Kultowe anime bez zapowiedzi wpadło na Netflix. Niestety, niektórzy mogą poczuć się rozczarowani
Uwaga, uwaga: kultowy serial anime "One Piece" wpada na Netflix! Zgadza się - fani oryginalnej animacji, która adaptuje popularną mangę oraz ci z was, którym przypadł do gustu serial live action z 2023 roku i chcieliby zapoznać się z wersją z przełomu wieków, mogą otwierać szampana... O ile nie przeszkadza wam rozpoczęcie przygody od odcinka 1089.
Polscy widzowie od lat czekali na legalny dostęp do oryginalnego anime pt. "One Piece". W zeszłym roku doczekaliśmy się 1. sezonu (bardzo udanej) wersji live action, a niedługo później Netflix zapowiedział nową adaptację mangi, tym razem od studia WIT ("Attack on Titan"), ale wersja z 1999 roku wydawała się czymś niedostępnym. W międzyczasie jednak na platformie z czerwonym logo pojawiła się zakładka zwiastująca premierę tej animacji - choć przecież Netflix w żaden sposób o niej nie informował i oficjalnie jej nie zapowiadał. Niespodzianka!
Czytaj więcej o Netfliksie w Spider's Web:
One Piece - oryginalny serial anime z 1999 roku wpadł na Netfliksa
Na tym etapie "One Piece" to serial anime liczący ponad 1000 odcinków. Na początku stycznia 2024 r. rozpoczął się tam zupełnie nowy wątek, Egghead Arc, który bierze pod lupę kolejną historię znaną z mangi Eiichiro Ody. W 2024 roku ruszą też prace nad 2. sezonem serialu aktorskiego, a poza tym twórcy chcą dostarczyć odbiorcom świeżego i jednocześnie znajomego doświadczenia poprzez wykorzystanie przełomowej technologii do kreowania animacji.
Oryginalne anime znajdziecie już w ofercie Netfliksa, nie jest to jednak - wbrew nadziejom - cały serial. Mowa właśnie o wspomnianej sadze Egghead Arc, czyli najnowszym arcu, rzekomo zwiastującym koniec opowieści (choć oryginalna manga z pewnością będzie wydawana jeszcze przez dłuższy czas).
Subskrybenci Netfliksa mogą już zatem obejrzeć odcinek 1089, czyli otwarcie arcu Egghead. Kolejne epizody będą pojawiać się w serwisie co sobotę.