Faceci, którzy na oczy nie widzieli kobiety, atakują Rachel Zegler

Wydawało się, że ciało człowieka nie jest już dla ludzi żadną tajemnicą. Okazuje się, że nic bardziej mylnego - co jakiś czas na światło dzienne ze swojej piwnicy wychodzą mężczyźni, którzy próbują zabłysnąć w mediach społecznościowych "nowymi rewelacjami" na temat kobiecego ciała. Szczególnie triggerującą kwestią jest dla nich owłosienie u kobiet - temat ten wraca do internetu jak bumerang, ale najwyraźniej nie wszyscy zdążyli się z tym pogodzić.

Użytkownik David Santa Carla opublikował na X dwa zdjęcia Rachel Zegler, na którym aktorka pozuje na ściance. Na pierwszym widać jej twarz i tył, natomiast drugie zostało wykadrowane tak, że w przybliżeniu widać tylko jej plecy i pokrywający je ciemny meszek. Wpis opatrzył podpisem: "Oto dlaczego Disney straci 300 milionów dolarów…". Pod postem, który na ten moment zdobył niemal 80 tys. polubień, internauta porównał aktorkę do Chewbakki z "Gwieznych wojen", a jej plecy za kilka dekad - do starca z długą, siwą brodą.

Czy można w bardziej wymowny sposób dać do zrozumienia, że jedyna kobieta, z którą miało się do czynienia, to ta z reklamy golarek Gillette Venus z idealnie gładkim, pozbawionym włosków ciałem? Do takiego wniosku na szczęście doszli również inni komentujący post, którzy próbowali uzmysłowić trollowi z X, że tylko dzieci nie mają owłosienia. U niektórych kobiet (u mężczyzn zresztą też) może być ono mniej widoczne ze względu na jaśniejszy kolor włosów, ale ono tam po prostu jest. To żenujące, że niektórym trzeba to tłumaczyć w 2025 roku.

Niestety druga strona medalu jest taka, że gwiazdy w jakimś stopniu same sobie zgotowały ten los. Chociaż w mediach społecznościowym często odchodzi się już od upiększających filtrów, to jednak mocne retuszowanie fotografii celebrytów wciąż jest na porządku dziennym. Nie mówię tu o delikatnym poprawieniu mankamentów, a o znacznych zmianach, które sprawiają, że osoba staje się gdzieniegdzie szczuplejsza w talii, a gdzie indziej bardziej krągła i nie widać jej włosków na ciele.

Nóż mi się w kieszeni otwiera, bo przez takie komentarze dziewczynki i młode kobiety uważają, że to ich obowiązek, aby pozbyć się włosków z całego ciała. Branża kosmetyczna tylko im w tym pomaga, podsuwając coraz to więcej specyfików na rozwiązanie tego "problemu" - od jakiegoś czasu na TikToku popularny jest spray, którego pyłek osiada na włoskach na twarzy, sprawiając, że są bardziej widoczne i można je ogolić (oczywiście specjalnym różowym nożykiem). I właśnie to można nazwać problemem.

Co ciekawe, w już 2023 r. Rachel Zegler była nękana przez trolla z X, który zapytał, czy ogoliła już swoje plecy. Aktorka wówczas odpowiedziała: "Nie, uważam, że włosy są naturalne i fajne!".

Zdjęcie główne: kadr z filmu z kanału Allure na YouTube.

O Rachel Zegler czytaj w Spider's Web: