczej RUSZASZ! Już na samym początku słyszysz krzyki współpasażerów. Sam zaczynasz krzyczeć i łapiesz się, czego tylko się da. Najmocniej jak tylko potrafisz. To odruch, bo ta szalona kolejka górska pędzi z prędkością, której nie powstydziłby się sam Quicksilver.

Marvel Avengers Campus - Disneyland

Marvel Avengers Campus - poczujesz się jak superbohater

Podczas podróży kolejką wręcz chciałbyś zamknąć oczy. Nie robisz tego. Bo tu słyszysz PEW PEW, tam kątem oka widzisz, jak Kapitan Marvel z kimś walczy. Wszystkie obrazy to tylko krótkie migawki. Rozmazują się przy tej prędkości. Poza tym przechyla cię to w jedną, to w drugą, to w trzecią stronę. I w końcu przez krótki moment zwisasz do góry nogami. Trasa jest bardziej zakręcona niż wszystkie, razem wzięte uniwersa, przez które Doktor Strange przelatywał we "W multiwersum obłędu". Jakbyś ją widział, serce mogłoby ci stanąć ze strachu. Na szczęście wszystko odkrywasz stopniowo, po kolei, empirycznie. Nie masz szans się bać. Nie wiesz, co cię czeka za chwilę. Ogólnie bowiem w trakcie przejazdu jest ciemno jak w umyśle Wandy Maximoff w najczarniejszej godzinie żałoby po stracie Visiona.

Chwiejnym krokiem opuszczasz teren atrakcji i cieszysz się, że wcześniej nie zdecydowałeś się na posiłek. Teraz byś go bowiem zwracał. Z uśmiechem na ustach i wibrującym żołądkiem idziesz przed siebie i zauważasz Czarną Panterę. Spogląda na ciebie z wysokości, podczas gdy w drugą stronę biegnie tłum ludzi. Ustawiają się w rzędach, piszczą z radości, krzyczą, machają. Co tam się dzieje? Przyszli pożegnać Iron Mana. On właśnie zszedł ze swojej wieży i wsiada do odpicowanej furki, aby odjechać w siną dal. Kiedy już znika z horyzontu, ruszasz dalej. Czas się posilić.

Marvel Avengers Campus - Disneyland

Najlepszą opcją na obiad w Marvel Avengers Campus jest wspomniana PYM Kitchen, czyli restauracja, która, jak sama się chwali, do przygotowywania dań wykorzystuje technologię Hanka Pyma. Dzięki temu możesz zjeść gigantycznego burgera, który nasyciłby samego Hulka i zagryźć go burgerami subatomowymi, takimi w sam raz dla najmniejszej wersji Ant-Mana. Do wyboru, do koloru. A jakbyś nie znalazł tam nic dla siebie, zawsze możesz udać się na pizzę do Stark Factory, bądź kanapkę w Super Diner, czyli amerykańskiej jadłodajni rodem z lat 50.

The Multiverse Awaits - Coca-Cola and Marvel - jak wygrać wycieczkę do Disneylandu?

Jak widać, w Marvel Avengers Campus jest tyle atrakcji, że potrzeba sporo czasu, aby się nimi wszystkimi w pełni nacieszyć. Na szczęście Coca-Cola chce wysłać cię do paryskiego Disneylandu (tak, będziesz mógł zwiedzić również inne parki) na całe trzy dni. Jak można o to powalczyć? To proste. Za pomocą aplikacji CokeApp wystarczy zeskanować kod QR umieszczony na wybranych napojach (Coca-Cola Original Taste oraz Coca-Cola Zero Cukru, Fanta, Sprite) i już bierze się udział w loterii.

Loteria potrwa do 11 kwietnia 2023 roku. Udział w niej mogą wziąć jedynie osoby, które ukończyły 18 rok życia. Wycieczka do Disneylandu to nagroda główna. Jednakże Coca-Cola przygotowała dla uczestników zabawy również inne "upominki". Są to:

  • telewizor lub tablet
  • maszynka do popcornu
  • gadżety inspirowane superbohaterami Marvela
The Multiverse Awaits - Coca-Cola and Marvel

The Multiverse Awaits - Coca-Cola and Marvel - największa współpraca marek Coca-Cola i The Walt Disney Company

Coca-Cola i The Walt Disney Company współpracują ze sobą już ponad 60 lat. "The Multiverse Awaits - Coca-Cola and Marvel" jest jednak największą kampanią, jaką te kultowe marki do tej pory wspólnie przygotowały. Katarzyna Grochowska - FLA Junior Brand Manager w Coca-Cola Polska - mówi, że mamy do czynienia z łączeniem mediów cyfrowych i fizycznych na niespotykaną dotąd skalę. Dzięki temu komunikacja z konsumentami odbywa się za pomocą ogromnej liczby impresji i bodźców.

Chociaż takiego rozmachu w historii współpracy obu marek jeszcze nie było, wszystko odbywa się w dobrze nam już znanych klimatach. Kampania "The Multiverse Awaits - Coca-Cola and Marvel" ucieleśnia bowiem filozofię marki Coca-Cola zwaną Real Magic. Została ona wprowadzona w 2021 roku i wynika z przekonania, że Prawdziwa Magia pojawia się w niespodziewanych momentach, podnosząc codzienność do rangi niezwykłości. Jak to wygląda w tym wypadku? Dokładnie tak, jak w tej reklamie:

The Multiverse Awaits - Coca-Cola and Marvel

Za sprawą kampanii "The Multiverse Awaits - Coca-Cola and Marvel" Coca-Cola i The Walt Disney Company chcą pomalować naszą szarą rzeczywistość barwami Marvela. Pędzle w rękach trzymamy jednak my. Nie ma więc sensu tracić czasu. Skanuj kody z puszek i butelek ulubionych napojów, a zanim przyjdą nagrody w loterii, odpalaj Disney+ i ciesz się filmem lub serialem MCU. Psst, aach! A więc tak smakuje multiwersum dobrej zabawy.

Czytaj także:

Lokowanie produktu: Coca-Cola
Najnowsze
Zobacz komentarze