Nazywa się Cox. Brian Cox. Jest aktorem i od dawna chciał zagrać w filmie o Jamesie Bondzie. W pewnym momencie los się do niego uśmiechnął i producenci postanowili spełnić jego marzenie. Tak przynajmniej myślał, bo okazało się, że wystąpi w reality show. Był tym faktem wstrząśnięty i zmieszany.
"007: Road to a Million" to nowe reality show, które zadebiutuje na Amazon Prime Video jeszcze w tym miesiącu. Zobaczymy w nim dziewięć par bohaterów, które walczą o milion funtów. Żeby je zdobyć, muszą przejść przez wyzwania inspirowane serią przygód Jamesa Bonda. Czuwać nad nimi będzie natomiast Brian Cox.
Znany z "Sukcesji" aktor zdradził niedawno, że był podekscytowany ofertą występu w "007: Road to a Million". Gdy ją dostał, pomyślał sobie, że wreszcie zagra w filmie o Jamesie Bondzie. Brak scenariusza szybko jednak sprowadził go na ziemię.
Więcej o "007: Road to a Million" poczytasz na Spider's Web:
James Bond - gwiazdor Sukcesji nie zagra w filmie z agentem 007
Jak podaje The Hollywood Reporter, o całej sytuacji Brian Cox opowiedział Jimmyemu Fallonowi podczas "The Tonight Show":
Przez lata myślałem sobie, że chciałbym wystąpić w filmie o Jamesie Bondzie. Byłoby to bardzo interesujące. I myślałem, że to mój moment, ale nie był.
Brian Cox nie żałuje jednak występu w "007: Road to a Million". "To była fajna zabawa" - przyznał Jimmyemu Fallonowi. "Uwielbiam rozkazywać ludziom i to właśnie robiłem". Poza tym poruszyło go patrzenie, jak jednej z par udało się w programie uratować własne małżeństwo. "Bo nagle, po tylu latach, byli w stanie ponownie sobie zaufać".
Jeśli chodzi o filmy z Jamesem Bondem, na ten moment nie wiadomo, w jakim kierunku będzie podążać seria. Nie poinformowano jeszcze nawet, kto miałby zastąpić Daniela Craiga w głównej roli, po tym jak za sprawą "Nie czas umierać" aktor pożegnał się z agentem 007.
Więcej o Jamesie Bondzie poczytasz na Spider's Web:
Premiera "007: Road to a Million" 10 listopada na Amazon Prime Video.