REKLAMA

Jesienna chandra, listopadowe doły? Nowiutki film na Prime Video sprawi, że poczujecie się wspaniale

Wiedzieliście, że „My Old Ass”, czyli nowiutki film, który podbijał 15. edycję American Film Festival, jest dostępny online w ramach subskrypcji Prime Video? Jeśli nie, to już wiecie. A o tym, dlaczego warto zafundować sobie seans tej perełki, przeczytacie poniżej.

prime video co obejrzeć my old ass opinia recenzja film amazon aubrey plaza
REKLAMA

Megan Park, która niedawno dała nam znakomite „Następstwa” (dostępne w ofercie Max), powraca z kolejnym udanym filmem. „My Old Ass” opowiada historię spotkania wchodzącej w dorosłość dziewczyny ze swoja starszą wersją - i robi to w sposób ciepły, uroczy i pouczający.

Jak doszło do tego dość osobliwego spotkania? Wszystko zaczyna się w osiemnaste urodziny Elliott (w tej roli fantastyczna, dwudziestoletnia Maisy Stella). Bohaterka postanawia zafundować sobie psylocybinowy trip na wysepce pośrodku jeziora, w związku z czym wraz z przyjaciółkami pije wywar z grzybków. Gdy pozostałych już poklepało, ona wciąż czeka na skutki działania. Te wreszcie nadchodzą, ale nie mają zupełnie nic wspólnego z tym, czego można spodziewać się po halucynogennych jądrowcach.

Elliott rozpoczyna dyskusję ze swoją 39-letnią wersją (Aubrey Plaza). Z zaciekawieniem podpytuje ją o przyszłość (w tym o związki czy, wiadomo, zwycięskie liczby loteryjne), jednak rozmówczyni nie jest zbyt wylewna. Udziela jedna swojemu młodszemu ja kilku rad - sugeruje, by spędzać więcej czasu z rodziną i unikać chłopaka o imieniu Chad. Jak można się spodziewać, ta ostatnia kwestia okaże się najbardziej problematyczna.

REKLAMA

My Old Ass - opinia o filmie z Amazon Prime Video, który warto obejrzeć

My Old Ass to kolejny autorski coming of age, jakich w ostatnich latach powstaje niemało. I dobrze, bo to właśnie w kinie niezależnym ten nurt doczekał się najbardziej wartościowych eksploatacji. Nowy obraz Park jest tego najnowszym przykładem. Reżyserka raz jeszcze tchnęła życie w gatunek, który - biorąc pod uwagę mnogość obrazów - należy nieustannie odświeżać, by nie dołączyć do grona twórców powtarzalnych.

My Old Ass

Park z wprawą opowiada o zderzeniu kultur; z wyczuciem i zrozumieniem wplata w swą fabułę życiowe lekcje, sprawnie trafiając do emocji widza, wywołując śmiech i wzruszenie. O zmianach, dojrzewaniu i mierzeniu się z tym, co nieuniknione, opowiada z niesamowitym wyczuciem: choć wiekiem bliższa jest wersji postaci Plazy, pozostaje niesłychanie wrażliwa na bolączki, pragnienia i lęki osoby nastoletniej. Jest to wyczucie tak bezbłędne, że obejmuje nawet sposób wyrażania się i rozumowania. Przekonujące - działa! Przy okazji sprawia, że pałamy sympatią do bohaterki. Pomaga fakt, że Plaza i Stella mają między sobą niesamowitą chemię (choć tej pierwszej nie jest w filmie tak dużo, jak wielu widzów by sobie życzyło).

Twórczyni operuje tonalnymi zmianami (zwłaszcza w trzecim akcie), żonglując żalem, nadzieją i humorem. Stopniowo ujawnia kolejne warstwy swoich postaci, a choć płynące z filmu przesłanie może wydawać się banalne, jest czymś, o czym warto przypominać. Takie jest zresztą zadnie feel good movies, do których „My Old Ass” należy: mają przypomnieć o czymś ważnym i zagrzać nasze serca. Ten słodki obrazek musi być zatem zwieńczony happy endem, ale takim, który potrafi wycisnąć z widza łzy i zapaść w pamięć. 

Film znajdziecie o, tutaj:
Prime Video
MY OLD ASS
Prime Video
  • Rok produkcji: 2024
  • Czas trwania: 89 minut
  • Reżyseria: Megan Park
  • Aktorzy: Maisy Stella, Aubrey Plaza, Percy Hynes White
  • Nasza ocena: 7/10
  • Ocena IMDB: 7,4/10
REKLAMA

Czytaj więcej o filmach i serialach w Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-07-02T20:21:33+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T19:06:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T18:05:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T17:02:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T14:06:45+02:00
Aktualizacja: 2025-07-02T12:36:39+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T18:51:00+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T15:27:49+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T13:05:35+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T11:57:44+02:00
Aktualizacja: 2025-07-01T08:30:18+02:00
Aktualizacja: 2025-06-30T20:14:11+02:00
Aktualizacja: 2025-06-30T18:18:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-30T17:17:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-30T16:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-30T15:36:25+02:00
Aktualizacja: 2025-06-30T15:07:50+02:00
Aktualizacja: 2025-06-30T13:57:52+02:00
Aktualizacja: 2025-06-30T13:42:54+02:00
Aktualizacja: 2025-06-30T11:57:15+02:00
Aktualizacja: 2025-06-30T11:11:39+02:00
Aktualizacja: 2025-06-30T09:23:11+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Szalony hit zeszłego roku właśnie trafił na Max. Musicie go zobaczyć

Max rozpieszcza swoich subskrybentów, bowiem do oferty tej platformy trafił zeszłoroczny hit, który otarł się nawet o Oscary. "Kneecap. Hip-hopowa rewolucja" to film, który po prostu trzeba zobaczyć.

kneecap film premiera max
REKLAMA

Produkcje kinowe o muzykach w dzisiejszych czasach są praktycznie niczym nowym - to historie, które od lat przenosi się na duży ekran. Rzadko jednak mamy do czynienia z sytuacją, w której główni bohaterowie są grani przez samych siebie. To właśnie dzieje się w filmie Richa Peppiatta, gdzie Óg Ó hAnnaidh, Naoise Ó Caireallain oraz JJ Ó Dochartaigh połączyli siły nie tylko w rzeczywistości muzycznej, ale także we wspólnym, aktorskim wyzwaniu.

REKLAMA

Kneecap - oda do wolności Irlandii Północnej

Akcja filmu rozgrywa się w Zachodnim Belfaście, gdzie na codzień żyją Mo Chara (Óg Ó hAnnaidh) i Móglaí Bap (Naoise Ó Caireallain) - młodzi mężczyźni, skoncentrowani przede wszystkim na hucznych imprezach, handlowaniu oraz zażywaniu narkotyków. Oprócz łobuzerskiego stylu życia obaj wykazują silne poczucie własnej tożsamości, spowodowane w znacznej większości naukami ojca jednego z nich, Arlo (Michael Fassbender). Wkrótce młodzi rebelianci muzyczni łączą siły z JJ-em (JJ Ó Dochartaigh), niespełnionym życiowo nauczycielem muzyki. Razem odkrywają, że nie tylko są sobie potrzebni, ale także ich muzyka jest potrzebna rodakom.

Kneecap. Hip-hopowa rewolucja - zwiastun filmu.

Ten film na poziomie audiowizualnym to, nie owijając w bawełnę, potężna rozpierducha. Dzieje się w nim wszystko - przezabawna narracja z offu, świetne inscenizacje i dynamiczny montaż, wszystko razem będące (dosłownie i w przenośni) muzyczno-narkotycznym tripem. "Kneecap. Hip-hopowa rewolucja" jest dziełem niezwykle energicznym, żywym, a wstawki z udziałem utworów tytułowej grupy nie mieszają nadmiernie - racjonalnie uzupełniają fabułę, są sercem tej produkcji. Bo oprócz tego, że Peppiatt naturalnie traktuje o muzyce i przenosi nas w pulsujący świat młodych artystów, sporo opowiada o tożsamości, o poczuciu językowego stłamszenia, niepozwalającego na swobodę we własnym kraju, mającym swój język.

Lata ery terrorystycznej minęły - dzisiejszym orężem do walki z brytyjskim kulturowym okupantem jest właśnie muzyka, siła słowa - nierzadko twardego i stanowczego, ale koniecznego do pobudzenia poczucia tożsamości. Członkom zespołu Kneecap kapitalnie wychodzi wyzwanie aktorskie - najbardziej zwycięsko wychodzi z niego wcielający się w samego siebie  JJ Ó Dochartaigh, przedstawiony jako "ostatni sprawiedliwy" w szkole, sfrustrowany tym, jak próbuje się zaprzestać pielęgnowania ojczystego języka. Mo Chara i Naoise Ó Caireallain to fantastycznie uzupełniający się duet, uosobienia autentycznego, młodzieżowego buntu. Trzecioplanową, ale świetną rolę zalicza Michael Fassbender, wcielający się w Arlo - ojca jednego z chłopaków, "ducha przeszłości", który za mocno okopał się w dawnych czasach i nigdy ich mentalnie nie opuścił.

"Kneecap. Hip-hopowa rewolucja" to jeden z najlepszych filmów ubiegłego roku. Był kandydatem Irlandii do Oscara, jednak Akademia zdecydowała się zignorować entuzjazm publiczności z całego świata, więc nie znalazł się nawet w gronie ścisłej, finałowej piątki nominowanych. To krzywdząca decyzja, więc tym bardziej zapraszam do zapoznania się z tym fantastycznym tytułem.

Film "Kneecap. Hip-hopowa rewolucja" jest dostępny do obejrzenia w ramach subskrypcji platformy streamingowej Max.

KNEECAP. HIP-HOPOWA REWOLUCJA
Max
Max
Max
REKLAMA

Więcej o ofercie Max przeczytacie na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-27T13:48:10+02:00
Aktualizacja: 2025-06-27T10:21:02+02:00
Aktualizacja: 2025-06-27T08:27:35+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T17:13:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T15:34:32+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T13:13:01+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T11:34:34+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T10:43:40+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T18:30:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T18:18:39+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T16:22:12+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T12:52:45+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T11:22:05+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T20:15:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T19:33:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Batman 2 coraz bliżej. Matt Reeves przekazał dobrą wiadomość

Matt Reeves poinformował, że scenariusz do "Batmana 2" został ukończony. Ekscytująca wiadomość, na którą czekali fani superbohatera od DC, dotarła do publiczności niedługo po tym, gdy James Gunn zaapelował do zniecierpliwionych ludzi, aby dali reżyserowi i scenarzyście czas na pracę w swoim tempie.

batman 2 scenariusz koniec matt reeves
REKLAMA

"Batman 2" został ogłoszony w kwietniu 2022 r., miesiąc po premierze pierwszego "Batmana" z Robertem Pattinsonem w roli głównej. Mało kto spodziewał się wówczas, że trzeba będzie solidnie uzbroić się w cierpliwość, aby doczekać się kolejnej części z Mrocznym Rycerzem. A przecież od ogłoszenia sequela minęły już ponad 3 lata.

Tymczasem fani otwarcie okazywali swoje zniecierpliwienie. Część z nich zaczęło nawet szerzyć spekulacje, że skoro twórcy przez tak długi czas nie poinformowali o żadnych postępach w związku z pracą nad filmem, to najpewniej został on po prostu skasowany. Wątpliwości na początku tego miesiąca rozwiał jednak sam James Gunn, który podkreślił, że "Batman 2" nie został anulowany i że wciąż trwają prace nad scenariuszem. "Matt pracuje powoli. Pozwólmy mu działać w swoim tempie, niech robi swoje. Ludzie potrafią być okrutni! Dajcie mu przestrzeń, serio!" - zaapelował.

REKLAMA

Batman 2: Matt Reeves i Mattson Tomlin ukończyli pisanie scenariusza

Życzenia fanów zostały spełnione ekspresowo - dobre wieści na temat sequela "Batmana" pojawiły się jeszcze w tym samym miesiącu. Matt Reeves dał bowiem do zrozumienia, że scenariusz do "Batmana 2" został ukończony, kiedy w piątek na jego instagramowym profilu pojawił się długo wyczekiwany wpis. Został on opatrzony podpisem: "Partners in Crime (Fighters)" oraz trzema emotikonami nietoperza.

Na czarno-białym zdjęciu na drugim planie widnieją Matt Reeves i Mattson Tomlin, autorzy scenariusza, którzy siedzą na kanapie. Na pierwszym planie znajduje się natomiast pierwsza strona scenariusza. Napisy są, co prawda rozmazane, jednak logo Batmana nie wyraźnie widoczne, co nie pozwala mieć już żadnych wątpliwości na temat zakończenia jednego z etapów prac na filmem (taki stan rzeczy potwierdziło m.in. Variety).

REKLAMA

"Batman" z Robertem Pattinsonem w roli Mrocznego Rycerza zadebiutował w kinach na początku marca 2022 r. Produkcja zarobiła na całym świecie 772,2 mln dol., a dzięki dochodowi w samych Stanach Zjednoczonych (369,3 mln dol.) uplasowała się na 3. miejscu w całej franczyzie. Więcej zarobiły tylko filmy "Mroczny Rycerz" (533,3 mln dol.) i "Mroczny Rycerz powstaje" (448,1 mln dol.).

Premiera "Batmana 2" zaplanowana jest na 1 października 2027 r.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-28T12:03:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-28T10:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-27T13:48:10+02:00
Aktualizacja: 2025-06-27T10:21:02+02:00
Aktualizacja: 2025-06-27T08:27:35+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T17:13:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T15:34:32+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T13:13:01+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T11:34:34+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T10:43:40+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T18:30:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T18:18:39+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T16:22:12+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T12:52:45+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T11:22:05+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T20:15:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Premiery kinowe lipca 2025. To będzie świetny miesiąc

Lipiec - miesiąc, który wielu z nas przeznacza na wakacje w postaci plaży i morza. Można też skorzystać z opcji spędzenia czasu przed dużym ekranem - ten miesiąc nas rozpieszcza i szykuje się wiele ciekawych premier. Przedstawiamy najciekawsze filmy, które w lipcu trafią do kin.

lipiec filmy premiery kinowe
REKLAMA

Od kina nie ma odpoczynku - co miesiąc, to tytuły, które zachęcają, by wejść do ciemnej sali i rozkoszować się magią kina na około dwie godziny. Lipiec nie jest pod tym względem biedniejszy - widzowie będą mogli m.in. wybrać się w podróż śladem dinozaurów, a także spędzić czas z Pierwszą Rodziną. Oto najciekawsze lipcowe premiery kinowe.

REKLAMA

Lipiec 2025 - kinowe nowości

Brzydka siostra - 4 lipca

  • Tytuł filmu: Brzydka siostra
  • Rok produkcji: 2025
  • Czas trwania: 105 minut
  • Reżyseria: Emilie Blichfeldt
  • Obsada: Lea Myren, Thea Sofie Loch Naess, Ane Dahl Torp

Machina promocyjna tego filmu działa naprawdę nieźle. Według niej ten film to następca "Substancji" i Cronenberga naraz - taka zachęta działa na wyobraźnię. Tytułową bohaterką jest Elwira, żyjąca w cieniu swojej pięknej przyrodniej siostry, czująca się odrzucona i niekochana. Zrobi wszystko, żeby zmienić ten stan i zdobyć to, czego pragnie.

Brzydka siostra - zwiastun filmu

Jurrasic World: Odrodzenie - 4 lipca

  • Tytuł filmu: Jurrasic World: Odrodzenie
  • Rok produkcji: 2025
  • Czas trwania: 134 minuty
  • Reżyseria: Gareth Edwards
  • Obsada: Scarlett Johansson, Jonathan Bailey, Mahershala Ali, Rupert Friend, Manuel Garcia-Rulfo

Ostatnie filmy z tytułowej serii nie przynosiły nic więcej poza pustotą i rozczarowaniem. Spec od efektownego kina, Gareth Edwards wziął na siebie sporą odpowiedzialność, a przy okazji połączył siły z Davidem Koeppem - autorem scenariusza do oryginalnego, legendarnego "Parku Jurajskiego". Na papierze "Odrodzenie" ma wszystko, czego mu potrzeba, a zwiastuny dają nadzieję na spektakularne i jakościowe kino. Oby to się urzeczywistniło.

Jurassic World: Odrodzenie - zwiastun filmu

Superman - 11 lipca

  • Tytuł filmu: Superman
  • Rok produkcji: 2025
  • Czas trwania: 129 minut
  • Reżyseria: James Gunn
  • Obsada: David Corenswet, Nicholas Hoult, Rachel Brosnahan, Nathan Fillion, Edi Gathegi, Anthony Carrigan, Isabela Merced

Podejść do postaci Człowieka ze Stali było już wiele. Kolejnym reanimatorem tej kultowej marki jest James Gunn we własnej osobie. To prawdopodobnie jeden z najważniejszych projektów w jego karierze - zwłaszcza jej nowym rozdziale jako współzarządzający DC Studios. Promocja tego filmu póki co przebiega niezwykle zachęcająco - "Superman" zdaje się mieć swój wyrazisty styl wizualny, a Corenswet może się okazać jednym z najciekawszych odtwórców głównej roli. Czas pokaże jak będzie, ale hype jest ogromny.

Superman - zwiastun filmu

Niebezpieczne zwierzęta - 11 lipca

  • Tytuł filmu: Niebezpieczne zwierzęta 
  • Rok produkcji: 2025
  • Czas trwania: 98 minut
  • Reżyseria: Sean Byrne
  • Obsada: Hassie Harrison, Jai Courtney, Josh Heuston

Pozycja raczej skierowana w stronę sympatyków kina okołoslasherowego. Pewna surferka zostaje uprowadzona i uwięziona na statku. Musi znaleźć drogę ucieczki, zanim stanie się ofiarą krwawego rytuału.

Niebezpieczne zwierzęta - zwiastun filmu

Koszmar minionego lata -18 lipca

  • Tytuł filmu: Koszmar minionego lata
  • Rok produkcji: 2025
  • Reżyseria: Jennifer Kaytin Robinson
  • Obsada: Madelyn Cline, Chase Sui Wonders, Jonah Hauer-King, Jennifer Love Hewitt, Freddie Prinze Jr., Nicolas Alexander Chavez

Skoro o slasherach mowa, po latach znów będziemy mieć do czynienia z powrotem klasyka. Od premiery pierwszego filmu z serii mija 28 lat - jak widać koncept nie stracił na atrakcyjności. Całkiem ciekawa i niezupełnie anonimowa młoda obsada do pary z weteranami w postaci Jennifer Love Hewitt i Freddie Prinze'a Jr? To zachęca.

Koszmar minionego lata - zwiastun filmu

Smerfy: Wielki film - 18 lipca

  • Tytuł filmu: Smerfy: Wielki film
  • Rok produkcji: 2025
  • Reżyseria: Chris Miller
  • Obsada: Rihanna, James Corden, Nick Offerman, Sandra Oh, Kurt Russell, Xolo Mariduena, Nick Kroll

Kolejny animowany film o najsłynniejszych niebieskich stworkach w historii kina. Kiedy Papa Smerf zostaje w tajemniczy sposób porwany przez Razamela i Gargamela, Smerfetka prowadzi misję Smerfów do prawdziwego świata, aby go uratować.

Smerfy: Wielki film - zwiastun filmu

Fantastyczna Czwórka: Pierwsze kroki - 25 lipca

  • Tytuł filmu: Fantastyczna Czwórka: Pierwsze kroki
  • Rok produkcji: 2025
  • Czas trwania: 130 minut
  • Reżyseria: Matt Shakman 
  • Obsada: Pedro Pascal, Vanessa Kirby, Ebon Moss-Bachrach, Joseph Quinn, Ralph Ineson, John Malkovich, Julia Garner, Paul Walter Hauser

Jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów nie tylko miesiąca, ale i całego roku. Marvelowska superprodukcja o Pierwszej Rodzinie zapowiada się znakomicie, w dodatku ciąży na niej odpowiedzialność w postaci fabuły bezpośrednio prowadzącej do "Avengers: Doomsday". Tak gwiazdorskiej obsady nie miał żaden z filmów o Fantastycznej Czwórce - i to na barkach Pascala, Kirby, Moss-Bachracha i Quinna spoczywa nie tylko ciężar samych "Pierwszych kroków", ale także przyszłości MCU.

Fantastyczna Czwórka: Pierwsze kroki - zwiastun filmu

Vinci 2 - 25 lipca

  • Tytuł filmu: Vinci 2
  • Rok produkcji: 2025
  • Reżyseria: Juliusz Machulski
  • Obsada: Robert Więckiewicz, Borys Szyc, Marcin Dorociński, Kamila Baar, Mirosław Haniszewski, Łukasz Simlat

Choć Juliusz Machulski ma swoje zasłużone miejsce w annałach polskiego kina, ostatnie owoce jego twórczości ciężko nazwać udanymi. Wygląda na to, że najnowszym pomysłem reżysera jest powrót do historii, która 21 lat temu podbiła serca polskich widzów. Większość aktorów z oryginalnego "Vinci" powraca, a zatem współczynnik nostalgii powinien być wysoki. Oby z jakością było podobnie.

REKLAMA

Więcej informacji ze świata kina przeczytacie na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-29T14:16:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-29T13:46:55+02:00
Aktualizacja: 2025-06-28T16:16:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-28T14:37:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-28T13:23:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-28T12:03:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-28T10:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-27T13:48:10+02:00
Aktualizacja: 2025-06-27T10:21:02+02:00
Aktualizacja: 2025-06-27T08:27:35+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T17:13:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T15:34:32+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T13:13:01+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T11:34:34+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T10:43:40+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

Odyseja Nolana z kategorią tylko dla dorosłych. To będzie mocny film

Od kilku miesięcy trwają prace nad najnowszym filmem Christophera Nolana. Będzie nim "Odyseja", filmowa adaptacja greckiego eposu Homera. Wiele wskazuje na to, że możemy się spodziewać tzw. kategorii R. Co to oznacza dla filmu?

nolan odyseja kategoria r
REKLAMA

Christopher Nolan to jeden z najważniejszych reżyserów w historii współczesnego kina - jest autorem takich dzieł jak "Memento", "Prestiż", trylogia o Mrocznym Rycerzu czy "Oppenheimera", wybitnego i nagrodzonego wieloma Oscarami (w tym za reżyserię) filmu biograficznego słynnego "ojca bomby atomowej". Okazało się, że przerwa Nolana od kręcenia będzie niezwykle krótka, bowiem od jakiegoś czasu reżyser pracuje nad swoim kolejnym, dość niespodziewanym projektem - filmową adaptacją "Odysei".

REKLAMA

Odyseja z kategorią R. To będzie mocny film

Słynne "R" oznacza "restricted", czyli to, że film będzie zawierał treści przeznaczone dla dorosłych, a osoby mające mniej niż 17 lat będą mogły wejść na seans tylko w towarzystwie dorosłego opiekuna. To nie byłby pierwszy przypadek, kiedy dzieło Nolana jest oznaczone tą kategorią - poprzednim i zarazem jedynym jego filmem, który się doczekał kategorii R, był "Oppenheimer". Jak podaje World of Reel, drugim będzie właśnie nolanowska "Odyseja". Ta informacja nie będzie zaskoczeniem, zwłaszcza dla osób, które na bieżąco śledzą informacje dot. filmu - jakiś czas temu pojawiła się informacja o kręceniu przez postaci Benny'ego Safdie i Lupity Nyong'o szczególnie brutalnej sceny. Sympatycy literackiego pierwowzoru też nie powinni narzekać, w końcu zawiera on dość sporo obrazów, które można uznać za przeznaczone dla dorosłych.

"Odyseja" będzie mieć jeden z najbogatszych aktorskich składów ostatnich lat. Główną postacią filmu będzie Odyseusz, w którego wcieli się Matt Damon, zaś jego syna, Telemacha, sportretuje Tom Holland. Robert Pattinson ma się nieoficjalnie wcielić w Hermesa, zaś wspomniany Safdie w Agamemnona - pozostałe role są jak na razie przede wszystkim przedmiotem plotek. Oprócz wspomnianych aktorów w obsadzie znajdują się m.in. Anne Hathaway, Zendaya, Charlize Theron, Mia Goth, John Leguizamo, Jon Bernthal, Corey Hawkins, Cosmo Jarvis, Himesh Patel, Elliot Page, Bill Irwin i Samantha Morton.

Światowa premiera "Odysei" jest datowana na 17 lipca 2026 roku.

REKLAMA

Więcej informacji ze świata kina przeczytacie na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-27T10:21:02+02:00
Aktualizacja: 2025-06-27T08:27:35+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T17:13:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T15:34:32+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T13:13:01+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T11:34:34+02:00
Aktualizacja: 2025-06-26T10:43:40+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T18:30:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T18:18:39+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T16:22:12+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T12:52:45+02:00
Aktualizacja: 2025-06-25T11:22:05+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T20:15:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T19:33:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-24T10:47:55+02:00
REKLAMA
REKLAMA