Trzymajcie się, użytkownicy Amazona! Na Prime Video rozkręciła się niezła rozpierducha

Wiadomo, że na Amazonie trwa obecnie czas "Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy". 2. sezon najdroższego serialu wszech czasów od swojej premiery nie schodzi z pierwszego miejsca najpopularniejszych tytułów na Prime Video. Jeszcze trochę tam pobędzie, bo finał dostaniemy dopiero za dwa tygodnie. Użytkownicy platformy na nudę jednak narzekać nie mogą. Serwis coraz to dostarcza im nowe treści, żeby mogli umilić sobie okres oczekiwania na kolejne odcinki produkcji.

W tym tygodniu użytkownicy szczególnie upodobali sobie filmy akcji, które niedawno zaitały na platformę. Nabierają na nie apetytu po podróży z Jeremym Clarksonem, Jamesem Mayem i Richardem Hammondem. "One for the Road" to ostatnia odsłona "The Grand Tour" z kultowymi prezenterami. Panowie kończą bowiem przygodę z programem, ale, sądząc po popularności tytułu, żegnają się z widzami w pięknym stylu. Aktualnie w topce Prime Video zajmuje on drugie miejsce za "Władcą Pierścieni: Pierścieniami Władzy".

W zestawieniu zaraz za "One for the Road" mamy już do czynienia z gatunkowym szaleństwem. Na trzecim miejscu listy znalazło się bowiem "Bez paniki". Ten miszmasz kina katastroficznego i animal attack zapowiadał się ciekawie, ale niestety jego twórcy zawodzą na całej linii. Z jakiegoś jednak powodu użytkownicy Amazona od dłuższego czasu namiętnie tę produkcję oglądają. A kiedy opuszczają otoczony rekinami wrak samolotu, wpływają prosto na dobrze im znane wody, bo odpalają "The Boys".

"The Boys" od czasu premiery 4. sezonu z listy nie schodzi. Tym samym utrzymuje się na niej już od czerwca i na razie nie zapowiada się, żeby miał z niej zniknąć. I słusznie, bo serial ciągle trzyma poziom. Tytułowe chłopaki wciąż robią niezłą rozpierduchę. W tym tygodniu rozpoczynają w ten sposób w zestawieniu cały korowód pełnych bezpardonowej akcji tytułów.

Za "The Boys" w zestawieniu uplasowało się "Tropem mordercy". Nowy thriller opowiada historię detektywa z Chicago, który od długiego czasu poluje na seryjnego mordercę. Brzmi na standardowy dreszczowiec? Samuel L. Jackson i Vincent Cassel dbają, aby dostarczył publiczności pożądanych wrażeń. I stają na wysokości zadania. Dzięki temu nie można się oderwać od ekranu. Jest mrocznie, ale i widowiskowo.

W poszukiwaniu równie mocnych emocji, po "Tropem mordercy" użytkownicy Amazona chętnie włączają "Zabić, jak to łatwo powiedzieć". Tutaj czeka na nich jeszcze bardziej gwiazdorska obsada. Od jej blasku idzie oślepnąć, bo w filmie występują Ben Mendelsohn, James Gandolfini, Ray Liotta i - przede wszystkim - Brad Pitt. Ten ostatni wciela się w płatnego zabójcę, który zostaje wynajęty przez mafię, aby wymierzyć karę sprawcom kradzieży podczas nielegalnej gry w pokera. Stojący za kamerą Andrew Dominik prowadzi swoją opowieść, jak gawędę. Jakby był Quentinem Tarantino i Guyem Ritchie w jednej osobie. Dostajemy więc mieszankę iście wybuchową.

Pozostając w klimatach filmów akcji, w tym tygodniu do zestawienia najpopularniejszych tytułów Prime Video wpadła jeszcze "Elita zabójców". I tutaj też się dzieje. To przecież opowieść o grupce zawodowych morderców, którzy polują na członków brytyjskich służb specjalnych. Jak sobie radzą? No cóż, skoro w obsadzie mamy Jasona Stathama, Clive'a Owena i Roberta De Niro, to na pewno znakomicie. Aż iskry z ekranu lecą.

Więcej o nowościach na Amazon Prime Video poczytasz na Spider's Web: