Amazon MGM Studio najwyraźniej znalazł już reżysera, który stanie za kamerą kolejnego filmu o Jamesie Bondzie. Najprawdopodobniej będzie to meksykański filmowiec Alfonso Cuarón, który zasugerował, że prowadzi już ze studiem rozmowy w tej sprawie.

Ostatni film z Jamesem Bondem zadebiutował w 2021 r. Od tego czasu, czyli już niemal 4 lata, trwają dyskusje na temat nowej produkcji z uwielbianej serii. Początkowo do roli agenta 007 typowany był Jamie Dornan, lecz w międzyczasie do dyskusji włączył się syn Rogera Moore'a, wczesnego odtwórcy roli Bonda, który stwierdził, że w superszpiega nie może wcielać się aktor pochodzenia amerykańskiego. W połowie 2023 r. pojawiły się doniesienia, że to Idris Elba może otrzymać propozycję zagrania agenta 007, jednak prędko zostały zdementowane, a innym obiecującym kandydatem był także brytyjski aktor Aaron Taylor-Johnson. Twórcy wciąż jednak milczą na ten temat, choć zdradzili, że nowy film nie wniesie do franczyzy żadnych rewelacji w związku z odtwórcą głównej roli. A co w takim razie z reżyserem?
Alfonso Cuarón potencjalnym reżyserem nowego Jamesa Bonda od Amazona
O tym, że Christopher Nolan może stanąć za kamerą produkcji o Bondzie, mówiono już wcześniej. Pod koniec lipca 2023 r. reżyser "Oppenheimera" wspominał, że wyreżyserowanie kolejnej części franczyzy byłoby dla niego przywilejem, a w połowie września krążyły pogłoski, że rozmowy z popularnym reżyserem już się rozpoczęły. Sama Barbara Broccoli, producentka serii chciała zaangażować Nolana w produkcję dwóch kolejnych odsłon Jamesa Bonda - reżyser ma już przecież doświadczenie w pracy przy franczyzowej produkcji, jaką jest "Mroczny rycerz". Ta informacja jest już najwyraźniej nieaktualna.
Podczas niedawnego wydarzenia masterclass w Paryżu Alfonso Cuarón zasugerował, że prowadzi rozmowy z Amazon MGM Studios w sprawie nakręcenia kolejnego filmu o Jamesie Bondzie:
Rzeczywiście, ten projekt jest przedmiotem dyskusji i mam ochotę - jeśli tak się stanie - powrócić do tej historii na swój własny sposób
- zdradził.
Jak podaje serwis World of Reel, w zeszłym miesiącu Amazon MGM ujawnił, że David Heyman, potencjalny producent kolejnego "Bonda" chciał, by to właśnie Alfonso Cuaron stanął za kamerą najnowszego filmu o agencie 007. Kilka tygodni później okazało się, że filmowiec miał już nawet spotkać się z przedstawicielami Amazona, aby omówić jego wizję na szpiegowską produkcję.
Alfonso Cuarón to 63-letni meksykański reżyser, który stanął za kamerą takich filmów jak "Roma", "Harry Potter i Więzień Azkabanu", "Ludzkie dzieci" czy "Grawitacja", a także serialu "Sprostowanie" od Apple TV+. Wśród jego najważniejszych wyróżnień znajduje się pięć Oscarów (trzy za "Romę" i dwa za "Grawitację"), a także dwa Złote Globy i siedem statuetek BAFTA.
O Jamesie Bondzie czytaj w Spider's Web:
- Amazon obiecuje: Bond będzie nudnym brytyjskim chłopem, jak do tej pory
- Christopher Nolan wyreżyseruje następnego Jamesa Bonda? Amazon miał się już z nim kontaktować
- Nowy James Bond ma być jak wymarzony kandydat prezesa. I też na dekadę
- Od "Doktora No" po "Nie czas umierać" - wszystkie filmy z Jamesem Bondem na jednej platformie
- Reacher to taki lepszy Bond. Tak twierdzi Alan Ritchson