REKLAMA
  1. Rozrywka
  2. VOD
  3. Netflix

Nie odwieszajcie słomkowych kapeluszy. Netflix zamówił 2. sezon "One Piece"

Netflix szybki jest. Przynajmniej w tym wypadku, bo przecież zdarza mu się dużo dłużej zwlekać z zamawianiem kolejnych sezonów swoich hitów ("Wednesday", "Sandman"). A przy "One Piece" proszę bardzo. Dwa tygodnie po premierze pierwszych odcinków dowiadujemy się, że dostaniemy 2. odsłonę aktorskiej adaptacji kultowej mangi.

15.09.2023
13:26
one piece 2 sezon netflix
REKLAMA

Co prawda twórcom Netfliksowego "One Piece" marzy się od razu 12 sezonów, ale przecież trzeba to załatwić małymi kroczkami. Dlatego zamówienie 2. odsłony produkcji to dobry start. Od czasu premiery pierwszych odcinków była to zresztą tylko formalność. W końcu produkcji udało się pobić rekord ustanowiony wcześniej przez "Wednesday" i 4. sezon "Stranger Things" - dwa najpopularniejsze seriale anglojęzyczne Netfliksa wszech czasów.

"One Piece" w trakcie premierowego weekendu podbiło topki najpopularniejszych tytułów Netfliksa aż w 84 krajach ("Wednesday" i 4. sezonowi "Stranger Things" udało się to na 83 rynkach). Fani, którzy na całym świecie oglądali serial, jak szaleni zauważyli, że twórcy zostawili sobie otwartą furtkę do kontynuacji, ale platforma postanowiła jeszcze trochę potrzymać ich w niepewności.

Więcej o "One Piece" przeczytasz na Spider's Web:

REKLAMA

One Piece - Netflix potwierdza 2. sezon serialu

Dobrą nowinę Netflix zdecydował się w końcu przekazać w wyjątkowy sposób. Na specjalnym wideo twórca oryginalnej mangi Eiichiro Oda najpierw dziękuje fanom za zaangażowanie i wsparcie, a potem zapowiada kolejny sezon aktorskiego "One Piece".

One Piece: 2. sezon - Netflix
REKLAMA

"One Piece" opowiada o młodym awanturniku, który zbiera załogę i wyrusza na poszukiwanie legendarnego, tytułowego skarbu. Ma on uczynić go królem piratów. Wyprawa nie jest jednak łatwa, bo po piętach depcze mu piechota morska i liczna konkurencja. Jednym z czynników wpływających na sukces aktorskiej wersji tej opowieści, jak często podkreślają recenzenci, jest wierność materiału źródłowemu.

Za sprawą "One Piece" Netfliksowi udało się przełamać złą passę. Dotychczas bowiem niezbyt wychodziły platformie aktorskie adaptacje popularnych mang (wystarczy wspomnieć "Death Note" czy "Cowboy Bebop"). Czy 2. sezon utrzyma wysoki poziom pierwszych odcinków? Na razie nie wiadomo jeszcze kiedy się o tym przekonamy, bo kontynuacja nie ma wyznaczonej daty premiery.

Dotychczasowe odcinki "One Piece" obejrzycie na platformie Netflix.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA