Czujecie? W powietrzu unosi się zapach dyni i różnorakich produktów z nich robionych. Jesieniary dumnie już chodzą z Pumpkin Spice Latte w rękach, a fani horrorów już mogą świętować rozpoczęcie swojego ulubionego miesiąca. Październik to przecież czas grozy. Platformy VOD pokroju Disney+, Prime Video czy Max doskonale zdają sobie z tego sprawę, dlatego dbają, aby filmów z dreszczykiem nam nie zabrakło.
Październik ledwo się rozpoczął, a platformy VOD już postanowiły świętować nadchodzące Halloween. Tylko w tym tygodniu wpadły na nie cztery horrory. W dodatku mówimy tu o filmach całkowicie premierowych, których nie mogliśmy wcześniej obejrzeć w kinach. Słowem: fani kina grozy otrzymali w ostatnich dniach mnóstwo świeżynek. I wszystkie, z tych czy innych powodów, warte są ich uwagi.
Najważniejszą horrorową premierą w tym tygodniu jest oczywiście "Miasteczko Salem", które wylądowało na Max. To kolejna już adaptacja słynnej powieści Stephena Kinga. Odpowiada za nią Gary Dauberman, reżyser "Annabelle wraca do domu" i scenarzysta dwuczęściowego "To". Tym razem opowiada on historię pisarza powracającego do rodzinnego miasta. Główny bohater szybko odkrywa, że każdy jego niegdysiejszy znajomy jest teraz wampirem. Brzmi interesująco? Fani filmów grozy już dość się naczekali, żeby sprawdzić, czy film należy do udanych.
Horrory na VOD - co obejrzeć?
Pierwsze zapowiedzi nowego "Miasteczka Salem" pojawiły się dawno, naprawdę dawno temu. W czasach, gdy Max było jeszcze HBO Max. Potem jednak władzę w Warner Bros. Discovery objął David Zaslav i słuch o filmie zaginął. Fani horrorów i Stephena Kinga zastanawiali się, czemu koncern nie chce go wypuścić. Na szczęście firma wreszcie się ogarnęła.
Po obejrzeniu "Miasteczka Salem" na Max warto się przerzucić na Disney+. Tak, nie żartuje - Disney+. Tam już czeka na was inny świeżutki horror. Wydany pod szyldem niedostępnej u nas, a należącej do Myszki Miki platformy Hulu. Dla miłośników filmów grozy z subskrypcją Disney+ to już utrwalona marka, bo jej produkcje regularnie poszerzają ofertę serwisu. Tym razem wpadło do niego "Wstrzymaj oddech" z dobrze znaną miłośnikom gatunku Sary Paulson.
Dostępne na Disney+ "Wstrzymaj oddech" przenosi nas do Oklahomy lat 30. Bellumowie mieszkają w dolinie brudu, gdzie chmury pyłu zasłaniają słońce. Mąż Margaret wyjechał na poszukiwania pracy, a ona wraz z dwiema córkami zajmuje się obecnie farmą. Wtedy do ich życia wkracza tajemniczy nieznajomy, który zagraża wszystkiemu, co znają i kochają.
Prime Video - nowe horrory na platformie
Ilościowo ofertę pojedynczych premierowych horrorów na Max i Disney+ przyćmiewa Prime Video. Tam wpadły aż dwie nowości skierowane do miłośników kina grozy. Pierwsza z nich to produkcja własna platformy, w którą zaangażowane było tyleż uwielbiane, co wzgardzane studio Blumhouse. "Szefowa" śledzi losy ambitnej szefowej kuchni, która otwiera restaurację w odległej posiadłości. Przychodzi jej zmierzyć się z codziennym chaosem swojej pracy, przytłaczającymi wątpliwościami... i nawiedzającą ją obecnością, sabotującą każdy jej ruch. Zapowiada się więc coś w stylu "The Bear" z dreszczykiem.
Jako produkcja oryginalna "Szefowa" pojawiła się w regularnej ofercie Prime Video, dzięki czemu można ją obejrzeć w ramach opłacanej subskrypcji. "Uległość" z Megan Fox wpadła natomiast do oferty płatnej platformy (i pojawiła się przy okazji w kilku innych serwisach). Czy warto wykupić do niej dostęp? Wiele na to wskazuje. Fabuła koncentruje się na rodzinie, która postanawia kupić humanoidalnego robota, aby pomógł im w obowiązkach domowych. Maszyna szybko jednak zaczyna przejawiać niepożądane cechy. W miarę jak staje się coraz bardziej niezależna, ludzie muszą walczyć o swoje przetrwanie.
Na "Uległości" kończymy przegląd dotychczasowych horrorowych premier na VOD. Jak jednak pewnie zauważyliście, w tekście nie pojawiło się nic na temat nowych tytułów na Netfliksie, który co roku wiedzie prym pod względem oferty halloweenowej. Tym razem zaczyna jednak od jutra. W piątek 4 października na platformie pojawi się bowiem "Platforma 2", kontynuacja dystopijnego hitu sprzed lat. Miłośnicy kina grozy mogą więc zacząć zacierać ręce na czekający ich w weekend ostry maraton filmowy.
Więcej o horrorach poczytasz na Spider's Web:
- Najlepsze horrory 2024 roku - ranking. Świetny rok dla kina grozy
- Przerażający zwiastun polskiego horroru od twórcy "Ostatniej wieczerzy"
- Nowy serial na Max jest wybitny. Szkoda, że to tylko cztery odcinki
- Prime Video nawiedził nowy horror z Russellem Crowe'em. Czy rzeczywiście taki straszny, jak wszyscy mówią?
- Obejrzałem horror, który Netflix próbuje ukryć przed Polakami. Warto było się nakombinować, żeby go włączyć