"Apostoł" liczy już sobie siedem lat. A jednak wciąż spędza sen z powiek użytkownikom Netfliksa. Straszy kolejnych widzów, którzy piszą, że jest "niepokojący w najlepszym tego słowa znaczeniu" i nie mogą po nim zasnąć.

"Apostoł" to folk horror, który rozgrywa się na początku XIX wieku. Samozwańczy prorok i przywódca sekty porywa w nim dla okupu Jennifer. Na pomoc dziewczynie samotnie rusza jej brat. Podstępem dostaje się do siedziby kultu i próbuje uratować siostrę. A po drodze czeka na niego wiele przerażających niespodzianek. Aczkolwiek podczas seansu nie należy spodziewać się mnóstwa gatunkowych atrakcji. W końcu to slow burner straszący przede wszystkim klimatem. I to bardzo dobrze straszący - należałoby dodać.
Już po swojej premierze na Netfliksie w 2018 roku "Apostoł" przypadł do gustu krytykom. Na Rotten Tomatoes horror cieszy się 79 proc. pozytywnych recenzji. Ich autorzy zachwycają się przede wszystkim jego powściągliwością, dzięki której konsekwentnie buduje duszną atmosferę, i wcielającym się w główną rolę Danem Stevensem.
Apostoł - horror Netfliksa ciągle straszy widzów
Oczywiście, nie wszystkim "Apostoł" przypadł do gustu. Zdarzały się komentarze, że jest zbyt rozwleczony, nadmiernie brutalny, a w ogóle to widzowie spodziewali się czegoś innego, bo przecież za jego kamerą stanął Gareth Evans, twórca najbardziej wybuchowych filmów akcji XXI wieku - dwóch części "The Raid". Przeważały jednak pozytywne komentarze na temat produkcji.
Jak się okazuje, potężna baza fanów "Apostoła" wciąż się powiększa. Ciągle odkrywają go nowi widzowie, którzy swoimi zachwytami dzielą się w mediach społecznościowych. W kolejnych wpisach przeczytamy, że to "jakościowy horror", że "wyróżnia się na tle innych filmów grozy", że "świetnie wzbudza niepokój".
Czemu oglądałem go samemu w nocy? Teraz nie mogę spać
Po tym zakończeniu naprawdę będę potrzebował terapii
Niesamowity film. Rozkręca się powoli i dużo zbiera po drodze. Całkiem brutalny
- takie wypowiedzi fanów przywołuje portal IGV.
Wygląda więc na to, że "Apostoł" wciąż dostarcza użytkownikom Netfliksa wyjątkowo mocnych wrażeń. Dlatego jeśli filmu Garetha Evansa jeszcze nie widzieliście, a szukacie przerażającego horroru na wieczór, to właśnie go znaleźliście.
Więcej o horrorach poczytasz na Spider's Web:
- Widzowie wybrali najstraszniejszy horror ostatnich 10 lat
- Świetny horror w HBO Max. Nie oglądajcie go przed wakacjami
- Nowy horror zbiera same pochwały. Ale czy można im wierzyć?
- Robert Eggers: wszystkie filmy mistrza horroru. Oceniamy
- Ten horror ominął polskie kina. Dobrze, że odnalazł się w streamingu