REKLAMA

Alicent w jeziorze, czyli co oznacza ta scena? Szekspir w "Rodzie smoka"

Za nami 7., a zarazem przedostatni odcinek 2. sezonu „Rodu smoka”. Mogliśmy w nim zobaczyć pewną scenę z udziałem Alicent Hightower (Olivia Cooke), której nie uświadczymy w „Ogniu i krwi” George’a R.R. Martina - co niespecjalnie dziwi, bowiem oryginał nie poświęca tej postaci tak dużo czasu. Sekwencja ta była jednak dość nietypowa, a nawet zagadkowa - co może oznaczać?

ród smoka sezon 2 odcinek 7 alicent jezioro wojna smoki roderick thorne
REKLAMA

Chodzi, rzecz jasna, o wymknięcie się królowej wdowy Alicent do królewskiego lasu wraz z sir Rickardem Thorne’em, gdzie zażyła kąpieli w jeziorze. Ten moment jest przede wszystkim symbolem, który można dekodować na kilka sposobów.

Uwaga: spoilery!

„Ród smoka” wielokrotnie podkreślał podobieństwa między Alicent i Rhaenyrą. Obie chciały uniknąć zbędnego rozlewu krwi (choć to przede wszystkim ta druga robiła wszystko, by nie nie dopuścić do pogłębienia konfliktu), obie w pewnym momencie mierzyły się z grupą mężczyzn, którzy w jakiś sposób bagatelizowali lub wręcz podważali ich zdanie czy autorytet. Obecnie jednak doszło do tego, że Rhaenyra zaakceptowała tę wojnę, a z czasem przekracza kolejne granice, będąc gotowa na wiele, byle tylko zwyciężyć (scena z 7. odcinka, w której z determinacją przygląda się uwięzionym i mordowanym w smoczej jamie bękartom, sporo mówi o miejscu, do którego dotarła jako postać). Tymczasem Alicent jest coraz bardziej przerażona tym, do czego doprowadziła eskalacja konfliktu oraz w jaki sposób prowadzi go rada na czele z Księciem Protektorem, regentem Aemondem, bezwzględnym i bezlitosnym. 

Alicent Hightower czuje się winna wywołaniu tej wojny - nie spodziewała się, że przybierze ona taki obrót. Jej głównym celem była nie tyle władza czy chęć wypełnienia woli Viserysa, którego ostatnie słowa źle zrozumiała. Manipulowana przez ojca, Otta, w istocie obawiała się, że życie jej synów nie będzie bezpieczne, gdy Rhaenyra dojdzie do władzy - Targaryen może przecież widzieć w nich zagrożenie nie tylko dla siebie, lecz także dla sukcesji własnych potomków. Którzy to, zdaniem Alicent i wielu innych, nigdy nie powinni rościć sobie pretensji do władzy, jako że w rzeczywistości byli bękartami Harwina Stronga. Dlatego też wdowie zależało na tym, by rządy nad Siedmioma Królestwami przejął właśnie jej syn, którego uważała zresztą za prawowitego dziedzica.

Niestety, sprawy zaszły za daleko. Koronacja się udała, a potem rozpoczął się Taniec Smoków. Teraz Alicent nie ma już właściwie żadnego wpływu na przebieg wydarzeń, choć możemy mieć pewność, że w jej wykonaniu wojna byłaby prowadzona zupełnie inaczej. Obecnie jednak jest to już wyłącznie batalia między dziećmi Viserysa, a odkąd do akcji weszły smoki, liczba ofiar znacznie, znacznie wzrośnie. 

REKLAMA
Ród smoka, odcinek 7.

Ród smoka, sezon 2., odc. 7. - o co chodzi w scenie z Alicent w jeziorze?

Dlatego też scena z Alicent, która zrzuca suknię, powoli zanurza się w jeziorze i dryfuje, przyglądając się niebu nad sobą, symbolizuje jej pragnienie oczyszczenia się z grzechów, z poczucia winy za wywołanie tej wojny. Przy okazji odzwierciedla też tęsknotę za wolnością od życia pełnego politycznych ograniczeń i strachu przed śmiercią. Kobieta została pozbawiona swoich wpływów, poniżona, osamotniona i w pewnym sensie uwięziona. A przecież przez cały czas troszczy się o życie swoich dzieci.

Od początku serialu Alicent doczekała się już kilku scen związanych z wodą; w jednej z nich, siedząc w wannie, ewidentnie starała się zmyć z siebie coś więcej. Teraz samobiczuje się w związku z Tańcem Smoków, ale też za sprawą źle zinterpretowanych słów zmarłego męża, relacji z rycerzem Gwardii Królewskiej czy tyrańskimi zapędami jednookiego syna. Przypomnę, że ta bohaterka zawsze szczerze i z pełnym przekonaniem walczyła o prawość i czystość, sama siebie również postrzegając jako prawą osobę. Gdy jednak straciła kontrolę, dotarło do niej, że też posunęła się za daleko. Jest już jednak za późno. 

Czytaj więcej o Rodzie smoka w Spider's Web:

Scena w jeziorze to przykład efektu Lady Makbet (pojęcie związane z badaniami z zakresu neuronauk), który polega na występowaniu związku między czystością moralną a czystością fizyczną. Przejawia się ona m.in. zintensyfikowanym myśleniem o higienie po przypomnieniu sobie niemoralnych czynów. Inna z bohaterek Szekspira, Ofelia, popadła w szaleństwo na wieść o śmierci ojca oraz porwaniu Hamleta, popada w szaleństwo - ginie, tonąc w jeziorze, najpewniej popełniając tam samobójstwo. Być może Alicent była teraz bliska tego czynu?

Silna religijność tej postaci przywodzi na myśl również nawiązania biblijne - kąpiel można symbolicznie zestawić ze chrztem. Kobieta, okryta białą tkaniną, zanurza się w wodzie i stara się zmyć grzechy na rzecz moralnego oczyszczenia, odrodzenia kobiety, którą niegdyś była. Zarazem widzimy obraz wolności, której Hightower nie zaznała od dekad (już jako dziecko była przecież pionkiem politycznym, napuszczanym przez ojca na Viserysa) - niemal samotna w lesie, odcięta od knowań i polityki, zależna od własnych decyzji, unosi się na powierzchni jeziora.

Znamienne - osoby, które czytały książkę, wiedzą, że jest to ostatni moment takiej wolności w jej życiu. Już niedługo wdowa zostanie bowiem uwięziona. Również w niewoli dokona żywota, przegrana, zrozpaczona i opuszczona, gdy wszyscy jej bliscy będą już martwi. 

Kliknij, by zobaczyć spojler
Kliknij, by zobaczyć spojler

Ród smoka obejrzycie tu.

REKLAMA
Kliknij, by zobaczyć spojler
Kliknij, by zobaczyć spojler
REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA