REKLAMA

Ostatnie Pokolenie "przywitało" Taylor Swift. Aktywiści zablokowali piosenkarkę

Ostatnie Pokolenie spełniło swoją obietnicę. W dniu drugiego koncertu Taylor Swift w Warszawie aktywiści przyjechali pod PGE Narodowy i zablokowali wjazd pod stadion.

ostatnie pokolenie taylor swift protest stadion
REKLAMA

Na kilka dni przed koncertem Taylor Swift aktywiści z Ostatniego Pokolenia zapowiedzieli, że zamierzają "przywitać" piosenkarkę w Warszawie. Wczoraj ruszyła zbiórka o tytule "Pomóż nam powitać Taylor Swift!", na którą do tej pory wpłacono już niemal 6,5 tys. zł. W opisie zwrócono uwagę na to, że wokalistka znana jest z 13-minutowych lotów prywatnym odrzutowcem, a osoby związane ze środowiskiem politycznym nie podejmują odważnych kroków w celu zapobiegania kryzysowi klimatycznemu: "Wszyscy wiemy, że bogaci żyją na koszt nas wszystkich" - czytamy.

REKLAMA

Ostatnie Pokolenie zablokowało wjazd na stadion przed koncertem Taylor Swift

Aktywiści, którzy już wcześniej zapowiadali, że podejmą kroku w celu "przywitania" Taylor Swift na polskiej ziemi, spełnili swoją obietnicą. Zdecydowali się jednak zrobić to drugiego dnia The Eras Tour w Polsce. W mediach społecznościowych ostatniego pokolenia przed południem pojawiło się nagranie z piosenką "...Ready for It?" z albumu "Reputation", na którym widać czarne furgonetki. Pojazdy zostały zatrzymane przed bramą wjazdową na PGE Narodowym przez aktywistów Ostatniego Pokolenia, którzy usiedli przed wjazdem z transparentami, m.in. "The ultra-rich are killing us".

Na miejscu był obecny także Jan Śpiewak, który wspierał Ostatnie Pokolenie: "Zosia właśnie z Ostatnim Pokoleniem blokowała wjazd, na chwile, blokowała wjazd... jak ona się nazywa? Taylor Swift, która jeździ wszędzie swoim odrzutowcem" - mówił aktywista, nagrywając protestujących i stojącą nad nimi policję.

Ostatnie Pokolenie

"Wybraliśmy Taylor Swift nie dlatego, że nie lubimy jej muzyki. Wiele osób z Ostatniego Pokolenia bardzo lubi, ale to nie o tym jest nasze działanie. Część nawet wybiera się na koncert. Potępiamy i sprzeciwiamy się mizoginistycznym narracjom wobec fanek jej muzyki. Problemem są miliarderzy i miliarderki, które pławiąc się w luksusach spisują nas wszystkich na straty, nie osoby słuchające ich muzyki" - pisali wcześniej aktywiści z Ostatniego Pokolenia, zaznaczając, że kilka milionów Polaków, którzy są zwykłymi ludźmi bez dostępu do transportu publicznego będą witać Taylor Swift już na początku sierpnia.

REKLAMA

O Taylor Swift czytaj w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA