REKLAMA

"Ród smoka": nadciąga wielki finał 2. sezonu. Co możemy w nim zobaczyć?

7. odcinek 2. sezonu „Rodu smoka” za nami - w najbliższy poniedziałek Max pokaże nam finał tej serii. Przyszedł zatem czas, by zastanowić się, co w nim zobaczymy. Fani prozy George’a R.R. Martina, którzy czytali „Ogień i krew”, z grubsza znają przebieg dalszych wydarzeń, jednak nie mają pewności, które z nich twórcy zdecydowali się przedstawić w 8. epizodzie, a które zostawią sobie na 3. sezon. Przeanalizujmy zatem możliwe opcje.

ród smoka sezon 2 odcinek 8 finał zakończenie co dalej ogień i krew

REKLAMA

„Smoki tańczą, a ludzie są jak pył pod ich stopami” - mówi ser Criston Cole w zwiastunie 8. odcinka, czyli finału 2. sezonu „Rodu smoka”. I ma rację. Rhaenyra osiągnęła swój, wydawałoby się niemożliwy, cel - po jej stronie jest już taka liczba smoków, z którą Aemond musi się liczyć. I to pomimo tego, że sam dosiada największej i najstraszliwszej z bestii: Vhagar. Jego ucieczka spod Smoczej Skały doskonale podkreśliła ten fakt. Dopiero teraz rozpocznie się prawdziwa, krwawa i pochłaniająca tysiące ofiar wojna. Pytanie brzmi: co dalej?

Na te pytania odpowiada, rzecz jasna, „Ogień i krew” Martina - nie mamy jednak pewności, które wątki zostaną podjęte, a które odpuszczone, oraz co twórcy zdecydują się pokazać już teraz, a co zostawią sobie na 3. sezon. Zwiastun sugeruje kilka modyfikacji.

Widzimy na nim m.in. nowych przedstawicieli Czarnych na uroczystej wieczerzy u Rhaenyry, która ma już dość zwlekania i ostrożności - chce jak najszybciej wykorzystać świeżo nabytą przewagę i użyć swych smoków w bitwie. Tymczasem Aemond postanawia poprosić o pomoc siostrę, Healenę - chce, by wsparła ona walczących swoją smoczycą, Dreamfyre. W oryginale do tego nie doszło, możemy zatem zakładać, że i tutaj królowa nie weźmie udziału w najbliższych walkach. Tymczasem wszyscy wokół regenta zdają się niezadowoleni z jego rządów - z Alicent i Larysem Strongiem na czele. A co mówi nam książka? Oto kilka najbliższych i najważniejszych wydarzeń, które powinniśmy wkrótce zobaczyć.

Czytaj więcej o Rodzie smoka w Spider's Web:

REKLAMA

Ród smoka, sezon 2., odc. 8, finał sezonu - czego możemy się spodziewać?

Po tzw. krwawym posiewie, czyli zebraniu nowych smoczych jeźdźców-bękartów, za sprawą spisków m.in. Otto Hightowera, Wielka Rada Triarchii zawarła sojusz z Zielonymi. Wówczas ze Stopni wypłynęło 90 okrętów (które to w oryginale trafiły też na statek przewożący Aegona Młodszego i Viserysa, dwóch synów Rhaenyry - jednemu z nich udało się uciec na swoim małym smoku, jednak stworzenie zostało ranne i nie przeżyło). Flota zaskoczyła galery Namiestnika, lorda Corlysa Velaryona. Rozpoczęła się wielka bitwa w pobliżu Driftmarku i Smoczej Skały, do której wkrótce dołączył książę Jacaerys na Vermaxie oraz czwórka smoczych nasion (w oryginale poza Ulfem, Hugh i Addamem, była jeszcze Nettles - szesnastolatka, która dosiadała dzikiego Owcokrada).

Tę bitwę Czarnych z flotą Trzech Sióstr, nazwaną później Bitwą w Gardzieli i jedną z najkrwawszych potyczek w historii, nieznacznie wygrały Siostry - udało im się bowiem przełamać blokadę Velaryonów, jednak z 99 ich statków przetrwało zaledwie 33. W trakcie walki zginął również książę Jacaerys - on i jego smok zanadto zbliżyli się do wprawionych w walce ze smokami przeciwników. W efekcie dziedzicem Rhaenyry został Joffrey Velaryon.

REKLAMA
Ród smoka, sezon 2., odc. 8

Wiele - włącznie z urywkami teasera - wskazuje na to, że zobaczymy tę właśnie batalię w finale. To dobry wybór ekscytującego, spektakularnego zwieńczenia tej bądź co bądź spokojnej odsłony. Nie sądzę, by epizod pokazał nam również wielki triumf Rhaenyry, który nadszedł wkrótce potem, ale zwiastun wcale tego nie wyklucza.

W międzyczasie rozegrało się kilka innych walk Czarnych z Zielonymi, tym razem lądowych. Walczyli w nich głównie ludzie, choć zdarzył się wyjątek - Zielonych z sukcesem wsparł bowiem Daeron, brat Aemonda i Aegona, na swej smoczycy Tessarion. Tymczasem Aemond zamierzał skupić się na jego zdaniem największym zagrożeniu - swoim wuju, Daemonie. Zdecydował wyruszyć na Harrenhal, uderzając z dwóch stron - sam z powietrza miał wspierać wojska Cristona Cole’a, ściągając tam przy okazji siły Jasona Lannistera.

Krytykowany plan księcia zakończył się porażką - Cole i Protektor zastali opustoszały zamek. Do królewskiego małżonka dotarły wieści o planach bratanka: na Lannisterów czekały liczne zasadzki, a tymczasem sam Daemon ruszył dokładnie tam, skąd przylecieli przeciwnicy, czyli do Królewskiej Przystani.

Rzecz w tym, że po stracie kolejnego syna Rhaenyra zawzięła się jeszcze bardziej. Stwierdziła, że wciąż ma więcej smoków, w związku z czym zamierza spuścić na Aegona i jego stronników deszcz ognia i śmierci oraz strącić go z Żelaznego Tronu, albo zginąć. Wyprawa Aemonda okazała się doskonałą okazją. Królowa przywdziała zbroję i wyruszyła, by spotkać się nad Królewską Przystanią z Daemonem. Obroną musiała dowodzić Alicent, ostatecznie jednak stolica upadła. Liczne smoki królowej zrobiły swoje. Córka Viserysa zdobyła miasto i przejęła tron.

Wątpliwe jednak, by te wydarzenia twórcy również upchnęli w finałowym odcinku. Najpewniej zobaczymy je dopiero w 3. sezonie. Czekamy.

Ród smoka obejrzycie w tym miejscu.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA