Polak odpowiedzialny za "najgorszy film świata" atakuje. Jest zwiastun nowego filmu twórcy "The Room"
Jeden z najsłynniejszych Polaków na świecie powraca ze swoim drugim filmem. Chodzi oczywiście o Tommy'ego Wiseau, który od czasu "The Room" nie zrobił żadnego pełnego metrażu. Po 20 latach wreszcie jednak się doczekaliśmy. "Big Shark" zmierza na wielkie ekrany.
To złoty okres dla Tommy'ego Wiseau. O jego "The Room" zwanym pieszczotliwie "najgorszym filmem świata" znowu zrobiło się głośno. Chwilę temu gruchnęła bowiem informacja, że powstaje remake produkcji, w którym w główną rolę wcieli się Bob Odenkirk (Saul z "Breaking Bad" i "Zadzwoń do Saula), a cały dochód z jego rozpowszechniania zostanie przekazany na cele charytatywne. Sam twórca kultowego tytułu powróci natomiast ze swoim drugim pełnym metrażem.
20 lat - tyle musieliśmy czekać na drugi film Tommy'ego Wiseau. Po (przemienionej w sukces) porażce, jaką było "The Room" jego twórca coś tam występował ("Najlepsi przyjaciele", "Samurai Cop 2"), coś tam reżyserował (serial "The Neighbors"), ale za kamerą pełnego metrażu już nie stanął. Dopiero teraz przyjdzie nam zobaczyć nową produkcję sygnowaną jego kultowym nazwiskiem. Powiedzcie "Oh, hi shark", bo oto nadchodzi animal attack "Big Shark", który właśnie dostał świeżutki zwiastun.
Czytaj także:
Big Shark - nowy film twórcy kultowego The Room
Pierwsze informacje na temat "Big Shark" pojawiły się jeszcze w 2019 roku (wtedy też dostaliśmy pierwszy trailer). Potem jednak o filmie zrobiło się cicho. Tommy Wiseau wystawił więc naszą cierpliwość na poważną próbę. Kiedy zobaczycie, jak kuriozalnie wygląda nowy zwiastun jego produkcji, z łatwością mu to wybaczycie.
"Big Shark" to - jak sam tytuł wskazuje - opowieść o wielkim rekinie. Terroryzuje on Nowy Orlean, a stawić mu czoła może jedynie trójka strażaków, w których wcielają się Mark Valeriano, Isaiah LaBorde i - a jakżeby inaczej - Tommy Wiseau. Będzie to film kultowy na miarę "The Room"?
Jeśli zastanawiacie się, co dzieje się na wideo zaraz po samym trailerze, już śpieszę z wyjaśnieniami. To reklama bielizny zaprojektowanej przez Tommy'ego Wiseau. Rzecz obowiązkowa dla każdego fana "The Room".
"Big Shark" trafi do kin już 2 kwietnia. Jego podróż po wielkich ekranach rozpocznie się w Portland i potrwa kilka miesięcy. Niestety na ten moment nie ma polskiej daty premiery. A przecież film powinien do nas zawędrować. Chociaż sam zainteresowany nie lubi się do tego przyznawać, Tommy Wiseau jest przecież naszym rodakiem i naprawdę nazywa się Tomasz Wieczorkiewicz.