J.Lo. nie ufa AI, ale wy zaufacie algorytmowi Netfliksa, kiedy poleci wam ten thriller sci-fi

Poprzednio Jennifer Lopez zawitała na Netfliksie z pełnym akcji thrillerem. W "Matce" wciela się w zabójczynię, która wychodzi z ukrycia, aby chronić porzuconą przed laty córkę. Robi to w tak pięknym stylu, że film szybko stał się hitem. To był najchętniej oglądany pełny metraż platformy w pierwszej połowie 2023 r. Użytkownicy serwisu na całym świecie spędzili przy nim łącznie niemal 250 mln godzin. To ponad 2,8 tys. lat. Nawet "Tyler Rake 2" z Chrisem Hemsworthem nie był w stanie wykręcić takiego wyniku.

Teraz J.Lo. powraca na Netfliksa w nieco innym klimacie, ale ponownie wciela się w twardzielkę. Gra tytułową antyterrorystkę - genialną, ale zgorzkniałą analityczkę danych. Atlas nie ufa sztucznej inteligencji i dołącza do misji, mającej na celu schwytanie zbuntowanego robota, z którym łączy ją pewna tajemnica z przeszłości. Nie wszystko idzie jednak po jej myśli. Żeby uratować ludzkość przed AI, będzie musiała połączyć siły z... AI. Brzmi ciekawie, prawda?

Fabularnie "Atlas" zapowiada się na film pełen widowiskowych zwrotów akcji. Wizualnie prezentuje się wcale niezgorzej. Biorąc jeszcze pod uwagę Jennifer Lopez w głównej roli, możemy spokojnie założyć, że będzie to kolejny hit Netfliksa. Niedługo zresztą okaże się, czy słusznie. W końcu produkcja wyląduje na platformie już w przyszłym tygodniu, a dokładnie w piątek 24 maja. W sam raz na weekend.

Co prócz filmu "Atlas" obejrzeć w przyszłym tygodniu na Netfliksie? Możecie spokojnie pozostać w świecie 3. sezonu "Bridgertonów", który zadebiutował na platformie parę dni temu. Emocji przecież w nim nie brakuje. Penelope przestaje podkochiwać się w Colinie, po tym co usłyszała na swój temat jeszcze w drugiej odsłonie serialu. Postanawia wyjść za mąż, ale droga do osiągnięcia tego celu jest bardzo kręta. Kiedy ona się o tym przekonuje, Colin wraca z letnich wojaży i próbuje na nowo wkupić się w łaski przyjaciółki.

Po tak emocjonującej premierze Netflix spuszcza nieco z tonu. Prócz filmu "Atlas" nie należy w przyszłym tygodniu spodziewać się głośnych nowości. Choć fanów dinozaurów (szczególnie tych młodszych) ucieszy z pewnością fakt powrotu "Parku Jurajskiego". "Teoria chaosu" to kontynuacja "Obozu Kredowego". Po zamknięciu tytułowego parku i upadku królestwa rozpoczyna się w nim nowa era totalnego chaosu. Będzie się więc działo.

Jeśli jednak ani "Atlas", ani "Park Jurajski: Teoria chaosu" was nie porwie, uzbrójcie się w odrobinę cierpliwości. W ostatnim tygodniu maja na Netfliksa wjedzie bowiem nowy polski kryminał - "Kolory zła: Czerwień" i "Eric" z Benedictem Cumberbatchem.

Więcej o ofercie Netfliksa poczytasz na Spider's Web: