Netflix: co obejrzeć w ten weekend? 5 różnorodnych nowości z całego świata

Subskrybenci Netfliksa nie powinni narzekać - w ostatnim czasie serwis dba zarówno o tych widzów, którzy mają ochotę na niezobowiązujący, niewymagający seans, jak i o tych, którzy mają ochotę na coś więcej. Sprawdźmy najciekawsze tytuły filmowo-serialowe, które na różny sposób mogą urozmaicić wasz weekend.

Spis treści:

Finałowe odcinki serialowej opowieści o Leifie, Haraldzie i Freydisie. Akcja ostatniej odsłony rozgrywa się siedem lato wydarzeniach z poprzednich epizodów. Na początku tej serii Harald i Leif nadal są w Konstantynopolu, ale los wzywa ich z powrotem do Europy (pomogą Romanowi w oblężeniu Syrakuz), a być może jeszcze dalej, na Zachód. Tymczasem Freydis realizuje swoje plany jako przywódczyni pogan z Jomsborgu, a Knut jedzie do Rzymu na spotkanie z papieżem. Na horyzoncie rośnie  nowe zagrożenie, którym dla wikingów będzie rosnący w siłę wpływ chrześcijaństwa.

Włoski miks thrillera z dramatem - trzymający w napięciu, nowiutki obraz. Porwanie dzieci zmusza ojca do wykorzystania swoich dawnych powiązań z półświatkiem. Mężczyzna ryzykuje życie, by spłacić dług z czasów, które dawno pogrzebał i zostawił za sobą. A to wszystko z miłości.

Niemiecka komedia. Pia zaprasza swojego nowego chłopaka, Jana, na spotkanie przy grach, jednak bez zapowiedzi zjawia się tam również były partner dziewczyny. Mogłoby się wydawać, że spotkanie nie dojdzie do skutku, a jednak kolejne interakcje jedynie podbijają stawkę tej rywalizacji. Trudno przewidzieć, w jakim kierunku potoczy się ta historia. 

Nowy koreański miniserial, który łączy romans, kryminał i komedię i przyprawia szczyptą fantastyki. Oto kobieta, która za sprawą magii (to znaczy: po nieudanej rozmowie kwalifikacyjnej i padnięciu ofiarą oszustwa trafia do studni, za sprawą której ulega przemianie) w dzień ma 50, a w nocy 20 lat, dostaje się na staż w prokuraturze. Tam trafia w potrzask między dwoma pokoleniami i twardym, stanowczym szefem, jednocześnie desperacko szukając sposobu na odczynienie czaru.

Adaptacja luźnej, towarzyskiej gry karcianej. Zaraz, co? Ano zgadza się - na pewno kojarzycie wesołą karciankę pod tam tytułem. To właśnie ona posłużyła za inspirację animowanego serialu, w którym odwieczny konflikt dobra ze złem przybiera zupełnie nowy wymiar, gdy Bóg i jego wróg, potomek Szatana, trafiają na Ziemię. Pod postacią gadających kotów, rzecz jasna. W pewnym sensie Tom Ellis, którego głos usłyszymy w produkcji, wraca tu do pokrewnych „Lucyferowi” klimatów. 

Czytaj więcej o nowościach w serwisach streamingowych: